Okej, może za bardzo mnie poniosły nerwy ^^ Jak straciłem tą bramkę to całkowicie zbluzgałem FM'a ale to nie oznacza, że czternastka mi się nie podoba, bo na razie jest całkiem spoko.

A tam celowe zagranie, jak kopiemy z kolegami studentami piłkę na orliku też się takie kfiatki dzieją. Więc przypadki chodzą po ludziach, FM'ach, komputerach i graczach.
Powiem więcej - pokonanie rywala nawet pomimo takich forów od komputera to dopiero sprawia frajdę. Można z czystym sumieniem pokazać ekranowi środkowy palec, powiedzieć kilka ciepłych słów a przynajmniej wiadomo, że nasza taktyka i zawodnicy są skuteczni

oznaczony nr 10 mnie rozwalił http://www.youtu(...)PgKiTYgA