to ja szukam za 2 lata kogoś na współlokatora do Wawy

dorzucam się, poszukuję miejscówy w Kato, blisko Zawodzia

Ludzie! Jest tu ktoś ogarnięty w kwestii pochodnych, całek i reszty tego dziadostwa? Bo jestem delikatnie mówiąc w pupie i w ogóle tego nie czaję.

Musze obliczyć pochodne funkcji dy/dx .

Tutaj równanie, może ktoś wie jak się za to zabrać, albo jakąś metodę na to dziadostwo, bo mnie za chwilę coś strzeli.


sin2x - x cos y+ 1=0

sin jest do kwadratu

Co studiujesz i który rok?

Ogólnie to jako licealista powinienem się nie wypowiadać, ale z tego co pamiętam z tego działu to ta jedynka jest tam nie bez powodu. 1 jest równe o ile dobrze sobie przypominam cos2(kwadrat)/sin2(kwadrat). Albo na odwrót, albo jakoś inaczej, nie pamiętam a nie chce mi się sprawdzać, ale coś w tym stylu Jak ją przekształcisz to już jakoś powinieneś podziałać na tym.

Edit: Dobra, sprawdziłem 1 = sin kwadrat + cos kwadrat. Może jakoś pomoże

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 11.11.2013 o godz. 18:50

Polecam eTrapez i Krystiana Karczyńskiego. Nim się obejrzysz, wszystkie twoje problemy znikną ;>

Po co ci studia,ja bym siedzial i gral w FM albo jakies mmorpg po 24 godziny a i tak ci nikt nie powie zebys wstal od kompa,bo nie mozesz.

[quote="Jacko"]Co studiujesz i który rok?[/quote]

Geodezja i kartografia, 1 rok, zaocznie , AGH. W tygodniu fedruje.

Jesteś górnikiem?

Tak