[quote="laveta"][quote="robal15"]
Lepiej zacznij brać tabletki na pamięć, bo to jest dopiera Twoja pierwsza rozmowa ze mną - no chyba że masz alter ego i dlatego masz zaniki pamięci i nie pamiętasz, że korzystasz z S&L.
[/quote]
Rzeczywiście to nie byłeś ty, tylko Peps. Co nie zmienia faktu, że obaj jesteście śmieszni w swoich oskarżeniach.
Jaki niby miałbym zysk w tym, że używałbym S&L, a potem robił screeny i narzekał, że gra jest coraz mniej wymagająca.
Widzisz sprzeczność w swoim skrajnie idiotycznym rozumowaniu?
[quote]Chyba masz coś nie tak z mózgiem, geniuszu. Nigdy Ci nie uwierzę, skoro oddajesz 7 strzałów na mecz, a przeciw 40. Sama logika mi podpowiada, że to jest nierealne. Jeden mecz tak się da wygrać, ale nie wszystkie. [/quote]
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że wygrałem tak WSZYSTKIE mecze, geniuszu?
Powtarzam, że w drugim sezonie mojej gry w LM i LE pokonałem takie drużyny jak Sevilla, Milan, Borussia i porównując to z moim bardzo przeciętnym składem uważam, że na tym etapie gry nie powinno mi to przyjść tak łatwo.
Koniec gadki, bo ani to nie jest miejsce, ani nie mam zamiaru dalej polemizować z twoją kulawą argumentacją.[/quote]
Powiem tak, masz rację po części, ja grając Zagłębiem Lubin, w pierwszym sezonie miałem mistrza(nie bez kłopotów co prawda ale jednak) i półfinał PP. Potem przyszła LM i dostałem się do fazy grupowej już po zdobyciu mistrzostwa oczywiście, zabrakło mi również 1 pkt, żeby awansować, a miałem Real, BVB i bodajże Salzburg, nie pamiętam już dokładnie, no i doszedłem w pierwszym sezonie do 1/4 LE, BEZ S&L, znowu zdobyłem mistrza i ćwierćfinał PP. A w trzecim sezonie, no to już wszystkich prałem po 3:0, 4:0 w lidze, jedynie z Legią zawsze miałem problem. A w LM byłem w 1/16 bodajże i odpadłem z Arsenalem, po ciężkim boju. A np. grając innym, "lepszym" klubem, z większą renomą i niby lepszymi zawodnikami(Lech,Legia) nie mogłem sobie poradzić nawet z wygraniem z Zawiszą. Znowu Ruchem, po 2-3 sezonach zatrudniony zostałem, szło mi świetnie, spadli do 1 ligi, ja awansowałem wygrywając z 90% przeciwnikami po 6:0,7:0, jak awansowałem do EX to znowu mistrza zdobyłem, nie było łatwo, no ale w ogóle prawie wzmocnień nie robiłem i miałem samych Polaków, tak jak Ruch ma teraz... Więc coś jest nie tak, jakby poziom nie jest zbalansowany odpowiednio do drużyn, albo... no nie wiem... Raczej to nie łut szczęścia. Chociaż w FM 12 bodajże, do jakiego klubu nie poszedłem to wszystko wygrywałem, bez super kasy i piłkarzy, więc tutaj się waham czy FM jest coraz łatwiejszy...
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 24.04.2014 o godz. 09:49
Najnowsze posty