Witam. Wczoraj spotkałem się z sytuacją, która praktycznie uniemożliwia mi dalszą rozgrywkę. Gram Spartą Rotterdam, stadion na ok 10 000 miejsc. W pierwszym sezonie awans, w drugim 12 miejsce w lidze- więc jakiegoś mega skoku nie ma. Zarząd po 2 sezonie nieoczekiwanie postanowił że trzeba wybudować nowy stadion. 25 000 miejsc, podgrzewana płyta- ogólnie wypas jak na ligę i klub. Na koncie miałem cały ciul, bo 1,6 mln. Jako że stadion ma kosztować 50 mln, klub wziął pożyczkę w wysokości 48 mln + 10 mln od jakiegoś inwestora. Wchodzę w finanse i zdębiałem. Kredyt mam spłacić w 10 lat, a odsetki wynoszą 90 mln. Przewidywane miesięczne straty- 1,2 mln. Po roku zadłużenie sięgnie 15 mln. Nie jestem w stanie awansować do fazy grupowej LM, bo gram tylko wychowankami, miałem świetnych newgenów, grało mi się kapitalnie. Teraz wszystko idzie w pizdu. Stąd pytanie- czy tak wysokie odsetki są normalne? Zdarzyło się komuś coś takiego?
Najnowsze posty