Witam-zabrałem się za prowadzenie 2 ligowego klubu duńskiego Avarta-najgorsze patałachy jakie mogą być w Danii.Grają za friko-pensja każdego zawodnika to 0 zł.Mam pytanie-czy to normalne że wszyscy z innych zespołów amatorskich chcą przechodzić do mojego klubu?Negocjacje wyglądają idiotycznie-zawodnik proponuje dla siebie status np Pierwszy zespól,zero kasy,ja się zgadzam i już jest mój...jeśli chcę jakiegoś zawodnika z innego amatorskiego klubu też nie ma problemu-proponuje kontrakt ,zgadzam się na wszystko (a "wszystko" sprowadza się do roli w zespole-czy kluczowy czy pierwszy zespół,czy zaplecze) i już-przechodzi od razu....nie wiem jak się to ma do realió ale jak namój gust to kiepsko....chodzi o wersję FM2014

Inna rzecz że wg mnie to i tak bez sensu że ktoś grający za friko powiedzmy na północy Danii nagle przenosi się na drugi koniec kraju by grać w gorszym klubie też za darmo
) No weź i zmieniaj sobie miejsce zamieszkania i wszystko by się zaczepić w najgorszym syfie jaki jest w Danii i jeszcze kłaniaj się w pas że się taki klub przygarnął
To tyle w kwestii dywagacji językowych.
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Najnowsze posty