Bo był łatwy...

Łatwy to pojęcie względne. Można powiedzieć, że każdy FM jest łatwy jak ktoś gra Barcelonami i Arsenalami. FM 14 jak zespół opanował taktykę to też stawał się stosunkowo łatwy. FM 12 był jak dla mnie po prostu grywalny, poza ofensywnymi cornerami i wypożyczeniami nie miał błędów. Te dwa można było w grze po prostu omijać tzn. nie wykorzystywać ich, ja tak robiłem. Ostatni FM z systemem suwakowym, zespół fajnie reagował na polecenia, grając Motorem Lublin wcale nie wspominam go jako łatwego FMa. Jak dla mnie to jeden z najlepszych FMów, na pewno poświęciłem mu najwięcej czasu. Tak mnie wciągnął, że nie kupowałem nawet FM 13, grałem w 12tke aż do kupna 14tki.

Dla mnie 12 jest za łatwa.

Panowie,czy u Was podczas grania w 12 lub 13 podczas meczu na trybie kamery podwyższonej tak dziwnie skacze obraz tzn. tak jakby ktoś kopnął w górną kamerę na stadionie tzw. wstrząs ?