mi pomogła, oprócz sieci wyławiania juniorów, reputacja zatrudnionego koordynatora. W Norwich miałem Ronaldinho i przy każdym naborze było, że "osoba Ronaldinho Gaucho przyciągnęła wielu ciekawych juniorów" i trafiło mi się z 3-4 zawodników świetnych, kluczowych w prawie każdym zespole i 1 wybitny, gwiazda światowego formatu.
Najnowsze posty