A jeżeli jest to naprawdę spory talent, to włącz do pierwszego zespołu, jeżeli umiejętności ma na tyle by pokazać cokolwiek. Dawaj mu czasami grać ogony. Często aż dziwne jest, jak młodziutki wychowanek jest w stanie grać mimo swoich atrybutów. Przypuszczam że gra czasami stosuje jakiś handicap dla wychowanków szkolonych w klubie od samego początku, obecnie zachwycają mnie dwaj 18 latkowie w mojej Sparcie Rotterdam, mimo że atrybuty raczej bliżej Jupiler League niż Eredivisie. Oczywiście nie są czołowymi postaciami w klubie, ale podejrzewam że jeszcze sezon-dwa wchodzenia z ławki/grania w pucharach/zastępowaniu kontuzjowanych i gwiazdami już będą.
Najnowsze posty