TOŻ TO KURWA NIEMOŻLIWE!!!
Gram ze Skonto, w bramce u nich stoi jakiś osiemnastoletni łotewski ogór, który puścił w zeszłym sezonie ponad 50 goli na 24 mecze, a sytuacje sam na sam broni jak Casillas pomieszany z Buffonem.
Cztery 100% sytuacje (3 z odległości 5-7 metrów) , pięć okazji (dogodnie sytuacje, na wprost bramkarza, mimo otoczenia przez zawodników rywali) i co? Z żadnej z tych akcji nie padł gol! ŻODYN!
Przy "setkach" trzykrotnie bramkarz ogór obronił strzał napastnika lepszego o kilka klas, a raz drugi napastnik nie trafił z 11 metrów w bramkę - strzał w okolicę chorągiewki. Ja rozumiem, że zdarzają się takie "auto-strzały", ale LITOŚCI nie TAK często. O tych pięciu okazjach nawet nie wspomnę, bo aż 4 były w górny rząd trybun, a jeden zablokowany.
SI niestety spierdoliło koncertowo celność strzałów - z jednej skrajności w drugą. W FM 15 padało bardzo dużo goli, a tutaj w FM 16 pada bardzo dużo..... KIBICÓW - zabitych po strzałach w trybuny.
KURWA!! ehh ulżyło.
E: aaa no dodam, że wszystkie te okazje były stworzone przez prostopadłe podania ze środka pola. Przecież tylko z tak prostymi sytuacjami napastnicy mają problem, by chwilę potem strzelić gola z 15 metrów, z woleja, z pierwszej piłki, po wrzutce ze skrzydła. Banalnie prosta sytuacja przecież, a sam na sam to już wyższa szkoła jazdy.
Gram ze Skonto, w bramce u nich stoi jakiś osiemnastoletni łotewski ogór, który puścił w zeszłym sezonie ponad 50 goli na 24 mecze, a sytuacje sam na sam broni jak Casillas pomieszany z Buffonem.
Cztery 100% sytuacje (3 z odległości 5-7 metrów) , pięć okazji (dogodnie sytuacje, na wprost bramkarza, mimo otoczenia przez zawodników rywali) i co? Z żadnej z tych akcji nie padł gol! ŻODYN!
Przy "setkach" trzykrotnie bramkarz ogór obronił strzał napastnika lepszego o kilka klas, a raz drugi napastnik nie trafił z 11 metrów w bramkę - strzał w okolicę chorągiewki. Ja rozumiem, że zdarzają się takie "auto-strzały", ale LITOŚCI nie TAK często. O tych pięciu okazjach nawet nie wspomnę, bo aż 4 były w górny rząd trybun, a jeden zablokowany.
SI niestety spierdoliło koncertowo celność strzałów - z jednej skrajności w drugą. W FM 15 padało bardzo dużo goli, a tutaj w FM 16 pada bardzo dużo..... KIBICÓW - zabitych po strzałach w trybuny.
KURWA!! ehh ulżyło.
E: aaa no dodam, że wszystkie te okazje były stworzone przez prostopadłe podania ze środka pola. Przecież tylko z tak prostymi sytuacjami napastnicy mają problem, by chwilę potem strzelić gola z 15 metrów, z woleja, z pierwszej piłki, po wrzutce ze skrzydła. Banalnie prosta sytuacja przecież, a sam na sam to już wyższa szkoła jazdy.
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 09.01.2016 o godz. 12:19
Najnowsze posty