Deus Ex zaczął się i skończył na pierwszym DE, dawno, dawno temu . A jeżeli tak lubisz RPG, to lepiej się zainteresuj Pillars of Eternity, a nie jakimś odgrzewaniem kotletów delikatnie (co najwyżej!) posmarowanych RPG

I niech się CDPR lepiej weźmie za Cyberpunka, bo posucha straszna w tym klimaci (patrz wskrzeszony Deus Ex )...

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 18.03.2016 o godz. 17:03

Krew i Wino. Wino i Krew. Lubię To.

Drogi Zachi,
wiem, że ostatniemu Deux Exowi daleko było to pierwowzoru, ale to nadal była dobra gra IMO, o niebo lepsza niż Dragon Age i takie tam Mass Effecty.... A tym bardziej, że ja kocham cyberpunk - dlatego też bardzo czekam na Cyberpunka - oby miało klimat Ghost in the Shell.
Grałem przez chwilę z PoE z Cichym - tak, wszystko robimy razem (bromance ) ale jakoś nas nie wciągnęła. Ja ogólnie nie przepadam za drużynowymi rpgami oprócz ostatniego The Divinity. Ta gra miała ambitny system walk, ale fabuła i questy ssały po całej linii.

Pozdrawiam.

// Edytowano 6 razy, ostatni raz 18.03.2016 o godz. 17:11

Roibal a Xcom? lub Xcom2?

Drogi Robalu

Oczywiście szanuję Twoje zdanie, chociaż nie mogę sie z nim zgodzić. Jako action RPG trylogia Mass Effect fabularnie pałaszuje w mej opinii wskrzeszonego Deus Exa - i to nawet biorąc pod uwagę pierwsze, nieco rozczarowujące zakończenie ME3. Do Dragon Age'a również wskrzeszeniec nie ma co startować, ponieważ pierwszy DA to kawał porządnego grania. Oczywiście widzę teraz, że preferujesz aRPG gdzie sam możesz wyrąbać setki niemilców. Ja jednak jestem wychowany na zupełnie innych tytułach i szkoda tutaj czasu by wymienić je wszystkie (co do odgrzewanych kotletów - niektóre sam lubię a niektóre z chęcią bym zobaczył, ot choćby odgrzew Betrayal at Krondor lub coś pokroju Morrowinda bez gimbostylu a'la Skyrim).

Ślę serdeczne i gorące pozdrowienia!

Przy okazji: XCOM to gimbopopłuczyny po dawnym UFO które (o dziwo) są jednak grywalne mimo WIELU uproszczeń względem protoplastusiów. Takie mamy czasy.

@Romantico, XCOM to RTS - nie mój gatunek. Jedyny RTS, w którego grałem i mi się podobał to Tzar xD

@Zachi, zgadza się, preferuję aRPG takie jak: Wiesiek, Gothic, System Shock, Deux Ex lub Vampire: The Masquerade, ale nie pogardzę też innymi grami, pod warunkiem że mają dobrą fabułę. Fabuła to dla mnie wszystko w grach.

No to dziwię się, że PoE Tobie nie podeszło skoro grasz dla fabuły, ale dziwić to się mogę, na zdrowie . Pierwszy System Shock urywał rzyć (doszły mnie słuchy o odgrzewaniu, a Herbata woli SS2 ), Gothic - wielki mój szacunek dla tej serii (G1 i G2, G3 to popłuczyny). Deus Ex to dla mnie tylko jedynka, a Vampire to również srogi klasyk <3.

XCOM to oczywiście żaden RTS (czyli Real Time Strategy), a gra turowa - ale to się każdy może jorgnąć, czemu by nie.

edit: Bym zapomniał. Przy muzyce do odgrzanego Deus Exa zajebistą robotę odwalił McCann - jeden z moich ulubionych kompozytorów muzyki do gier. Zresztą - do XCOMA również skomponował kilka perełek

// Edytowano 3 razy, ostatni raz 18.03.2016 o godz. 17:52

Ja jestem fanem action RPG, turowe do mnie nigdy nie przemawiały, ale akurat Pillars of Eternity ma taki klimat że po prostu nie da się nie chcieć w niego grać

Jedyna rzecz jaka mi się podobała w PoE to narrator - był genialny
Skończyłem grać, jak dotarłem do tego dużego miasta. Możliwe, że fabuła później się rozkręca. Co mi się nie podobało w tej grze:
-questy - nic szczególnego
-system walk - kiepski
-męcząca praca kamery
-nie lubię mieć przydupasów, bo trzeba się nimi zajmować
-za duuuuuużooooooo teksty - przesadzili z tym
-liniowa gra
-małe lokacje (wystarczy 5. minut aby oblecieć cały rejon)
-główny bohater jest wybrańcem oraz jak zwykle posiada wyjątkową umiejętność - cliche

Tyle pamiętam. Cichy jeszcze szybciej skończył. Nie wyszedł nawet z tej pierwszej wioski

// Edytowano 10 razy, ostatni raz 18.03.2016 o godz. 17:55

Bo tutaj wszystko rozbija się o gust, a z tym się nie dyskutuje .

Jeżeli jednak ktoś kiedyś oklepywał chociażby Fallouta, Baldur's Gate, Icewind Dale, Planescape:Torment to dla niego Pillars of Eternity to jak powrót do domu z długiego wygnania . I tak jak pisałem - szanuję to, że grasz/grałeś w takie tytuły jakie wypisałeś i nie zamierzam Tobie wpierać, szanowny Robalu, wyższości tego czy innego tytułu nad innym.

Choć oczywiście wiadomo, że Mass Effecty czy Dragon Age'e są o wiele lepsze od odgrzanego Deus Exa