Czy wy też tak macie w swoich karierach, że około 2020 r. zespoły przestają przeprowadzać wielomilionowe transfery? U mnie, ostatni pieniężny transfer, dajmy na to Man Utd przeprowadził w okienku 2020/2021 i był to Bale za jakies ok. 80 mln €. Od tego czasu jakby wszystko umarło. Pieniężne transfery zdarzają się rzadko, a jak już to średniaki lig serbskich, chorwackich itd. kupują zawodników za marne tysiaki. Oprócz tego oczywiście, zdarzają się zmiany klubowe świetnych zawodników, ale wypełniają oni kontrakty do końca i przechodzą do innych klubów za darmo. Trochę szkoda, bo traci to wszystko swój fajny smaczek i klimat. Zastanawiam się czy to jest jakiś błąd FMa, celowe działanie, a może w różnych karierach układa się to różnie?
Najnowsze posty