FM16 i zajebiste odwzorowanie.
Chujomecz z Empoli na wyjeździe. Prowadzone przeze mnie AC Milan prowadzi po 21 kolejkach (18-3-0). Nie gram porywająco, ale piłkarze kumają taktykę i generalnie raczej sobie radzą.
Ale nie, chuj, 2-5. Jakaś jebana pizda, konus zapierdolony 170 cm wzrostu jebie cie z kornera, 2 asysty z pizdy, typowy mecz życia, może do tego walić gruchę do końca swojego zjebanego żywota.
Ty z kolei - 2 akcje na krzyż, 2x Menez, Luis Adriano po raz kolejny gra takie spierdolenie, że aż się prosi o skasowanie tej kurwy z bazy danych (nie możesz go sprzedać, bo dopiero go kupili, dosrali mu 5 mln kontraktu, a facet jest żałosny), Bacca się zestresował, murzyn orzygang-niang się zestresował, chuja ugrasz. Diego Lopez Cipez przepuszcza 5 goli? Ocena 6.8, więc nawet chujowi nie możesz tygodniówki ukraść i przechlać. Rodrigo Ely to w ogóle, pizda primastorte - co wpada w meczu, gdy on jest na boisku, w co najmniej 50% przypadków wynika z jego fantastycznej umiejętności spierdalania tego, czego zjebać się pozornie nie da. Do tego wóz Mexes, chujowy Montolivo, rozjechany na 6 m-cy Prince.
ALE JAK KURWA PÓJDE NA URLOP I DAM, ŻEBY SOBIE KOMPUTEREK SAM POMYŚLAŁ NAD WYNIKIEM, TO 3-0 i czerwona dla rywala w 12 minucie. WTF!?!?!
Albo mecz wcześniej - rozjeżdżam Romę na wyjeździe 5:1. Przychodzi mecz z Fiorentiną w domu, wystawiam podobny skład i ... 1:5 w dupę. To jest taki jebany random...
A, no i na sam koniec - zjebana klauzula 12 mln euro za Szarawego, wartego 20, siedzącego w tej psiej szczynie, Romie. Bo PO CHUJ CI SĄ LEWI OFENSYWNI POMOCNICY KURWO?!
Skończyć ten zasrany sezon i obowiązkowo na jakieś duże zakupy, bo przecież mnie kurwica zabije przed tym komputerem.
Jeśli za dużo bluzgów, warna biorę na klatę - musiałem. Cała 16 jest tak spierdolona pod względem jeszcze większego randoma, że to aż boli. Czasami czuje, że gra sama nie wie, co chce przekazać, więc sra losowy wynik bez jakieś powtarzalności.
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 15.02.2017 o godz. 21:40
Najnowsze posty