Jest to przeważnie kwestia rywalizacji i chęci podburzenia morale twojej drużyny. Jeżeli prowadzisz powiedzmy Chelsea (tak jak ja) to większość trenerów zazdrości ci kadry i próbuje wyprowadzić ciebie i twoich zawodników z równowagi przed meczem. Podobnie jest z rywalami (mówimy o Chelsa)... Arsenal, West Ham, Tottenham itp będą negatywnie nastawiać się do ciebie i prowokować. Ja mam tak, że ci co prowadzą kluby zagrożone spadkiem, nastawiają się pozytywnie np: "Chelsea stać w tym sezonie na mistrzostwo" itp, a chwalą nas pewnie dlatego, że widzą w nas swego rodzaju wzór dobrego trenera, bądź świetnego klubu
to tyle... pozdro
Najnowsze posty