Przed sezonem zagraj kilka meczy z ekipami z ameryki południowej (na wyjeździe) dostaniesz za nie około 150-200 tys ojro. Co podreperuje lekko stan klubowego konta i może uda Ci się przekonać zarząd podczas rozmowy by udostępnili Ci dodatkowe środki
Chcąc awansować lub się utrzymać zawsze wypożyczałem młodych utalentowanych od lepszych zespołów, zawsze lepsze wyjście niż sprowadzenie kogoś na stałe bo często nie trzeba pokrywać w 100% ich pensji a i jako że są młodzi to też kokosów nie zarabiają.
Kolejnym wyjściem jest przejrzenie graczy bez kontraktów (jak wiadomo jest ich mnóstwo) najlepiej patrzeć po występach w reprezentacji i NIE sugerować się wiekiem. Grając o utrzymanie nie można wybrzydzać.
A metodą na dłużej sprowadzanie piłkarzy kończącym się kontrakty i sprzedaż po roku. Kilka baniek można tak zarobić.
I zwróć szczególną uwagę przy podpisywaniu kontrakty na klauzule !!! bo niektórzy mają co roku podwyżkę o te 15% a to dla Ciebie dość znaczne kwoty. To samo tyczy się premii za występy.

W rozmowach z piłkarzem możesz go poprosić o obniżenie oczekiwań finansowych czasem pomaga.
Ogranicz swój skład do minimum, nawet jeżeli miałby to oznaczać sprzedawanie piłkarzy za 0, bo w przeciągu roku można wiele zaoszczędzić.

Ja mogę powiedzieć tylko tyle, wypad z tymi dziadami! Zostaw Howsona Johnsona, Snodgrassa, Schmeichel na pół roku, potem go opchnij bo przecież jest Alex Smithies za groszę. Ja gram Leeds bodaj 4 sezon, masz jakieś pytania to odezwij się na GG.
Tanio możesz mieć Vanden Borre i tego napastnika z Sofii. Dembele?

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.07.2011 o godz. 16:10

Dembele jest cieniutki strasznie... przynajmniej u mnie cieniował i głupio faulował[przez wysoką agresję bodajże 18.] Ja jak grałem Ipswich to wypożyczyłem Pacheco, Boyate paru z WT i nie było tak źle, bo po barażach awansowałem do BPL. Spróbuj z Pacheco, Boyatą.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 02.07.2011 o godz. 18:27

Szukaj też graczy po drużynach rezerw. Nie chodzi mi że masz kupić jakieś drewno,ale często są tam gracze którzy nie mieszczą się w składach, i mają ustawioną cenę wyjściową na śmiesznie niską. Ja raz do Torino kupił kolesia który był wart 7 mln za 450 tys. Oczywiście był u mnie gwiazdą drużyny.Niestety jest to bardzo czasochłonna zabawa.

[quote=Falcon]Szukaj też graczy po drużynach rezerw. Nie chodzi mi że masz kupić jakieś drewno,ale często są tam gracze którzy nie mieszczą się w składach, i mają ustawioną cenę wyjściową na śmiesznie niską. Ja raz do Torino kupił kolesia który był wart 7 mln za 450 tys. Oczywiście był u mnie gwiazdą drużyny.Niestety jest to bardzo czasochłonna zabawa.[/quote]

Właśnie tak robię, na razie mam 2 sezon tak o mi idzie i wkurwiam się trochę jak przegrywam wtedy gdy jestem faworytem, obecnie mam okienko zimowe ściągnąłem parę dobrych graczy za grosze bo byli "nagle" na sprzedaż i w rezerwach z Premiership! oczywiście skład mam trochę duży ale jakoś ogarnę... do tego ten problem z taktyką, wkurwia mnie to.

Wypożycz Kakutę (Chelsea na bank się zgodzi), gra bardzo ofensywnie w zależności od taktyki. Dobre dokręcane strzały do bramki. Druga opcja to tak jak koledzy piszą: Dedryck Boyata ale z nim ciężko - u mnie nie chciał przyjść na wypożyczenie do Southamptonu.

Z tymi wypożyczeniami to jest ciężka sprawa bo w poprzednich wersjach dało się naciagac wielkie kluby na wyp. za darmo i za mały procent pensji. W tym Fm niestety tak nie jest za dobrych do wyp. trzeba płacic.

niekiedy trzeba płacić za wypożyczenie, ale jeden myk jest który stosuje od wersji 2009, po prostu jeżeli chce np. Man Utd czy Chelsea i itp. wypożyczyć kogoś TO...! po prostu manager danej drużyny musi CIEBIE lubić dobra sprawa, bo potem chętniej się przekona do transferu np. danego zawodnika za tanie pieniądze. Dobra ale powiedzmy wypożyczyliśmy paru, niektórych wolnych i dobrych zakontraktowaliśmy i co dalej? Uda nam się zdobyć ligę ale kasa... dalej mało kasy na nowy sezon np. w Premiership gdzie kluby takie jak Man Utd Arsenal Chelsea Liverpool no i Man City które ma w ciul kasy oraz Tottenham gdzie ma świetną kadrę... no nie da rady z nimi wygrać, prędzej zremisować u siebie. Jeszcze tego nie dokonałem ale myślałem.

Powiedzmy, że gram Leeds, zostałem mistrzem Championship, wcześniej przed sezonem dobrych graczy tzn. no gwiazdy Champ. wykupiłem i zgrali się przez rok to czy chłopaki z takim zgraniem dadzą radę w Premiership przeciwko potęgom?

Właśnie awansowałem Le Mans z Ligue Deux do Ligue Une i mimo słabego, jak na warunki Ligue 1, składu, dałem radem się utrzymać właśnie dzięki temu, że zespół był zgrany (na transfery dostałem 12 mln., przeprowadziłem dwa transfery) i dobrze rozumiał taktykę. W rozumieniu się (tj. zgranie zawodników)
i taktyki tkwi moc o której mówił mistrz Yoda. Za duża rotacja w składzie (transfery) często bywa zgubna.
PS Zająłem 6 miejsce.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 20.07.2011 o godz. 23:54