Nigdy nie miałem crash dump, invalid token error, ani innych podobnych, aż do wersji 12. Gra się wiesza, wywala do Windowsa. Grać się da, ale czasem po prostu "strzela focha" i się wyłącza. A najlepsze jest to, że gdy gram w Rage i wyłączę go, to już nie włączę FM'a bez restartu kompa. Wszystko się włącza, dochodzi do ekranu z wczytywaniem (to w różnych językach) i się wyłącza. Tak po prostu. Da się coś z tym zrobić i czy Wy też tak macie?
Kilka razy już sprawdzałem spójność plików. Czemu za każdym razem ściąga 40 MB?
PS Nie mam zamiaru wylewać tu swoich żali, ale zaczyna mnie to denerwować.
Kilka razy już sprawdzałem spójność plików. Czemu za każdym razem ściąga 40 MB?
PS Nie mam zamiaru wylewać tu swoich żali, ale zaczyna mnie to denerwować.
Najnowsze posty