Manifesty użytkownika verlee przeczytało już 3797 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
W grudniu napisałem ostatnią notkę. Czyli minęły dwa miesiące, akcja Dwóch sióstr poruszyła się ospale do przodu o sezon przygotowywawczy, Lech odpadł z Pucharu UEFA (przy okazji pewien znany Piotr stał się jeszcze bardziej znanym Piotrem R.), Żywcoklasa zaczęła rudnę rewanżową, a ja w dalszym ciągu nie przeszedłem w całości GTA IV.
Chcicałem dodać nowy wpis. Serio. Najpierw trochę nie wychodziło, a potem trochę zapomniałem. O tym blogu. Ale nie możecie powiedzieć, że się nie staram - w końcu jednak coś piszę, teraz piszę, właśnie w tej chwili.
Przez ten czas zastanawiałem się dosyć często, dlaczego na Scenie - być może się mylę, w końcu przeglądam regularnie jedynie CMF - jest tak mało opowiadań, które choćby w małym stopniu aspirowałyby do tego, żeby opowiadaniami w sensie stricte być. W samym dziale dla Wybranych jest aktualnie czternaście mniej lub bardziej aktywnych tematów; niemal wszystkie opierają się na bardzo mocno zakorzenionym w świadomości efemowych pisarzy schemacie "bieżące wydarzenia + sprawozdania z meczów + dane statystyczne, których nikt nie pamięta = SUKCES". Nie wiem, jak sprawa ma się z mniej znaczącym działem Karier, bo w ramach pielęgnowania mojej ignorancji pozwalam sobie go na bieżąco nie czytać, ale stawiam dwa odcinki Dwóch sióstr w ciągu jednego dnia, że jest tak samo.
Dlaczego? Jaki cel ma maksymalne spłycenie organizmu, jakim jest drużyna piłkarska? Tak, dobrze przeczytaliście: spłycenie. Bo u nas wszyscy menedżerowie są dla siebie nawzajem mili, a dziennikarze... och, ci kochani dziennikarze!... Koledzy z drużyny kochają się i współpracują bez żadnych spięć - co z tego, że przegraliśmy piąty mecz z rzędu, przecież Bozia mówiła, żeby miłosiernym być! A już fabuła - fiu fiu, panie, tożto istny rarytas, za takie rzeczy można nawet czasem dostać darmowe skasowanie tematu!...
Co więc nas ciągnie do opków, w których nieznany menedżer - urodzony dla futbolu, stracony dla świata - po raz dziesiąty z uśmiechem na ustach robi z prowincjonalnego klubu potęgę na miarę Ligi Mistrzów?
Może osoby ich autorów?
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
"Ucz się, ucz się chłopcze dziarski..." |
---|
Warto zlecać używanie taktyki pierwszego zespołu rezerwom i drużynie młodzieżowym. Dzięki temu będziesz mógł podejrzeć, jak na danej pozycji radzą sobie młodzi adepci i zyskasz na czasie, wprowadzając juniorów do pierwszego składu. |