Premier League
Ten manifest użytkownika Pavulon przeczytało już 2281 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Tak, tytuł notki ma bezpośredni związek z moją wieloletnią karierą w Reading. Prowadzenie rozsądnej polityki kadrowej, szkolenie wprowadzanie utalentowanej młodzieży do pierwszej drużyny - to wszystko dało efekt w postaci najmłodszego zespołu, który kiedykolwiek wygrywał Ligę Mistrzów, angielską Premier League czy co tam sobie jeszcze wymyślicie. A nie, przepraszam, do Carling Cup jakoś nie mamy szczęście, chociaż kto by się szczycił zwycięstwem w rozgrywkach nazywanych wcześniej Milk Cup czy Littlewoods Challenge Cup?
Postanowiłem też całkowicie zignorować graczy z Argentyny i Brazylii ze względu na ich, nomen omen, zbyt duże umiejętności, rozgrywka byłaby niesłychanie nudna, zresztą zdecydowanie wolę opierać skład na rodzimych graczach. I tak w pierwszej drużynie jest 12 Anglików na 24 graczy, a w juniorach czekają kolejni niesłychanie utalentowani Synowie Albionu. W seniorskiej reprezentacji jest natomiast 8 piłkarzy The Royals, a dodając do tego kolejnych 11 w reprezentacjach młodzieżowych tworzy to z nas prawdziwego potentata w szkoleniu rodzimych piłkarzy. Wracając jeszcze do kwestii Argentyny i Brazylii, nie jest tak, że nie sprowadzam ich do Reading. Dzieję się to jednak bardzo sporadycznie, a traktuję ich jak alfons, na którego owe panie lekkich obyczajów zarabiają. W skrócie, kupuję, siedzą gdzieś tam w rezerwach, trenują, po roku sprzedaję z zyskiem. Wiem, okrutne, wolę postawić na rodzimych piłkarzy wypruwających z siebie żyły i gryzących trawę niż na rozkapryszone południowoamerykańskie gwiazdeczki.
O sile Reading nadal stanowią gracze ściągnięci w pierwszym sezonie po awansie do Premiership, no, może poza Armstrongiem, który tak kluczową postacią już nie jest.
Lee Stevens dorobił się czekoladek ze swoją podobizną, jest prawdziwą legendą, w ciągu 9 sezonów zanotował w samej lidze 330 występów, 237 razy wpisując się na listę strzelców, pobił tym samym rekord Shane'a Longa w ilości zdobytych bramek ligowych dla The Royals. Irlandczyk zatrzymał się na 100 golach ligowych w barwach Reading.
Ryan McCarthy, poza swoim pierwszym sezonem u nas, w każdym kolejnym notował dwucyfrową liczbę asyst w lidze, a najlepszym jego osiągnięciem było 27 ostatnich podań w sezonie 2024/25. Jest ponadto także wieloletnim kapitanem Reading, po tym jak Alex Pearce został dyscyplinarnie pozbawiony opaski kapitańskiej, a następnie sprzedany do Stoke.
Były wzloty i upadki, pierwsze mistrzostwo przyszło z wielką łatwością, w kolejnym roku też tak to wszystko wyglądało (szczególnie przyjemny dla oka było przedostatnie spotkanie z Sheffield United na naszym boisku, których odprawiliśmy z bagażem dziesięciu bramek, nie tracąc przy tym żadnej - najwyższe zwycięstwo Reading w historii), jednak w ostatniej kolejce pechowa porażka z Boltonem odebrała nam mistrzostwo na rzecz Manchesteru "Kupuj ile wlezie" City. Z The Citizens mamy ciekawy układ, menedżerem jest Quique Flores, z którym zbytnio się nie dogaduję, ale zdołaliśmy im wcisnąć lewego obrońcę rodem z Holandii - Ronalda de Bruine - za £15 mln, by jeszcze przed połową tego samego sezonu został przesunięty do rezerw i wystawiony na sprzedaż. Dziękuję Wam, o Szejkowie, uwielbiam robić z Wami interesy.
Dorobiliśmy się też nowego stadionu Parkinson Park o pojemności 47978, na którym swoje spotkania rozgrywamy od początku obecnych rozgrywek. Będę prowadził ten klub tak długo, dopóki nie zostanie nam wybudowany kolejny stadion, tym razem mojego imienia.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Poluj na regena |
---|
Po 18 marca każdego roku (dzień po urodzinach CM Rev) warto rozglądać się za utalentowanymi regenami w polskich ligach. Jest to data „powstawania” nowych graczy, automatycznie dodawanych do bazy przez silnik gry. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ