Co prawda definitywnie czas Football Managera 2008 jeszcze się nie skończył, ale wydaje mi się, że już nadszedł czas, by tytuł ten podsumować.
A zaczęło się od dyskusji na temat nowości, które znajdą miejsce w najnowszej odsłonie gry. Najważniejszymi z nich były:
- Wprowadzenie wszelakich przedmeczowych zapowiedzi i informacji.
- Możliwość zmian taktycznych bez potrzeby stopowania meczu.
- Zwiększenie możliwości przy prowadzeniu reprezentacji narodowej.
- Poszerzona opcja wymagań zarządu oraz kibiców.
- Organizowanie przez zarząd tzw. "Dnia kibica".
- Udoskonalenie silnika meczowego.
- Możliwość ustalenia długości i szerokości boiska na dany sezon.
- FaceGen.
- Całkiem zmieniona skórka.
Widać dobrze, że w porównaniu z dniem dzisiejszym tamtejsze zmiany do rewolucyjnych raczej nie należą.
Następnie rozpętała się burza dotycząca przesunięcia daty premiery gry w Polsce o prawie 3 tygodnie w porównaniu z tą światową. Za wszystko oczywiście odpowiedzialny był CD Projekt, a duża grupa fanów była zażenowana już przed otrzymaniem gry do rąk.
Gdy nastał wreszcie dzień 8 listopada wielu graczy przeżyło istny szok spowodowany ilością bugów znajdujących się w FM-ie. Gra była totalnie niegrywalna! Wcześniej jednak powstały dwie łatki bety, które częściowo eliminowały nieznośne błędy. Wielu fanów wyrażało wtedy swe oburzenie tym, że programiści SI wolą testować na nich łatki niż wsiąść się do roboty. Na wydanie pierwszego porządnego patcha musieliśmy czekać aż do 22 listopada, kiedy światło dzienne ujrzał Football Manager 2008 Patch 8.0.1. Przede wszystkim poprawiał on błędy w silniku gry, które kompletnie uniemożliwiały satysfakcjonującą rozrywkę. Jednak nie wszystkie byki zostały naprawione, a nawet pojawiły się nowe. Gracze najbardziej borykali się z niemożnością rejestrowania rezerwowych zawodników w Hiszpanii. Na kolejną porcję łatania musieliśmy czekać do walentynek, kiedy to panowie z SI Tower sprawili nam nie lada niespodziankę wydając swój Football Manager 2008 Patch 8.0.2 o wiele wcześniej niż to było planowane. Miał być to już ostatni patch wydany przez Sports Interactive. Jednak jak się później okazał powstał także fix, który jednak poprawiał zaledwie dwa błędy w grze. Ogólnie rzecz biorąc gra po wydaniu patchów stała się normalna i miła w dotyku. Szkoda tylko, że musieliśmy czekać na to, aż tak długo...
Wielu FM-aniaków twierdzi, iż jest to najgorsza część serii. Inni zaś sądzą, że zwiększonym poziomem trudności dał nam nowe możliwości sprawdzenia swoich menedżerskich umiejętności. Moim zdaniem FM 2008 jest przez przede wszystkim grą inną niż poprzednie. Nie mogę powiedzieć czy pod jakimś względem jest gorszy od poprzedniczek. Na pewno wymaga on poświęcenia sporej ilości czasu na taktyce. Każdy gol, każde zwycięstwo jest bardzo ważne w walce o najwyższe cele. Niektórzy przyzwyczajeni wygrywaniem wszystkiego w FM-ie 2007, 2006 nie przywykli do tego typu wysiłku. Ja szczerze przyznam nie sprostałem do końca wymaganiom, jakie narzuciła mi gra opatrzona numerkiem 2008. Rozegrałem stosunkowo małą ilość sezonów, a moje sukcesy są raczej mierne. Myślę, że każdy z nas powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie: Jaki był dla mnie Football Manager 2008?
Do premiery najnowszego dziecka Sports Interactive został jeszcze miesiąc i myślę, że jeszcze nie pora na to, by odstawić na półkę wciąż aktualną odsłonę naszej kochanej gry. Ja przynajmniej jeszcze się z nią nie rozstaje, ponieważ wreszcie udało mi się przerwać czas posuchy, ale o tym wspomnę jeszcze innym razem. Na chwilę obecną pozostaje nam się tylko cieszyć tym, co mamy i cierpliwie czekać na dzień 14 listopada.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ