OGÓLNIE

24 kwietnia wpłynęła do mnie dość śmieszna oferta. Od Schalke. Bez przesady. Przenosiny do takiego klubu, w tym momencie mojej kariery to krok w tył. Dzień później napłynęła o wiele ciekawsza. Też z Niemiec. Sami Bawarczycy zgłosili się po moje usługi. Poszukiwali nowego trenera po tym, jak zajęli zaledwie czwarte miejsce w lidze. Tą ofertę również odrzuciłem. Za długo budowałem Tottenham by teraz odejść do innego klubu i zacząć budowę składu od nowa. Sytuacja na rynku pracy robiła się jednak coraz ciekawsza. Ferguson odszedł na emeryturę. Dalglish to samo. Oferty z tych klubów jednak nie nadchodziły. Do czasu – a dokładniej do 2 czerwca, kiedy to przyszła takowa od Davida Gila z United. Długo się zastanawiałem. 35 milionów euro na transfery. 2mln tygodniówek. Czerwone Diabły - legendarny klub. Ostatecznie odrzuciłem. Nowym managerem Manchesteru został Marcelo Bielsa. Oferty te sprawiły, że poczułem się doceniony. Moje nazwisko, było rozpoznawalne już nie tylko w Anglii. Największe kluby oferowały mi kontrakt – za taki można uznać Manchester United, który zajął 2 miejsce w lidze i doszedł do finału Ligi Mistrzów. W klubie Tottenham, oprócz zżycia z chłopakami, masy pracy włożonej w budowę składu - trzymała mnie jeszcze jedna sprawa. Chciałem wreszcie przenieść się na nowy, większy stadion. Byłem ciekaw czy również tam będziemy gościć co kolejkę komplet publiczności.

Oferta od Schalke

Oferta od Bayernu Monachium

Oferta od Manchesteru United

Na nowy sezon dostałem 31,5 bańki na transfery i 1,8mln na tygodniówki za cel, którym jest walka o mistrzostwo – jak zwykle. Mój środkowy obrońca – King – spinał się w sezonie, że chce odejść po, bo chce grać! Zdecydowałem się więc nie przedłużać z nim kontraktu. A on? Na emeryturę odszedł. Taki cwany. Doszedłem do wniosku, że na jego miejsce nie będę sprowadzał nikogo nowego. Jest Dawson, Shawcross, Breno. Przesunąłem do pierwszej drużyny Jorge Delgado z U-18. Francuz przychodził do nas za 500 tys. euro. Obecnie, po kilkunastu meczach w U-18, wart jest już ponad 3 mln euro. Ma 17 lat. Jego opiekunem jest Dawson. Dzięki temu, że Jorge jest w pierwszym składzie, będzie mógł z bliska przyjrzeć się pracy Dawsona. Dostanie również szansę w Carling Cup oraz w Pucharze Anglii. Pierwszym transferem „do klubu” był Dos Santos z Barcelony. 2,5 mln euro za gracza, który może grać na PŚ jak i DPŚ to naprawdę małe pieniądze. Potencjał jest w nim naprawdę spory, a w Barcy siedział na ławce. Moi scouci ocenili, iż jest to mój drugi środkowy pomocnik w hierarchii. Wyprzedził nawet Vaarta. Póki co, zacznie jednak na ławce rezerwowych. Bez kontraktu wylądował Tevez. Sądząc, iż obniżył on znacząco swoje oczekiwania co do tygodniówki – przeliczyłem się. 215 tys euro tygodniowo. No chyba go pojebało – pomyślałem całkiem serio. Ostatecznie wzięła go Chelsea. Oferty na moich dwóch niechcianych – Spearinga i Veloso – pojawiły się w ostatniej chwili okienka transferowego. Pierwszy powędrował do Burnley, zaś drugi znalazł pracodawcę w FC Porto. Zostaliśmy z jednym defensywnym pomocnikiem. Kilka godzin później był już u nas Defour.

Transfery top 10 lipca

Transfery top 10 sierpnia

Zakończyliśmy przeprowadzkę na nasz nowy stadion – Perryman Arena. Robi wrażenie. 49862 miejsc siedzących. Prawie 14 tysięcy więcej niż na White Hart Lane. Czy ludzie również jak w poprzednich sezonach będą zapełniać komplet miejsc? Miejmy taką nadzieję. Z pewnością przyczyniłyby się do tego nasze znakomite wyniki. 

Mistrzostwa Świata w Brazylii wygrała Francja. Żabojady pewnie pokonały Urugwaj 3:0. Wysoko zaszła Anglia, która odpadła w półfinale z Francuzami. Hiszpanie to samo – przegrali z Urugwajem. Capello po Mistrostwach odszedł na emeryturę. Jego miejsce zajął Pearce. A mnie propozycje składa Szwajcaria. Bez jaj. Po cichu liczyłem na propozycję z reprezentacji Anglii, jednak jak już mówiłem nie udało się. 

Finał MŚ 2014

TOWARZYSKIE

Pierwszy mecz sparingowy rozegraliśmy z drużyną Leyton Orient. Zmieniłem trochę ustawienie. Teraz gramy bez typowego OPŚ. Przed linią obrony, za przerywanie akcji przeciwników, odpowiedzialny jest defensywny pomocnik. Przed nim – dwóch środkowych. W efekcie wygrywamy 4:0. Marsylie też pyknęliśmy – 3:1. Dos Santos strzelił nawet bramkę. W kolejnych meczach osiągnęliśmy następujące wyniki: remis z Sheffield United, zwycięstwo z Klimarnock, porażka z Blackpool oraz zwycięstwo w ostatnim spotkaniu z Glasgow Rangers. Taktyka chyba daje radę. Zobaczymy jak będzie się prezentowała w trakcie sezonu. 

Wyniki w sparingach

Obecne ustawienie

LIGA

Inauguracja sezonu wypadała słabo w naszym wykonaniu. Blackpool – wyjazd. 23 strzały, 8 celnych, 59% posiadania piłki. Wszystko na nic. Chłopcy obijali bramkarza, mylili się minimalnie. Nie wstrzelili się jeszcze. Przynajmniej tak to sobie tłumaczyłem. W drugiej kolejce zmierzyliśmy się z Newcastle. U siebie. Pierwszy oficjalny mecz na Perryman Arena. Na trybunach 46455 widzów. Nie było niestety kompletu, ale to i tak więcej o 10 tysięcy niż przychodziło na White Hart Lane. Moi zawodnicy zagrali koncertowo. Już w 5 minucie po dobitce rzutu karnego, strzelił Baines. Do przerwy trafienia dorzucił Dawson i Malonga (samobój). Pod koniec meczu na listę strzelców dopisał się Bale. Pewne zwycięstwo. Oby tak dalej. Trzecia kolejka to nasz duży fart. Doliczony czas gry i ostatecznie wychodzimy na prowadzenie. Trzy punkty ze Swansea! Tak też trzeba umieć wygrywać.

Początkowe wyniki ligowe