[wstęp]
Dziesiąty dzień czerwca 2007 roku, Bydgoszcz (Polska). Właśnie surfowałem po witrynach internetowych w poszukiwaniu pracy... Nagle zadzwonił mój dobry kolega z Ukrainy z pewną sprawą. Dotyczyła ona poprowadzenia klubu z tamtejszej pierwszej ligi. Klubu założonego w 1926 roku. Z zaciekawieniem zacząłem wypytywać go o szczegóły. Dowiedziałem się, że jest to średniak ligowy z siedzibą w Dnieprodzierżyńsku. Następnego dnia byłem już w drodze. Jechałem pięknymi polskimi drogami ku granicy. Gdy dotarłem na miejsce, przywitał mnie mój znajomy - Jurij oraz prezez klubu Stal. Udaliśmy się do biura, by omówić warunki kontraktu. Jurij wcześniej dostarczył do klubu moje CV, więc rozmowa z prezesem zaczęła się od ustalenia warunków kontraktu, wg. którego zarabiać mam ponad trzy tysiące hrywien (UAH), czyli około półtora tysiąca naszych PLN-ów. Dostałem również mieszkanie, gdzieś blisko stadionu... z okna mam piękny widok na jakiś zakład hutniczy... Ale nic to. Podpisałem kontrakt i urządzałem swoje nowe mieszkanie, gdy zadzwonił prezes Stali i poprosił, bym natychmiast udał się do siedziby klubu. Został mi przedstawiony skład, a także oczekiwania zarządu. Finanse niestety nie pozwalają na zakup zawodników, ale na szczęscie znam paru grajków, z którymi nie raz grałem w lidze szóstek ...

[skład]
W składzie jest dwóch podobnych do siebie względem umiejętności golkiperów:
Młody, 20-letni Olexandr Musienko oraz jego rówieśnik Sergiy Sitalo.  Ten pierwszy lepszy technicznie, jednak słaby pod względem fizycznym. Sergiy natomiast jest dość mocny fizycznie i prezentuje zadowalające umiejętności bramkarskie, ma także lepszy refleks od Olexandra. Sitalo jak na razie jest moim faworytem, ale wszystko pokażą gry kontrolne. Muszę jednak sprowadzić do klubu bardziej doświadczonego bramkarza...

Obrońcy:
Roman Pasichnichenko - 26-letni prawy obrońca. Dobrze kryje (15), gra głową (13), jest zdeterminowany i dobry w odczytywaniu zamiarów rywala. Najwięszką jego zaletą są atrybuty fizyczne. Zdecydowanie Roman jest moim faworytem na pozycję prawego defensora.

Sergiy Radevych - 23-letni środkowy/lewy obrońca/lewy pomocnik. Dobrze kryje (14), ma dobre atrybuty fizyczne, dobre przewidywanie, pracowitość... Największą zaletą niewątpliwie jest wykonywanie stałych fragmentów gry - rzuty rożne (17), wyrzuty z autu (16), rzuty wolne gorzej, ale (11) nie jest tak tragicznie. Moim zdaniem najlepiej będzie pasował na środku i na razie wystawię go w pierwszym składzie.

Mykhaylo Kaznyukha - 17-letni środkowy obrońca. Bardzo młody, lecz zarazem utalentowany zawodnik. Dobry technicznie, potrafi dobrze kryć (12), odbierać piłkę (12), grać głową (14) oraz wrzucać z autu (12). Fizycznie Mykhaylo prezentuje się poprawnie... jest bardzo sprawny (19), w miarę skoczny, szybki, dysponuje dobrym przyspieszeniem oraz równowagą. Jest to moim zdaniem talent, jednak na razie będzie ogrywał się w drużynie młodzieżowej, jednak na pewno będzie siadał na ławce i z pewnością wystąpi w kilku spotkaniach. W przyszłości - podstawowy defensor.

Mykola Manakov - 20-letni środkowy obrońca. Jest chyba najgorszym defensorem w składzie. Uwagę jedynie przyciąga duża determinacja (16) i niezłe krycie (11). Reszta niestety nie jest na wysokim poziomie. Na pewno rezerwa, ale nie wiem, czy ten grajek usiądzie choć raz na pięknej ławce stadionu Metalurga.

Mykhaylo Vasiljev - 20-letni środkowy obrońca. Rówieśnik Manakov'a i ... również jeden ze słabszych obrońców Stali. Znaczącą róznicą między nim, a jego kolegą z obrony jest lepsza sprawność fizyczna oraz atrybuty psychiczne. Słabsze krycie (8) sprawia jednak, że Mykhaylo nadaje się jedynie na ławkę rezerwowych.

Anton Izvekov - 26-letni obrońca/defensywny pomocnik. Cechuje go duża szybkość oraz przyspieszenie (oba atrybuty 16), jednak jest to jedna z (ledwie) dwóch zalet. Drugą jest spora wola walki i determinacja. Słabe atrybuty techniczne w połączeniu z dość zaawansowanym wiekiem skazują tego grajka na rezerwę.

Oleg Shevchenko - 28-letni środkowy obrońca/defensywny pomocnik. Nareszcie miła odmiana. Dobre warunki i atrybuty fizyczne oraz psychiczne będące sporą zaletą sprawiają, że na słabe atrybuty techniczne można, w tym przypadku, przymknąć oko. Szybki, wytrzymały, silny i agresywny - z pewnością gra siłowa jest jego wizytówką. Patrząc na poprzednich obrońców nie mam wyboru - z resztą wolę stawić na siłę i agresję, niż na brak umiejętności gry w obronie... nawet gdy ta siła i agresja wiąże się niestety też z nieumiejętną grą defensywną. Na razie - pierwsza jedenastka.

Eugene Lakhnyuk - 21-letni lewy obrońca/boczny wysunięty obrońca. Poza Sergiy'ej Radevych'em jest to jedyny lewy obrońca, co stawia go w dobrej sytuacji. Brak zaplecza zmusza mnie do wystawienia tego zawodnika na lewej obronie... a chwalić się chłopak zbytnio nie ma czym, poza walecznością, pracowitością, współpracą i podejmowaniem słusznuch decyzji. Zdążyłem się przyzwyczaić, że w tym klubie o piłkarza nie grającego siłowo będzie trudno i w tym przypadku nie zawiodłem się. Marne umiejętności techniczne. Słabe krycie... ale dobra fizyczność oraz psychika. Cóż... do momentu znalezienia lepszego lewego defensora - Eugene będzie graczem pierwszej jedenastki.

Pomocnicy:
Stepan Borgun - 22-letni defensywny pomocnik. Dobry defensywny pomocnik. Mocny zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Umiejętność odbierania piłki (14), dobra technika (13), podawanie (13), gra z pierwszej piłki (13) i umiejętność oddawania celnych strzałów z dystansu (11) czyni tego grajka dobrym pomocnikiem. Sądzę, że bez problemu będzie dawał sobie radę z zadaniami, jakie dla niego przygotuję. Dla mnie - pierwszy skład.

Mykhaylo Tyurin - 25-letni defensywny pomocnik. Tego kopacza cechują bardzo wysokie atrybuty fizyczne, które potwierdzają moją tezę o zespole grającym siłowo ;). Zawodnik ten jest wytrzymały (16), skoczny (18), sprawny (19), silny (17), ale jego atrybuty techniczne oraz psychiczne pozostawiają wiele do życzenia... Ławka rezerwowych to dla niego idealne miejsce na boisku.

Vitaliy Kalinichenko - 24-letni prawy/środkowy pomocnik. Patrząc jak gra ten chłopak można zauważyć, że najlepszymi momentami jego gry są stałe fragmenty. Rzuty wolne (11), rzuty rożne (12), a także podania stanowią jego zaletę. Vitaliy jest także dość szybki, ale poza tymi cechami pozostawia wiele do życzenia... np. dośrodkowania (7)... zobaczę, ale raczej skłaniałbym się ku posadzeniu go na ławce.

Andriy Skarlosh - 19-letni środkowy pomocnik. Zawiodłem się na nim, bo zapowiadał się nieźle ze względu na szybkość, podania i współpracę. To są jego jedyne zalety. Jest młody i mam nadzieję, że się rozwinie. Na razie ławka, ale z pewnością dam mu szansę nie jeden raz.

Artem Radionov - 24-letni środkowy/lewy pomocnik/napastnik. Gra z pierwszej piłki (13), podania (14) i technika (12) sprawiają, że obok dobrych warunków fizycznych i atrybutów psychicznych Artem zapowiada się nieźle. Skłaniałbym się ku lewej pomocy. Dlaczego? Dlatego, że nie mam w drużynie innego lewostronnego pomocnika ;).

Vyacheslav Dyachenko - 25-letni środkowy pomocnik. Kolejny rezerwowy. Nic specjalnego, poza szybkością, wolą walki i agresją. Ławeczka.

Roman Kapanistyi - 23-letni środkowy pomocnik/napastnik. Miła odmiana. Przy dobrych atrybutach fizycznych i porządnych atrybutów psychicznych, Roman ma dobrą technikę. Widać, że lubi wykonywać rzuty wolne, co z resztą mu dobrze wychodzi (17). Jako pomocnik - rozgrywający, broń Boże skrzydłowy! Ale widziałbym go w roli napastnika, ew. środkowego ofensywnego pomocnika. Dobre wykańczanie (16) czyni go lepszym napadziorem, niż zawodnikiem pomocy, jednakże w obu przypadkach powinien spisywać się nieźle. Diagnoza - pierwszy skład.

Napastnicy:
Przyszła pora na tych, którzy będą zdobywać bramki dla mojego zespołu. Są ich tłumy, więc nie wiem, od którego zacząć. Zacznę od najmłodszego z tej trójki...
Yaroslav Mykytyuk - 18-letni napastnik. Junior, więc wiele od chłopaka wymagać nie można. Dobre, jak na wiek, warunki fizyczne oraz agresja (16), błyskotliwość (16), determinacja (13) i waleczność (17) są obok gry głową (11) jedynymi zaletami. Mam nadzieję, że się rozwinie... tymczasem jednak ławka, ale nie raz wystąpi w pierwszej jedenastce ze względu na ilość napastników.

Andriy Ilyashov - 24-letni napastnik. Cóż... kolejny "siłacz", którego wiele z umiejętnościami zdobywania bramek nie łączy. Zaletą może być jedynie umiejętność gry z pierwszej piłki (13), ale widzę go jednak jako podającego, niż strzelającego. Niemniej jednak pierwszy skład.

Sergiy Grybanov - 25-letni napastnik. Zdecydowanie najlepszy napadzior, jakiego posiadam. Jako jedyny potrafi celnie wykończyć akcję (12) oraz strzelić z rzutu wolnego (17) przy zachowaniu spokoju i zimnej krwi -opanowanie(14). Pracowity i silny chłop. Jak większa część składu lubi pograć fizycznie - ma ku temu powody i możliwości. Jest w nim jednak ta iskra i polot, dzięki którym może stać się gwiazdą drużyny. Bezapelacyjnie pierwszy skład!

Podsumowanie:
Najsłabiej wypadła formacja defensywna. Poza dwoma zawodnikami nie ma nikogo, kto budzi moje zaufanie. Bramkarze - obaj młodzi i bez większego ogrania, przy czym są nieźli. Przyda się pomoc bardziej doświadczonego golkipera. Koniecznie należy sprowadzić też przynajmniej dwóch obrońców, bo z obecną defensywą może nie być zbyt ciekawie.

Pomocnicy - nie aż tak źle jak obrona, choć tu też bez zachwytów. Bez wzmocnień się nie obejdzie. Należy sprowadzić przynajmniej jednego lewego pomocnika oraz jednego ofensywnego pomocnika.

Napastnicy - ta formacja jest najlepsza ze względu na jedną postać - Grybanov'a. Na tym zawodniku będzie ciążyć największa presja ze względu na jego umiejętności, a co za tym idzie oczekiwania wobec jego gry. Sądzę, że da sobie radę. Poza nim niestety długo nikogo nie ma, więc trzeba sprowadzić przynajmniej jednego klasowego lisa pola karnego, bo młody Mykytyuk i 24-letni Ilyashov nie są zbyt dobrymi napastnikami.

[pierwsza krew]
Nadszedł dzień pierwszego sparingu. Przeciwnikiem był FK Charków z ukraińskiej ekstraklasy. Spodziewałem się ciężkiego meczu, w dodatku nie wiedziałem jak sprawują się moi zawodnicy na boisku z poważnym przeciwnikiem. W ustaleniu pierwszej jedenastki pomógł mi asystent. Mecz rozpoczęty, lekka przewaga Charkowa, ale nie potrafili udokumentować tej przewagi bramką, natomiast w 27 minucie mój napastnik umieścił piłkę w siatce przeciwnika - ku uciesze licznej, bo aż 82 osobowej grupy kibiców. Była to pierwsza akcja mojej Stali... W przerwie meczu powiedziałem zawodnikom, by nie poddawali się i zawalczyli z przeciwnikiem. O dziwo - zrozumieli mój łamany rosyjski, bo w 48 minucie strzelili drugą bramkę. Resztę meczu niestety przewagę mieli goście i zdołali strzelić 2 bramki - w 67 minucie i w doliczonym czasie gry (znany przypadek w środowisku menadżerskim ;) ) minuta 94. Mecz zakończył się remisem 2:2, co mogło być sporą niespodzianką dla wszystkich. FK Charków gra o klasę wyżej i jest silnym zespołem...

Obie bramki strzelił o dziwo nie faworyzowany przeze mnie Grybanov, lecz Ilyashov. Asysty: Radionov i Borgun.
Dwa proste błędy obrony... poza tym niezła postawa Sitalo'wa - kilka ładnych parad.
[Dalsze części wkrótce ;) ]