Ten manifest użytkownika Pucek przeczytało już 554 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Lenistwo buduje. Marszałek Komorowski i prezes Kaczyński odpalili pierwszy wspólny projekt podczas kampanii prezydenckiej. Liderzy sondaży przedwyborczych postanowili nie odpowiadać na pytania Latarnika wyborczego. A dlaczego? Tego nie wie nikt na świecie. Można się domyślać, że wymagane jednoznaczne odpowiedzi na konkretne pytania, dotyczące tematyki na której często łamie sobie języki polska klasa polityczna mogłyby odpychać potencjalnych wyborców.
Mamy więc oto takie przedstawienie, w którym główne role grają prezydenckie niemowy. A nie mówią nie dlatego, że nie mogą, tylko dlatego, że nie chcą. Latarnik wyborczy był do tej pory inicjatywą obywatelską, która pomagała wyborcom w podejmowaniu decyzji o poparciu danego kandydata lub frakcji, partii politycznej. Wskazywane przez nas odpowiedzi na pytania nakładały się na te same pytania i odpowiedzi jakich udzielił kandydat, a na finiszu otrzymywaliśmy wynik, z którego jasno można było wyczytać kto ma podobne zdanie do nas. Tym razem, pierwszy raz od powstania Latarnika jest to niemożliwe, bo Komorowskiemu i Kaczyńskiemu nie chciało się odpowiadać, tylko obaj woleli pleść niekończące się i niejednoznaczne opowieści. Mniejszego zła, ani niemowy w drugiej turze wybierać nie zamierzam.
Z wielu stron, z wielu plakatów spogląda na mnie Janusz Korwin - Mikke. Na Szewskiej spotykam także jego chłopców z ulotkami. Poparcie Korwina - Mikke jest głosem wystrzelonym w powietrze albo w kosmos. Nawet nie chodzi o fakt, iż akurat ten Kandydat na urząd Prezydenta RP z roku na rok (1995, 2000, 2005) otrzymuje coraz mniejszą liczbę głosów, a o oderwanie od rzeczywistości. Można opowiadać o ułatwieniach dla przedsiębiorców, można robić związane z tym fajne klipy i pisać o tym na ulotkach, można opowiadać się za wieloma sprawami związanymi z wolnością rodziny, bądź obywatela, ale trzeba realizować politykę w oparciu o instrumenty. Janusz Korwin - Mikke potrafi tylko mówić, bo demokracja władzy mu już nie da. Może na bazie tego poparcia, tej reklamy chciałby wrócić do posłowania? Mielibyśmy kolejną barwną postać, ale właściwie po co, żeby było mniej Palikota? Jednakowoż jest to także jedyny kandydat, który opowiada się za legalizacją miękkich narkotyków. Ale jeżeli podobne prawo oznaczało dla Czechów pojawienie się większej liczby pacjentów uzależnionych od środków odurzających, a polskie państwo wciąż opłaca takie leczenie, to ja nie chciałbym, żeby służba zdrowia i wszyscy podatnicy ponosili jeszcze większe koszta wyleczenia czyjegoś długotrwałego zielonego odlotu śmiechu, przebywania w kosmosie, wszechświecie, wśród niewidzialnych halucynogennych kompanów albo żebyśmy płacili za wyleczenie kogoś, kto używał środków odurzających do poszukiwania wrażeń, pomocy w nauce, czy czegokolwiek. Nie chodzi nawet o etykę, a o ekonomię. Przykład z południa ukazuje, że finansowo się nie opłaca. Cyniczne wyzwanie rzucone polskiemu prawodawstwu przez sklepy z dopalaczami także stanowi problem, lecz osobny. Oby do pokonania przez urzędników i ustawodawców.
Andrzej Olechowski na konwencji wyborczej w Krakowie przyznał się do porażki wyborczej. Związanie z obozem SD było najwidoczniej błędem. To taki już trochę wieczny przegrany, a szkoda, bo człowiek wykształcony, z doświadczeniem, zrozumieniem instrumentów władzy i szerokim światopoglądem. Gdyby nie błędy Platformy Obywatelskiej jej lekki odjazd, odchylenie z centrum sceny politycznej, to może nie musielibyśmy dzisiaj oglądać kandydata PO, który tak często się kompromituje, bo ta frakcja miałaby kogoś innego. Stronnictwo Demokratyczne (w latach 1962 - 1982 należał do niego JKM) powinno wreszcie dać sobie spokój z zajmowaniem się polityką - szkoda czasu i energii.
Niespodziewanie dobry wynik śrubuje Grzegorz Napieralski, którego kandydatura nie będzie jednak gwoździem do trumny dla SLD.
Wszystkie moje teksty znajdziecie na: http://mateuszbachlaj.blogspot.com/ - serdecznie zapraszam!
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Rozbuduj obiekty młodzieżowe |
---|
Korzystając z rady Pucka, warto od razu po rozpoczęciu gry przejść się do zarządu i poprosić o zwiększenie nakładów na szkolenie młodzieży lub rozbudowę obiektów. Sprawdziłem to - włodarze prawie zawsze zgadzają się na takie warunki już w pierwszych tygodniach naszego urzędowania. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ