Premiera Football Managera 2018 coraz bliżej, bo do 10 listopada zostało już mniej niż dwa miesiące. Na około dwa albo trzy tygodnie przed premierą pełnej wersji gry będzie można testować Football Managera 2018 w wersji beta.
Pojawiły się pierwsze możliwości zakupu FM 2018 w Polsce. Na razie ceny są zdecydowanie za wysokie, jak na przypuszczalną jakość produktu, bo przykładowo CD Projekt za limitowaną wersję pudełkową chce 168 zł + ewentualne koszty wysyłki, jeśli nie będziemy mogli odebrać paczki w Ruchu. Warto podkreślić, że edycja limitowana zawiera... plakat.
Ekstremalnie wysoką cenę proponuje gram.pl, bo tam za Football Managera 2018 w wersji cyfrowej mielibyśmy zapłacić 233 zł. Natomiast gryonline chce za najnowszego FM-a 175 zł. To ceny zdecydowanie wyższe niż za wersję 2017 w poprzednim roku. Muve za preorder najnowszego FM-a chce 180 zł. Czy polscy sprzedawcy oszaleli?
Zdecydowanie niższe ceny oferują zagraniczne serwisy, bo tam można zamówić Football Managera 2018 od 27 euro, czyli 115 zł. Nie dajcie się więc nabić w butelkę - zarówno kupując grę za zbyt wysoką cenę, ale także nabrani przez nieuczciwego sprzedawcę. Serwis zagraniczny jak i niską cenowo ofertę polskiego sprzedawcy zawsze trzeba sprawdzić. Jednak jeśli wiele zagranicznych sklepów oferuje Football Managera 2018 w cenie około 30 euro, czyli 128 zł, a najniższa oferta polskiego sklepu to okolice 168 zł, to przepłacałby tylko idiota.
Przez media przetoczyły się ostatnio porównania cen produktów z Lidla i Rossmana, które oferowane są na rynku polskim i zagranicznym. Okazało się, że przynajmniej kilka z nich w Polsce ma zdecydowanie wyższą cenę. Firmy tłumaczyły to polityką cenową. I trudno im odmówić prawa do stosowania wyższych cen na niektóre produkty w Polsce niż na rodzimym rynku, jednak tak samo nam przysługuje możliwość zakupu choćby Football Managera w zagranicznym, uczciwym serwisie. Tak właśnie też działa wolny rynek.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ