Informacje o blogu

Manifest użytkownika Shrek

Čelik Zenica

BH Telecom Premijer Liga

Bośnia i Hercegowina, 2015/2016

Ten manifest użytkownika Shrek przeczytało już 927 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Bośnia to specyficzny kraj. Podzielony na dwie części składowe federację Bośni oraz Republikę Serbską. Podział ten widać bardzo dobrze w II lidze, która składa się w dwóch grup – Republiki Serbskiej i Federacyjnej Bośni.  Kraj zakochany w piłce, podobnie jak inne kraje bałkańskie, ale tylko tutaj wyżej ceni się pracę zwykłych pracowników, niż zawodników. Mimo, że boiska pełne są dzieciaków, na treningi juniorów przychodzi mnóstwo młodzieży, to do dorosłej piłki zostaje ich stosunkowo niewielu. Nie dlatego, że są słabi – powiedziałbym raczej, że porównując ich z rówieśnikami z Hiszpanii, czy Anglii prezentują się lepiej, tylko, ze futbol nie jest traktowany jako sposób na życie. Średnia płaca w Bośni wynosi około 800 Marek Bośniackich, a płaca zawodnika szerokiego składu około 1000 – 1200 – ale tylko klubów bogatszych, pierwszoligowych. W drugiej lidze na takie apanaże mogą liczyć kluczowi zawodnicy, gwiazdy swoich drużyn, pozostali muszą zadowolić się niższą pensją. Co więcej – kariera piłkarza trwa do 35 – 40 lat, dlatego Bośniacy wychodzą z założenia, całkowicie dla mnie zrozumiałego, że lepiej mieć mniej, ale stabilniej.
 
Z tego powodu straciłem bardzo obiecującego młodzika – Elvisa Valuspadzica. 15 latek trenował w drużynie młodzików, będąc jednocześnie  mistrzem Zenicy w  swoim roczniku w biegu na 400 i 800 metrów.  Gdy przyszło do podpisania zawodowego kontaktu, wybrał jednak wyjazd do Niemiec – na projekt Socrates - Comenius.  Nie mogę winić go za to, że postawił na naukę – skoro ma możliwości, powinien korzystać. Niestety ja straciłem potencjalnego następcę Danilo Nikolica.
 
W każdym razie zdecydowałem się podpisać kontrakty z 5 innych obiecujących juniorów.
 
Sasa Caserac to urodzony i wychowany w Zenicy, posiadający podwójne obywatelstwo środkowy obrońca, który już teraz świetnie potrafi grać wślizgiem.
Dino Varesanović to świetnie zbudowany  16 latek z Gracanicy. Ma coś czego, nie można wytrenować – naturalną sprawność. Co prawda kwestię typowo piłkarskie musi poprawić, jestem skłonny poczekać jak bardzo się rozwinie.
Muris Dzaferović – napastnik, który potrafi się znaleźć w polu karnym. Niestety jest dosyć wolny, ale liczę, że pod tym i nie tylko pod tym względem się rozwinie.
Ljubo Muminović – kilka razy zapraszałem go na treningi pierwszego zespołu. Co prawda fizycznie bardzo odstaje nawet od zawodników ze swojego rocznika, nadrabia to, ogromną determinacją oraz świetnymi cechami wolicjonalnymi. Przyda mi się taka pirania w środku pola.
Admir Spahić – jego rodzice przyjechali do Zenicy za pracą z Mostaru. Środkowy pomocnik, który ma świetnie ułożoną prawą nogę, a nad lewą cały czas pracuje. To także prospekt na przyszłość z cyklu low risk, high price.
 
Po przerwie zimowej z niecierpliwością czekaliśmy na pierwsze mecze rewanżowe. Co prawda odrzuciłem pomysł graniem trójką z tyłu, jednak byłem ciekawy jak wypadniemy w starciu z ligowymi przeciwnikami grając nominalną dwójką napastników. Miałem dylemat kogo ustawić w parze z Masicem, gdyż jego pozycja była niepodważalna. Zdecydowałem się na Selimovica. Na ławce usiadł Mihajlo Savanović, który w razie czego, miał być jokerem. Igor Radovanović został na trybunach, gdyż z czwórki napastników, których posiadałem, on wydawał się najsłabszy.
 
Mecz z Rudarem, pokazał, że taktyka jaką wybrałem była słuszna. 20 oddanych strzałów, pełna dominacja, zmarnowany karny przez Nikolica ( chociaż ten karny bardzo dyskusyjny), dwie sytuacje sam na sam i tylko skuteczności zabrakło. W 55 minucie zmieniłem Selimovica na wychowanka Boraca Banja Luka, jednocześnie nakazałem Masicowi, by zaczął grać jako klasyczna 10. Widać, że dwójka młodych napastników szuka się na boisku, lecz pomimo licznych podań, nie udało się im wyklarować żadnej sytuacji.

Celik Zenica - Rudar Prijodar
 
Wyjazd do Travniku potraktowałem jako okazję do kontynuowania wariantu Masić Savanović.  Pierwsze 15 minut to dwa szybkie ciosy wyprowadzone przez gospodarzy. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Irhan Smajic, a przynajmniej jedną z tych bramek trzeba zaliczyć na konto Denisa Popovica, który nie nadążył za rywalem. Kontaktową bramkę zdobył Savanović, chociaż na ogromne słowa uznania zasługuje Masić, który dryblingiem związał dwóch środkowych obrońców i wystawił piłkę jak na tacy swojemu koledze z ataku.  W przerwie wprowadziłem Kazazica. Jest szybszy od Popovica, co pozwala lepiej walczyć z kontratakami gospodarzy.
Drugą odsłonę rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia – w 48 minucie wyrównał Karić, który uderzył z okolicy 16 metrów nie do obrony.  W 73 minucie za zaufanie odwdzięczył mi się Zlatko Kazazić, który wyprzedził w walce o piłkę zagraną przez Burekovića, Lemeza.  Wynik ustalił Nikolić, który pokazał jak silny jest psychicznie. Tydzień wcześniej zmarnował karnego, tym razem pewnie pokonał Borisa Bodirogę z jedenastu metrów. 

NK Travnik - Celik Zenica
 
Pucharowy mecz ze Zrnijskim Mostar wznawiał rozgrywki pucharowe po zimowej przerwie. W bramce postawiłem jak zwykle w meczach pucharowych na Bukvica. Ponadto pauzującego za kartki Karica, zastąpił Haris Heco. Do pierwszej jedenastki wrócił także Kazazić kosztem Popovica. Jeszcze przed przerwą mięsień uda nadciągnął Bucan. W przerwie zmienił go Huseinspahić i to on idealnie dograł Masicovi, który strzelił jedyną bramkę tego spotkania. Był to także pierwszy oficjalny mecz Semira Bajrakterovica, po kontuzji od czasu kiedy prowadzę Celika.

Celik Zenica - Zrnijski Mostar
 
Pierwszy mecz pucharowy dawał nam niewielką zaliczkę. Dzień po meczu przyszedł do mnie Radovanović, który jest niezadowolony, że  tak niewiele gra w nowej rundzie. Powiedziałem, że musi uzbroić się w cierpliwość, a ja sam nie mogę zagwarantować występów tylko dlatego, że on o to prosił. Zrozumiał to i przeprosił za swój wybuch, a ja mogłem się tylko uśmiechnąć – wiem jak to jest być sfrustrowanym brakiem występów, w końcu sam byłem napastnikiem.
 
W meczu z Driną ze Zvornika postanowiłem umieścić Radovanovica na ławce rezerwowych, kosztem Heco, który musiał pauzować za kartki. Swoją drogą to także dziwny przepis – jest jeden rejestr obejmujący wszystkie bośniackie rozgrywki. W napadzie tym razem zagrali Masić i Selimović.
Strzelanie rozpoczął Masić, który w 9 minucie wykorzystał dośrodkowanie Burekovica. 4 minuty później wynik podwyższył Selimović, który ograł w polu karnym dwóch obrońców. Trzecią bramkę zdobywa Fenan Salcinović, który zastępował Marina Popovića, by ten odetchnął przed rewanżem w Mostarze.  Wynik ustalił Selimović wykorzystując nieporozumienie środkowych obrońców i bramkarza rywali.

Celik Zenica - Drina Zvornik
 
Najważniejszy mecz w marcu – rewanż w Mostarze. Wrócił do składu  Dejan Popović, ale nie kosztem Kazazica, który został przesunięty na prawą stronę obrony, a kosztem skrzydłowego Huseinspahica. Benjamin Colić zagrał po prawej stronie pomocy, wrócił także do podstawowej jedenastki Marin Popović, nie zrównany jeśli chodzi o przerywanie akcji rywali. Nie ma sensu zmieniać tego, co świetnie funkcjonuje – czyli Selimović, jako cofnięty napastnik mający pomagać linii pomocy, oraz Masić, jako klasyczna 10.
 
Już w 11 minucie Selimović po prostopadłym zagrania Burekovica daje nam prowadzenie. W 28 minucie Marin Popović idealnie wychodzi w tempo do zagrania Masica i będąc sam przed bramkarzem podwyższa wynik.  Trzecią bramkę meczu, niestety dla rywali, zdobywa Ivan Peko, który ogrywając Kazazić silnym strzałem nie daje szans Bukvicowi. Odpowiedzieliśmy najlepiej jak mogliśmy, bo już minutę później Colić zamknął dośrodkowanie Burekovica, ponownie wyprowadzając nas na dwu bramkowe prowadzenie.  Jeszcze przed przerwą strzeliliśmy  czwartą bramkę – jej autorem Selimović, który idealnie odnajduje się grając w parze z Masicem.  Stracona bramka w 81 minucie nie mogła popsuć nam wspaniałych humorów. Wygrywamy na ciężkim terenie w Mostarze i awansujemy do półfinału Bośniackiego Pucharu, gdzie czekają na nas: Zeljeznicar Sarajewo, Sloboda Tuzla, oraz drugoligowy Zvijezda Gradacac. Kogo przydzieli nam los?  

Zrnijski Mostar - Celik Zenica
 

 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution