Ten manifest użytkownika Shrek przeczytało już 2148 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
FM to ostatnia gra, w którą gram w trybie singel player – kiedyś dlatego, bo innej opcji nie było, później, nie było z kim. Teraz jest to łatwiejsze, a dzięki Steamowi bez trudu można znaleźć graczy. Nigdy jednak nie miałem czasu, by taka rozgrywka trwała długo. O ile kumple to rozumieli, tak nieznajomi mogą nie być tacy wyrozumiali. Przy okazji premiery FM 2018 i coraz większej ilości osób pytających o grę online chciałbym rzucić pod dyskusję taki pomysł. Czy znaleźli by się chętni do gry w większej ilości osób? A być może znalazło by się nas tylu by zagrać ligę?
Czas gry
Każdy ma swoje życie prywatne, obowiązki, inne hobby, rodzinę itd. Jak miałyby wyglądać rozgrywanie ligi przy 10 – 14 graczach? Termin tak by ustawić wszystkich graczy wydaje się niemożliwy do zrealizowania, bo to jednemu nie będzie pasował, to drugiemu itd. Dlatego proponuje następujące rozwiązanie:
Wśród wszystkich graczy (powiedzmy w każdą niedzielę), zbierane będą daty kiedy mogą grać w najbliższym tygodniu. Koordynator rozgrywki ustala taką datę, by pasowała jak największej liczbie uczestników. Kto nie podał swojego typu, musi się dostosować. A jeśli komuś nie pasowałby termin –cóż, musi się zdać na swoją taktykę i tego jak asystent ją poprowadzi.
A ile miałby trwać czas jednego okresu gry? Ja optowałbym za dwoma tygodniami gry. Czyli wolę częściej grać, ale krócej, niż jednorazowo przegrać trzy miesiące gry. Dzięki temu osoby, które nie mogły być w danym dniu, nie straciłyby zbyt wiele. (ciekaw jestem ile trwałoby czasu rozegranie dwóch tygodni przy założeniach grania co sobota - środa, ale jeśli dwie - trzy godziny, to myślę, że każdy z nas znalazłby przynajmniej jeden wieczór, by móc zagrać)
Oczywiście kwestię okienek transferowych i okresu przygotowawczego spokojnie można rozwiązać w inny sposób. Trzeba się tylko dogadać w jaki.
Co nam będzie potrzebne?
Tutaj zdam się na to co mówią Ci którzy mają więcej doświadczeniach w grach online.
Host – czyli osoba, która założy grę, idealnie byłoby gdyby taka osoba miała jak najczęściej włączony serwer gry, ewentualnie miała możliwość jak najczęściej go włączania. Podczas takowych przerw niegrających można pomyśleć nad taktyka, celami transferowymi, bez presji upływającego czasu. Dobrze byłoby żeby osoba taka także miała dobre łącze internetowe i sprzęt, który uciągnie tylu graczy.
Nowi gracze, znudzenie rozgrywką.
Jak komuś inicjatywa się spodoba i będzie chciał dołączyć do rozgrywki to co wtedy? Wtedy wystarczy zgłosić chęć gry i jeżeli będzie jakiś klub nie prowadzony przez gracza w lidze, której gramy objąć prowadzenie klubu . A jeśli takowego niema?
Czasem tak bywa, że jak nam nie idzie, to nie chce się nam grać? Co wtedy? Powiedzieć, że ma się dosyć i zrezygnować z prowadzenia klubu. Dzięki temu otworzy się furtka dla nowych graczy. Oczywiście taki znudzony gracz, mógłby zakończyć karierę swojego wirtualnego menadżera i zacząć grać od nowa, chociaż tutaj musiałby być jakaś karencja np. od nowego sezonu (żeby nie było sytuacji prowadzę klub A, nie idzie mi zajmuje miejsce 18 na 20 zespołów, odechciewa mi się grać, więc kończę karierę i biorę klub, który zajmuje miejsce
Drugą opcją jest czekanie na rozpoczęcie nowego sezonu i objęcia zespołu beniaminka.
No chyba, że chęć dołączenia miałoby więcej osób, wtedy dodamy nowych graczy do wybranej ligi? A może oni rozpoczną zmagania w nowej lidze? To wszystko jest do dogadania.
Wybór ligi:
Najważniejszą rzeczą jest chyba wybór ligi, która ma być grana. I o ile przy 4 graczach, wybór staje się prosty, tak przy większej ilości osób ten problem robi się znaczący.
Anglia – najbogatsza liga świata, z 6 zespołów wyraźnie wybijających się finansami (MU, MC, Liverpool, Arsenal, Tottenham, Chelsea) + 14 zespołów z gorszymi finansami, ale mogącymi pozwolić sobie na bogate zakupy.
Hiszpania – najbogatsza liga z dwoma hegemonami, kilkoma solidnymi markami z niezłymi finansami (Atletico, Sevilla, Valencia, Bilbao, Real Sociedad, Malaga?) i pozostałe kluby, które wyraźnie odstają.
Niemcy – Bayern, który jest nie do dogonienia ( w finansach) oraz 17 drużyn z większymi lub mniejszymi budżetami, ale raczej wyrównanych.
Włochy – tutaj jest kilku bogatych (Juve, Inter, AC Milan, Roma, Napoli), jest kilku golasów (Beneventoo, Spal, Crotone), pozostali to stany średnie
Francja – PSG, OM, może Lyon, pozostali zaś bazują na swoich szkółkach, ale jeśli chodzi o finanse odstają od w/w konkurentów.
Polska- Legia, Lech to dwie uznane marki, mocne refutacyjnie i finansowe, później mamy solidne stany średnie (Jaga, Lubin, Pogoń, Lechia), stany średnie, którym bliżej jednak do dołu piramidy i słabiaków. ( Sandecja, Górnik?, Termalika)
Wiadomo, że dużo zależy od samych uczestników i liczby, którzy się zgłoszą, ale ja optowałbym za: Championship - chyba najbardziej wyrównany poziom jeśli chodzi o finanse/reputacje, a drugą taką wyrównaną ligą była by 1 Liga Polska.
Zapraszam do dyskusji na temat samego projektu,oraz rzucania ewentualnych pomysłów, wniosków i zażaleń.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
"Ucz się, ucz się chłopcze dziarski..." |
---|
Warto zlecać używanie taktyki pierwszego zespołu rezerwom i drużynie młodzieżowym. Dzięki temu będziesz mógł podejrzeć, jak na danej pozycji radzą sobie młodzi adepci i zyskasz na czasie, wprowadzając juniorów do pierwszego składu. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ