Premier League
Ten manifest użytkownika Metal przeczytało już 618 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Podopieczni Grefkowicza tak samo jak i pięć kolejek temu zajmują ósme miejsce w tabeli ligowej. Jednak strata Wokingu do czwartego miejsca, które gwarantuje grę w Lidze Mistrzów wynosi zaledwie jeden punkt.
"Zespół nie gra źle, jednak musimy nieco bardziej się postarać aby zapewnić sobie grę w europejskich pucharach na przyszły sezon. Bardzo chciałbym zagrać w Lidze Mistrzów, a czwarte miejsce jest w naszym zasięgu, w końcu tracimy do niego zaledwie jeden punkt. To jedyne miejsce, które może dać nam grę w tych rozgrywkach ponieważ prowadząca trójka odjechała wszystkim i ciężko będzie ją dogonić, a szczególnie lidera - Arsenal" - powiedział Grefkowicz.
W ostatnich meczach Woking odnotowało dwa zwycięstwa, remis oraz dwie porażki.
Podopieczni Grefkowicza wygrywali z - Evertonem 1-0 (Cornea), gol padł dopiero w 90 minucie po błędzie bramkarza rywali, oraz z Chelsea Londyn 3-0 (2x Popescu, Rau). Wygląda na to iż zespół z Londynu jest wymarzonym rywalem dla Wokingu, bowiem podopieczni Grefkowicza w trzech ligowych meczach z nimi nie stracili nawet bramki, a sami strzelili siedem.
Woking traciło punkty remisując z Preston 1-1 (Cornea) oraz przegrywając z Readingiem 3-1 (Rau) oraz z Arsenalem 5-0. Warto dodać iż obecny mistrz kraju grał pełnym składem, a zespół Polaka musiał radzić sobie bez pięciu podstawowych zawodników.
Burnley jednak lepsze
Na czwartej rundzie zakończyła się przygoda podopiecznych Grefkowicza z PL. Pogromcom okazał się ligowy rywal - Burnley. Wygrali oni dopiero po dogrywce 4-2 (Munhoz, Popescu). Do 90 minuty na tablicy widniał wynik 2-2.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
"Ucz się, ucz się chłopcze dziarski..." |
---|
Warto zlecać używanie taktyki pierwszego zespołu rezerwom i drużynie młodzieżowym. Dzięki temu będziesz mógł podejrzeć, jak na danej pozycji radzą sobie młodzi adepci i zyskasz na czasie, wprowadzając juniorów do pierwszego składu. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ