W swoim drugim sezonie w Wolfsburgu postanowiłem nie robić większych zakupów, ponieważ team złożony w zeszłym sezonie jest bardzo przyzwoity, a juniorzy poczynili spore postępy. Skupię się na zatrzymaniu dobrych zawodników w klubie, sprowadzając jedynie kilku juniorów którzy w przyszłości zaprocentują. Planuję zakończyć sezon w pierwszej piątce, a w pucharze UEFA zajść najdalej jak się da. Może uda się z jakimś pucharem, w końcu już trzy sezony za mną, a półka na trofea ciągle pusta. Na start sezonu dostałem 8mlnE na zawodników (skromnie w porównaniu do zeszłorocznych 30), płace mogą wynieść do 850tysE tygodniowo.

Dziennikarze dają nam 6. miejsce, możemy się włączyć do walki o tytuł (he, dobre sobie). Analizy składu nie będzie, gdyż załoga jest prawie ta sama co rok temu, jednak okienko transferowe się otworzyło i będę musiał dotrzymać paru obietnic...

Transfery

Odeszli:
brazylijczyk Grafite - 31l, N - za 2mlnE (FC Nurnberg) - przeniosłem go do rezerw na początku zeszłego sezonu, jego talent raczej się wyczerpał
niemiec Caliskan Nizamettin - 23l, OP PLŚ - za 3mlnE (FC Nurnberg) - zmiennik, nie mam miejsca dla niego, zwłaszcza że z wypożyczenia wrócił Hasebe
niemiec Marcel Schafer - 26l, O/WO L - za 1.5mlnE (Borussia Monchengladbach) - piąty z bocznych obrońców, najsłabszy w tej formacji
paragwajczyk Jonathan Santana - 28l, DP - za 1mlnE (Borussia Monchengladbach) - zmiennik Yussufa, niezbyt konkretny
niemiec Michael Stegmayer - 25l, O/WO L - za 1mlnE (Karlsruher SC) - zawodnik rezerw, w ogóle nie brany pod uwagę przy ustalaniu składu

Przyszli:
ghańczyk Anthony Abubakari - 19l, OP LŚ, N - z wolnego transferu (ex-Feyenoord Rotterdam) - niezłe kluczowe umiejętności, zapowiada się na dobrego zawodnika
szwajcar Enrico Schweinsteiger - 19l, OŚ - z wolnego transferu (ex-Grasshopper Zurych) - utalentowany obrońca o znakomitych warunkach, inwestycja na przyszłość
cypryjczyk Sotiris Markou - 18l, BR - z wolnego transferu (ex-APOEL Nikozja) - jak wyżej, trzeci bramkarz
saudyjczyk Mohammed Al-Dawood - 20l, OŚ - z wolnego transferu (ex-Al Hilal) - przyzwoity obrońca, na wypadek sprzedaży kluczowych zawodników defensywy
japończyk Makoto Hasebe - 26l, OP Ś - wrócił z wypożyczenia (Vitesse Arnhem (sic!)) - obok Janoty będzie dobrym zmiennikiem Nevesa

Jak widać nie wydałem ani grosza, sprzedałem jednak zawodników za ponad 8mlnE - jednak większa cześć tej sumy jest rozłożona na raty. Podreperuje to na pewno budżet, z którym w Wolfsburgu różnie. Co do zakupów to są to gracze do rezerw, za sezon może będzie można powiedzieć o nich coś więcej.

Jak pisałem wcześniej, celem dla mnie jest skończenie sezonu w pierwszej piątce (musi być lepiej niż przed rokiem), zagranie w pucharze UEFA bez kompleksów, no i próba wygrania któregoś z krajowych pucharów.

Wymagania zarządu:
Liga: zajęcie przyzwoitej pozycji (w 2-letniej perspektywie czołówka ligi)
Puchar Niemiec: 1/4
Puchar Ligi: 1/2
Puchar UEFA: faza grupowa

A oto pierwsza jedenastka, którą planuję podbić Bundesligę: LINK

W porównaniu do roku ubiegłego jedyne zmiany zaszły w napadzie - Troy Gordon będzie podstawowym snajperem, Birsa ma mu tylko towarzyszyć, Dzeko będzie dublerem.

Pora na drugi sezon z Wilkami!

######

Połowa sezonu

Brak mi słów, zupełnie nie poznaję swojej drużyny.

Średniak który w zeszłym sezonie wzbił się na wyżyny umiejętności by zająć 5. miejsce, pod koniec rundy jesiennej...

LINK

...prowadzi w tabeli!

Miałem nosa by nic w składzie nie zmieniać, gdy chłopaki w końcu się zgrali to przelecieli przez ligę jak tornado. Jedna porażka (wypadek przy pracy z Nurnbergiem) i dwa remisy na 17 meczy to naprawdę niesamowity wynik jak na obecny skład, zwłaszcza jeśli celowało sie w pierwszą piątkę. Gramy tą samą taktyką zarówno u siebie jak i na wyjazdach, gra jest otwarta, agresywna, i o dziwo nie tracimy zbyt wielu bramek. Mam tylko nadzieję, że przewaga nad resztą wystarczy by przetrwać gdy przyjdzie słabszy okres, no i żeby, a tfu, jakaś dziwna kontuzja nie przytrafiła się podstawowym graczom, bo obecna pozycja w lidze to głównie ich zasługa.

Strzelcy: LINK

Wreszcie wybuchł ze zdwojoną siłą talent Gordona, prowadzi on w drużynowej tabeli (co ciekawe, także pod względem asyst), Birsa też się tak jakby odblokował, na uwagę zasługuje także duża liczba bramek z rzutów rożnych (Riffo, Westermann) oraz bramki pomocników (Muntenau, Yussuf) - do goli Nevesa zdążyłem się przyzwyczaić ;)

Zazwyczaj wykonuję bardzo ograniczone ruchy w zimowym okienku transferowym, jednak tym razem doszło wśród załogi do małego buntu (za mało gry dla dublerów), postanowiłem więc z piłkarzami nie walczyć, tylko puścić ich w świat, oczywiście nie za darmo ;)

Odeszli:
niemiec Daniel Baier - 26l, OP PŚ - za 3mlnE (Borussia Monchengladbach) - zmiennik prawego skrzydła, bez większej rewelacji, do tego nie rozwijał się
polak Michał Janota - 20l, OP LŚ, N - za 7,5mlnE (VfB Stuttgart) - zmiennik lewego skrzydła, sprowadziłem go w zeszłym sezonie, też nie zauważyłem progresu, poza tym żal przepuścić taka okazję
japończyk Makoto Hasebe - 27l, OP Ś - za 4mlnE (Trabzonspor) - zmiennik środkowego pomocnika, ten który wrócił z wypożyczenia, brak mu gry, nie będę go trzymał skoro ma ambicje

Przyszli:
katarczyk Hussain Mohammed - 19l, OP P - z wolnego transferu (pierwszy klub) - ciekawy młodzik, natrafiłem na niego przy okazji szukania kogoś za Baiera
brazylijczyk Vinicius - 20l, OP LŚ - za 250tysE (Vitoria Sport Club) - sprowadziłem go za Janotę, będzie zmiennikiem lewego skrzydła i środka, perspektywiczny zawodnik
białorusin Oleksander Yakovenko - 23l, OP PLŚ, N - za 1,3mlnE (Torino FC) - polowałem na niego latem, bezskutecznie, teraz w końcu go trafiłem, wszechstronny pomocnik-zmiennik
anglik Jack Wilshere - 19l, OP Ś - za 3mlnE (Wigan Athletics) - młody talent z Anglii, wychowanek Arsenalu :), będzie powoli wprawiany w rolę rozgrywającego, gdyż czuję, że Neves po sezonie nadal będzie dążył do zmiany klubu

Druga część ligi będzie najprawdopodobniej rywalizacją Wilków z Bayernem, dla którego chyba nie ma różnicy z kim i gdzie gra, gdyż zawsze wysoko wygrywa... oj będzie ciężko. Co do reszty, z pucharu ligi odpadłem po porażce z Werderem Bremen, w pucharze Niemiec zaś będę walczył z Bayernem w ćwierćfinale.

Puchar UEFA, trofeum dla mnie najważniejsze, układa się całkiem pomyślnie: LINK :) najadłem się trochę strachu grając z uznanymi markami, jednak dalej jest całkiem nieźle, gdyż los się do mnie uśmiechnął - zagram z Hibernianem Edynburg.

######

Pucharu UEFA nie wygrałem, nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to że odpadłem... w finale! Dramatyczne spotkanie z Porto omal nie zakończyło się konkursem rzutów karnych, chociaż w samym spotkaniu karnych nie brakowało - w 31. minucie w szesnastce idiotycznie zaatakował przeciwnika Yussuf (czerwona kartka). Byłoby już 1:0 gdyby nie Adler - gramy dalej! Dziewięćdziesiąt minut nie wyłoniło zwycięzcy, w dogrywce pomimo osłabienia twardo się trzymaliśmy, byle do karnych. Gra się udawała, dzielnie stawialiśmy czoła silniejszemu przeciwnikowi aż do... kolejnego głupiego faulu w polu karnym. Tym razem Adler nie miał tyle szczęścia, na strzelenie bramki było zbyt mało czasu.

Podsumowanie meczu: LINK

Niby powinienem się cieszyć - zagrać w finale pucharu UEFA to nie byle co, jednak dla mnie być tak blisko celu i go nie zdobyć oznacza porażkę. Zawodnicy też się przejęli sytuacją LINK. Nie ma co jednak płakać nad rozlanym mlekiem, gdyż została jeszcze liga. A w tej, jakby na pocieszenie, zająłem następującą lokatę LINK :)

W drugiej połowie sezonu doznałem kilku przykrych porażek na wyjazdach i remisów u siebie, jednak mecz najważniejszy - z Bayernem - zremisowałem na wyjeździe.

Generalnie na 3 kolejki przed końcem brakowało mi paru punktów do zeszłorocznych mistrzów, jednak dwa ostatnie spotkania przegrali (nie z byle kim - HSV i Werderem) a ja swoje wygrałem, co dało mi pierwsze trofeum w obecnej czteroletniej karierze! LINK

Puchar Niemiec niestety zakończyłem porażką z Bayernem, za co, jak wyżej napisałem, odpowiednio mu się odegrałem ;) LINK

Końcowa lista strzelców: LINK

Troy Gordon dalej strzelał bramki, a Birsa skutecznie mu w tym wtórował, Neves jak zwykle także skuteczny, a bramki z rzutów rożnych stały się dla Riffo chlebem powszednim. Znowu chciałbym pochwalić skrzydła - Munteanu i Bangourę, gdyż strzelali bardzo ważne bramki w momentach "blokady" napastników. Na uwagę zasługuje także mój klubowy joker - Abubakari - pamiętacie tego juniora którego kupiłem by grał za parę sezonów? Wszedł kilka razy na boisku by zmienić kontuzjowanych, i bardzo często po paru minutach strzelał ważne bramki, taki młodszy Gordon. Właśnie a propos Troya, w nagrodę za tak wyborny sezon został przez kibiców wybrany piłkarzem roku LINK! Cieszę się gdy nikomu nieznany małolat zaczyna odgrywać kluczową rolę i być za to nagradzany. A propos wyróżnień - o mnie także nie zapomniano LINK :)

Tym miłym akcentem kończę drugi i najprawdopodobniej ostatni sezon w Wolfsburgu. Dlaczego ostatni? Wydaje mi się, że z tą drużyną osiągnąłem już wszystko, ciężko będzie powtórzyć obecny sukces, dlatego raczej rozejrzę się za nowym pracodawcą, oczywiście w innej lidze :)