LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika Gilbert przeczytało już 2278 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
20.08.2015r. (środa), Warszawa, stadion Gwardii, godzina 19:45
Nadeszła wiekopomna chwila. Gwardia Warszawa znów występuje w europejskich pucharach. Szkoda tylko, że w tak fatalnych warunkach. Nad Warszawą przechodzi ulewa. Sędzia Tomeu Palomares z Hiszpanii gwiżdże po raz pierwszy, oto tworzy się nowa historia Harpagonów...
1' - Gwardia rozpoczyna mecz, ale nasi piłkarze szybko tracą piłkę. Próba pierwszego ataku MU, ale niecelnie podanie Ljajica spokojnie wyłapuje Szumski.
2' - Ljajic strzela z 30 metrów, ale trafia w Łanuchę. Czerwone Diabły od pierwszych minut wyraźnie chcą zepchnąć Gwardię do obrony.
7' - trójkowa akcja Ljajic - Zigoni - Fabio. Podania z klepki przechodzą przez naszą obronę, jak przez ser szwajcarski. Ten ostatni staje oko w oko z Szumskim... strzela... 0:1. Niestety spotkanie zaczyna się dla nas fatalnie.
10' - Welbeck strzela z 25 metrów - niecelnie.
12' - tego samego próbuje Fabio, również niecelnie. Gwardia gra słabo, nasi piłkarze nie potrafią nawet wyjść z własnej połowy. Od początku meczu Gilbert pokrzykuje coś przy linii bocznej boiska, ale jego polecenia na nie wiele się zdają.
14' - z 20 metrów Szumskiego próbuje zaskoczyć Ljajic - nasz bramkarz popisuje się fantastyczną interwencją.
30' - po okresie bezbarwnej gry zza pola karnego próbuje uderzyć Busquets. Szumski popełnia błąd, piłka wypada mu z rąk... stadion zamiera... na szczęście tylko rzut rożny dla Manchesteru. Na szczęście bez konsekwencji.
35' - rzut rożny dla gości. Kelly dośrodkowuje, najwyżej w polu karnym skacze Zigoni, główkuje... piłka przelatuje tuż nad poprzeczką. Gwardia w tym meczu nie istnieje. Nasi piłkarze nie oddali na bramkę rywali ani jednego strzału! Gilbert bezradnie rozkłada ręce. To nie jest nasza Gwardia. Gramy fatalnie.
38' - Gwardia próbuje wyjść z kontrą, ale Lucas jest nieprzepisowo zatrzymywany. Cóż za bezczelny faul taktyczny. Żółta kartka dla Bocchettiego.
40' - w końcu pierwsza groźna akcja w wykonaniu Gwardii. Majo urwał się na lewym skrzydle, dośrodkowuje, ale Bocchetti wybija piłkę... która trafia wprost pod nogi Hanssona. Ten znajduje w polu karnym niepilnowanego Gladsona... strzał... Foster paruje, Kelly wykopuje piłkę na aut. Dobra akcja. Szkoda, że musieliśmy czekać na to aż 40 minut.
41' - Siebert z autu zagrywa do Pałysa. Obrona United zaspała, Pałys ogrywa Kelly'ego, podaje przed polem karne... tam stoi Hansson, który strzela bez namysłu... piłka przelatuje pół metra od bramki! Jęk zawodu na trybunach. Gwardia w końcu zaczyna grać swoje.
44' - Gwardia znów wychodzi z kontrą. Ostatnie minuty zdecydowanie należą do nas. Bramka wisi w powietrzu. Rafael łapie za koszulkę wychodzącego na czystą pozycję Pałysa. To powinna być czerwona kartka! Sędzia pokazuje tylko żółtą, cały stadion szaleje ze złości! Rzut wolny wykonuje Łanucha, podaje krótko do Majo na 25 metr. Ten nie ma komu podać i schodzi z piłką do środka... Majo oddaje zaskakujący strzał... ależ bomba! Poprzeczka! Poprzeczka ratuje Manchester!
45' - sędzia dolicza dwie minuty, Gwardia nadal w natarciu.
45+1' - Ramadzuli łapie kontuzję i leży na boisku. Na trybunach zaczynamy potwornie gwizdać, bo piłkarze gości nie wybijają piłki tylko przechodzą do ataku i wywalczają rzut rożny.
47' - po nieudanym rzucie rożnym sędzia kończy pierwszą połowę. Przegrywamy 0:1.
Gramy bardzo źle. Potwierdzają to statystyki, który wyświetlają się na naszym nowym telebimie. Został zainstalowany na początku tego sezonu z myślą głównie o Lidze Europejskiej. Zaledwie ostatnich 5 minut można zaliczyć do udanych, ale to zdecydowanie za mało jak na taką drużynę jak United. Mamy nadzieję, że Gilbert w przerwie zmobilizuje piłkarzy do lepszej gry.
Po około 15 minutach w strugach ulewnego deszcze obie drużyny wychodzą na drugą połowę. Mamy dwie zmiany w składach. W Manchesterze zszedł Adem Ljajic, za niego pojawia się Darren Fletcher. U nas kontuzjowanego Ramadzulliego zastępuje Ante Bilic.
46' - piłkarze Manchesteru rozpoczynają drugą połowę od mocnego uderzenia. Busquets zagrywa prostopadle do Fabio, który wychodzi sam na sam z Szumskim... strzela... kapitalna interwencja Szumskiego!... tylko rzut rożny. Odetchnęliśmy z ulgą. MU marnuje ten stały fragment gry.
52' - w niegroźnej sytuacji Hansson fauluje w polu karnym Busquetsa... sędzia nie ma innej możliwości... rzut karny. Bezsensowny błąd naszego środkowego obrońcy. Rzut karny wykonuje Anderson...strzela w lewy róg...Szumski go wyczuł...ale niestety był bez szans. Gwardia przegrywa 0:2.
54' - Pałys próbuje strzelać z dystansu, ale bardzo niecelnie.
55' - Bilic odbiera piłkę Welbeckowi w środku boiska, podaje do Lucasa. Ten z pierwszej piłki zagrywa do Pałysa. Pałys uwalnia się obrońcom i wychodzi na czystą pozycję... będzie bramka! Pałys strzela... prosto w Fostera, obrona rywali wybija piłkę... jak on mógł tego nie trafić?! Manchester wychodzi z kontrą, fatalny błąd Djurica i Zigoni jest sam na sam z Szumskim... 0:3? Nie, Szumski broni! Piłkarze United łapią się za głowy, my patrzymy z przerażeniem na grę obronną Gwardii.
59' - nadal jest tragicznie. Nasza linia obrony przypomina sito. Kolejny błąd Djurica, znów Zigoni sam na sam z naszym bramkarzem! I znów Szumski wygrywa ten pojedynek! Gilbert nie wytrzymuje. Pod adresem obrońcy Harpagonów lecą niecenzuralne epitety.
60' - wściekły Gilbert sadza Djurica na ławce, za niego wchodzi Kozieł.
62' - Kozieł bez problemu powstrzymuje Zigoniego w polu karnym Gwardii. Kontra Harpagonów... szybko jednak przerwana przez rywali.
71' - Kelly - żółta kartka za brutalny faul na Pałysie. Trener gości dokonuje podwójnej zmiany. Ściąga Rafaela i Fabio. Za nich wchodzą Schmidt i Masiello.
72' - ciekawe rozegranie rzutu wolnego przez Gwardię... strzał Gladsona z narożnika pola karnego... ale tylko w boczną siatkę.
74' - kolejne prostopadłe podanie w nasze pole karne, tym razem próbuje Welbeck... Szumski na posterunku, tylko rzut rożny dla MU.
75' - ostatnia zmiana w Gwardii - schodzi Hansson, wchodzi Lunev.
78' - piłkarze Gwardii opadają z sił, mnożą się proste błędy.
79' - Manchester United panuje na boisku. Anderson wypuszcza Welbecka, tym razem Szumski jest bez szans. Czerwone Diabły pokazują nam miejsce w szeregu. 0:3.
84' - Lunev strzela zza pola karnego. Foster pewnie broni.
88' - Strzelać próbuje Pałys. Bardzo słaby strzał bez problemu broni Foster.
90' - MU nie zwalnia tempa. Niestety. Niepilnowany Anderson strzela pod poprzeczkę z 11 metrów... Szumski nawet nie zareagował. 0:4. Jest źle. Sędzia dolicza 3 minuty.
90+3' - Koniec meczu. Nie można naszym piłkarzom odmówić ambicji i serca do walki, ale na Manchester United to zdecydowanie za mało. Niestety rewanż dla naszych rywali będzie tylko formalnością. Żegnamy brawami drużynę Gwardii. Powrót po 41 latach do europejskich rozgrywek okazał się nieudany, ale spróbowali podjąć walkę. Nie udało się, trudno. Za tydzień spotkamy się na Old Trafford. Teraz jednak trzeba zacząć myśleć o nadchodzącym ligowym meczu z GKP Gorzów. Gramy u siebie.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Poluj na regena |
---|
Po 18 marca każdego roku (dzień po urodzinach CM Rev) warto rozglądać się za utalentowanymi regenami w polskich ligach. Jest to data „powstawania” nowych graczy, automatycznie dodawanych do bazy przez silnik gry. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ