Premier League
Ten manifest użytkownika jaroo25 przeczytało już 714 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Tak więc sezon zakończony. Walka o europejskie puchary trwała do ostatniej kolejki. Niestety nie udało się nam, 7 pozycja w lidze okazała się niewystarczająca. Mało tego, do UEFA awansowała tylko jedna drużyna z 5 pozycji, do której brakło nam... jednego punktu.
Praktycznie przez cały sezon pozycja klubu w Premier League oscylowała między 4 a 7 miejscem. Wszyscy fani oczywiście marzyli o tym pierwszym. Gdy pokonaliśmy Manchester United i QPR, a do końca zostały trzy spotkania, nasza strata do Tottenhamu wynosiła 5 pkt. Niestety remis z tą drużyną przekreślił szanse na wyprzedzenie jej, na porażka w kolejnym meczu z West Ham sprawiła, że z 5 pozycji spadliśmy na 7 i aby wrócić na miejsce premiowane pucharami, trzeba było liczyć na stratę punktów rywali. Cóż, może za rok się uda. Bądź co bądź Sheffield United zostało uznane za niespodziankę sezonu.
Mimo tego drobnego niepowodzenia jestem dobrej myśli. Z roku na rok zespół jest coraz silniejszy, a i coraz lepsi gracze godzą się podpisywać kontrakty z Sheffield. Budowa zespołu idzie mi wiele szybciej, niż w przypadku prowadzonego wcześniej Torpedo, mimo, że w Anglii rywale są wiele silniejsi. Oczywiście bardzo pomaga spory budżet klubowy.
W nadchodzącym sezonie oczekiwania to znów wywalczenie awansu do UEFA. Cel bardzo realny, musimy jedynie popracować nad skutecznością i koncentracją.
Jeśli chodzi o skład, jest wystarczająco dobry, aby sprostać celom. Wprawdzie napasnicy są najsłabszym ogniwem drużyny, lecz do pierwszego zespołu zostali przesunięci dwaj utalentowani juniorzy: Copil i Connolly.
Większych wzmocnień nie planuję, choć możliwe, że do Sheffield wróci Kettle. Wielkim zainteresowaniem cieszą się dwaj Brazylijczycy grający w moim zespole. Lecz ani bramkarz Luciano, ani pomocnik Thiago nie opuszczą klubu (przynajmniej ja nie pozwolę na stratę takich graczy).
Po zakończeniu sezonu rozpoczęły się Mistrzostwa Świata, rozgrywane tym razem w Chinach. Faworytów jest kilku, między innymi prowadzony przeze mnie Meksyk. Choć ZPN oczekiwał wyjścia z grupy, moje plany były wiele większe. Faza grupowa wyszła nam znakomicie: 3:1 z Brazylią, 2:0 z Czechami i 3:0 z WKS. Niestety w następnej fazie trafiliśmy na obrońców tytułu, czyli Hiszpanię. Mimo twardej walki nie udało się nam wygrać. I choć w pewnym momencie odrobiliśmy dwie bramki na 2:2, straciliśmy rozpęd, co rywale wykorzystali. W ten sposób pożegnaliśmy się z pucharem. Dalej niż prowadzony przeze mnie Meksyk, dostały się takie kraje jak Australia, Chiny czy Rumunia.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zaskocz pozytywnie |
---|
Na początku gry nie wyznaczaj sobie celów wyższych niż przewidywania mediów. W razie niepowodzenia nie zawiedziesz oczekiwań zarządu, w przypadku nieoczekiwanie dobrej postawy ucieszysz działaczy i kibiców. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ