Serie C
Ten manifest użytkownika danielfati przeczytało już 875 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Po trzech meczach w lidze przyszedł czas na spotkanie w kolejnej rundzie Copa Italia. Tym razem moim przeciwnikiem był zespół grający w Serie C Pergocrema. Początek spotkania był dla nas bardzo udany już w 19 minucie po strzale samobójczym Alexa Guerci objęliśmy prowadzenie 1:0. Taki wynikiem zakończyła się również pierwsza połowa spotkania. Druga połowa była wyrównana , jednak w 65 minucie wyrównał zespół Pergocrema po pięknym strzale zza pola karnego Andrea Quaresminiego. Regulaminowy czas spotkania zakończył się wynikiem 1:1. Oznaczało to , że mecz rozstrzygnie dogrywka lub karne. Pierwsza połowa dogrywki rozpoczęła się szczęśliwie dla nas. Już w 7 minucie dogrywki Felipe wyprowadził nas na prowadzenie. I tego prowadzenia nie oddaliśmy już do końca. Pergocrema – Verona 1:2.
W 11 kolejce przyjechał do nas jeden z największych rywali zespół Venezia. Mecz ten miał szczególne znaczenie dla naszych kibiców, ponieważ nie przepadali oni za zespołem gości. Dlatego ciśnienie przed tym meczem było ogromne. Michele Serena meneger Venezi próbował różnych sztuczek psychologicznych przed meczem ja jednak unikałem z nim rozmów. Naszą przewagą w tym spotkaniu było to, że gramy u siebie. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem 1:0 a jedyna bramkę w tym spotkaniu zdobył powracający po kontuzji prawy pomocnik Iriome. To zwycięstw umocniło nas na pierwszym miejscu w lidze.
Po 10 dniach znowu przyszło nam zmierzyć się na wyjeździe z zespołem Pergocrema. Tym razem było to spotkanie ligowe. Po meczu w pucharze wiedziałem na co stać gospodarzy i że nie będzie łatwo. Tym razem jednak się pomyliłem. Spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem 3:0 a hattrickiem popisał się Stefano Garzon,(dwie bramki z karnych) który nie grał w trzech ostatnich meczach ligowych przez czerwoną kartkę jaką ujrzał w spotkaniu z zespołem Lumezzane .
16 listopada 2008 roku doznałem pierwszej porażki ligowej. Stało się to za sprawą zespołu Portosummaga, który pokonał mnie u siebie 2:1. Bramki stracone w tym meczu były pierwszymi straconymi w lidze w tym sezonie. Moim katem okazał się Marco Cunico, który pokonał mojego bramkarza w 11 i 17 minucie. Mój zespół zdołał odpowiedzieć tylko jednym trafieniem Stefano Avogardiego w 24 minucie. Tym samym zespół Portosummaga przerwał nam passę 12 meczów bez przegranej w lidze. Mimo przegranej utrzymałem pierwsze miejsce w lidze.
Kolejny mecz odbył się w ramach Copa Italia. Ja i zawodnicy chcieliśmy udowodnić, że poprzednia przegrana to tylko wpadka przy pracy. Niestety nie udało się do końca. Tylko zremisowaliśmy na wyjeździe z zespołem Pescara 1:1. Co gorsza musieliśmy gonić wynik, ponieważ od 15 minuty przegrywaliśmy. Wyrównaliśmy w 56 minucie, a dokonał tego kapitan zespołu Antonio Bellavista.
W kolejnym spotkaniu w lidze pewnie pokonaliśmy 3:0 zespół Reggiana. Zadanie było ułatwione bo od 11 minuty graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Jednak na prowadzenie wyszliśmy już wcześniej bo w 8 minucie celnym strzałem popisał się Felipe. Ten sam zawodnik podwyższył na 2 :0 w 81 minucie. A wynik w 93 minucie ustalił kapitan zespołu Antonio Bellavista.
Trzy dni po spotkaniu z Reggiana przyszedł czas na spotkanie w Copa Italia z zespołem Pistoiese. W tym meczu musieliśmy wygrać, aby myśleć o awansie do kolejnej rundy. Niestety nie udało się. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. A my musimy czekać na spotkanie Pescara – Pistoiese. Jeśli tam padnie bezbramkowy remis to my awansujemy do kolejnej rundy Copa Italia.
W 15 kolejce spotkań zremisowałem na własnym stadionie z zespołem Pro Patria 1:1. Dla mojego zespołu bramkę zdobył po raz kolejny kapitan Antonio Bellavista. Było to dla niego 7 trafienie w sezonie.
W 16 kolejce doznałem drugiej porażki w sezonie. Tym razem przegrałem na wyjeździe z zespołem Pro Sesto 1:0. Mimo przegranej nadal byłem na pierwszy miejscu w tabeli. Jednak już tylko z przewagą czterech punktów nad drugim w tabeli zespołem Cremonese.
Niestety odpadłem z rozgrywek Copa Italia. Bowiem w meczu Pescara – Pistoiese padł remis 1:1. A to oznaczało, że Pescara ma więcej zdobytych bramek i to ona awansowała do półfinału Copa Italia Serie C.
W ostatniej kolejce pierwszej rundy wyjechałem do Padwy na mecz z tamtejszą Padova. Już przed spotkaniem wiadomo było, że to mój zespół zakończy pierwszą rundę na fotelu lidera, ponieważ drugą w tabeli Cremonese wyprzedzaliśmy o 4 punkty. Mecz ten wygraliśmy 2:1.
Tak wyglądała tabela po 17 kolejkach
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zadbaj o zgranie |
---|
Dobrze jest nie pozostawiać treningu przedmeczowego na głowie asystenta w trakcie okresu przygotowawczego. Przed sezonem drużyna powinna intensywnie pracować nad zgraniem, podczas gdy asystent często od tego odchodzi. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ