Projekt Piłkarz
Sezon 2016/17
Nasi gracze wzięli udział w dwóch turniejach, które odbyły się w letniej przerwie.
Mistrzostwa Europu U-19 w Niemczech (2016):
- Arkadiusz Polak (Polska) - 1/0/0
- Jakub Szyna (Polska) - 3/0/0
- Piotr Balicki (Polska) - 1/0/0
- Filippo Giovanni (Holandia) - 4/3/0
- Raffo Volfie (Holandia) - 4/1/0
Igrzyska Olimpijskie w Brazylii (2016)
- Alberto Riviera (Włochy) - 4/1/0
- Anastazi Gourou (Włochy) - 6/0/1
- Nicolas Lisiecki (Włochy) - 6/0/0
Podsumowanie występów
Dziś dla odmiany podsumowanie polecimy nie według państw, tylko według wartości graczy. Zaczynamy od najmniej wartego.
Grający w FC Porto
Łukasz Reczek ma chyba co raz dalej do pierwszej drużyny. Póki co grywa w drużynie B, która występuje na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Portugalii. 22 występy i przyzwoita średnia ocen to dobry wynik, ale wydaje się że wcale nie przybliżający go do drużyny seniorskiej. W niej rozegrał w tym sezonie tylko mecz w Pucharze Portugalii, w którym zdobył nawet bramkę. Na osłodę pozostaje fakt, że Łukasz w końcu zadebiutował w młodzieżówce Holandii.
Drugi występujący w Portugalii gracz -
Piotr Balicki, tradycyjnie już trafił na wypożyczenie do 1 ligi portugalskiej. Tym razem zakotwiczył w zespole Olhanense, w barwach którego rozegrał solidne 27 ligowych spotkań, a co najważniejsze pomógł swojej drużynie w awansie do portugalskiej Ekstraklasy! Rzeczywistość nie jest jednak zbyt piękna, bo jeśli nic się nie zmieni, to przyszły rok będzie kolejnym wypożyczeniem...
Młody obrońca
Jakub Szyna dostaje co raz więcej szans w ekipie Red Bull Salzburg. W tym sezonie rozegrał 14 spotkań w pierwszym zespole, co jest już pewnym progresem w porównaniu do zeszłego sezonu. Jeśli nadal będzie robił regularne postępy, to niebawem ma szansę na regularną grę w pierwszym zespole.
W swoim klubie świetnie czuje się
Arkadiusz Polak. Młody obrońca cały czas pozostaje w Cracovii i dostaje szanse gry w Ekstraklasie. Co prawda w tym sezonie było to tylko 10 występów, czyli ponad połowe mniej niż w zeszłym sezonie, ale Arek cały czas jest w kadrze pierwszego zespołu.
Spośród piątki graczy Manchesteru United zdecydowanie najgorzej radzi sobie
Marcin Łachut. Wydaje się, że młody Polak zatrzymał się w rozwoju i nie robi postępów. W tym sezonie grywał jedynie w rezerwach (13 spotkań). Na osłodę może sobie zapisać debiut w kadrze Polski U-19. Czerwone Diabły będą próbowały go wypożyczyć, tak więc nie wiadomo również czy jego, wygasający za rok kontrakt, zostanie przedłużony.
Gracz AC Milan
Alberto Riviera zaraz po Olimpiadzie został wypożyczony do beniaminka hiszpańskiej drugiej ligi Murcii. Co prawda, nie jest to La Liga jak przed rokiem, ale zawsze pewne miejsce w pierwszym składzie. W swoim nowym klubie Alberto rozegrał 33 spotkania, w których 2 razy trafiał do siatki. Sezon na plus, teraz pora powalczyć o regularną grę w Milanie.
Na kolejne wypożyczenie do Serie B trafił
Alan Witkowicz. Tym razem trafił do Spezii, gdzie jednak przepadł, zaliczając zaledwie 12 występów. Zaledwie, bo idąc na wypożyczenie do Serie B spodziewał się dużo więcej szans na grę. Wydaje się, że nadal będzie miał problemy by przekonać do siebie działaczy Palermo.
Minimalnie w porównaniu do ostatniego sezonu polepszyła się sytuacja grającego w Borussi Dortmund
Philippa Bukowskiego. Młody Amerykanin zadebiutował w Bundeslidze przeciwko Hoffenheim, do tego dołożył jeszcze 3 mecze w Pucharze Niemiec. Niestety tym razem nie pograł w drużynie rezerw. Pocieszeniem jest tylko to, że co raz częściej znajduje się w kadrze pierwszego zespołu.
W zgoła odmiennym nastroju jest grający w Realu Madryt
Anastazi Gourou. Reprezentant Olimpijski w końcu doczekał się debiutu w La Liga. Rozegrał 6 spotkań w których 3 razy trafiał do siatki. Najmilszym akcentem tego sezonu był występ w finale Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko meksykańskiemu Pumas. Anastazi wyszedł w pierwszym składzie, a po przerwie zmienił go Benzema. Jego Real wygrał rozgrywki, a Gourou zdobył pierwszy poważny puchar w karierze! Królewscy wygrali również La Liga, ale Włoch rozegrał za mało spotkań by zdobyć medal. Anastazi zadebiutował także w Champions League, zdobył nawet gola przeciwko PSG!
Etatowy reprezentant Holandii U-19
Raffo Volfie nie zaliczy obecnego sezonu do udanych. W listopadzie 2016 zerwał ścięgna podkolanowe i pauzował aż 3 miesiące. W barwach Ajaxu zaliczył co prawda 1 mecz ligowy ale na pewno liczył na więcej. Jeśli dalej będą trapić go ciężkie kontuzje, to jego rozwój może zostać poważnie zatrzymany.
Fantastyczny sezon ma za sobą
Joseph Ezzquerado. Aż 27 spotkań w La Liga musi robić wrażenie. Ten lewy obrońca był też podstawowym graczem w rozgrywkach Ligi Europy. Dobra forma i sporo spotkań na pewno zaowocują przedłużeniem, wygasającego za rok kontraktu z Athletic Bilbao. Wielki plus po stronie tego Hiszpana.
Dobry sezon ma za sobą
Dawid Bujnarowski. Polak rozegrał 11 spotkań w Eredivisie i zdobył 4 bramki. Z każdym sezonem Dawid zalicza co raz więcej spotkań w pierwszej drużynie i wszystko wskazuje, że kolejny sezon może być przełomowym w jego karierze!
W Eredivisie w tym sezonie grał także
Filippo Giovanni, który został wypożyczony z Manchesteru United do FC Twente. Co prawda, Holender zaliczył tylko (albo aż) 12 spotkań w lidze, ale cenne doświadczenie zebrane w czasie pobytu w ojczyźnie korzystnie wpłynęły na rozwój tego gracza. Wydaje się, że w przyszłym sezonie trafi na dłużej do pierwszej drużyny Red Devils.
W Manchesterze pozostał
Wotch Teve. Etatowy reprezentant Polski U-21 nie trafił w tym sezonie na wypożyczenie, więc grywał głównie w rezerwach, gdzie w 11 meczach zdobył 7 bramek. Dostał kilka szans w FA Cup, a także zaliczył debiutancki epizod w meczu Champions League przeciwko Interowi Mediolan na San Siro.
Podobnie wyglądała sytuacja
Adama Hekina, który również pozostał w klubie z Manchesteru i miał okazję trenować z pierwszym zespołem. Co prawda grał tylko w meczach pucharów krajowych, ale zadebiutował również w Champions League, podobnie jak Teve w meczu z Interem Mediolan.
Najlepiej spośród graczy United radził sobie
Nicolas Lisiecki. Włoch, który dobrze zaprezentował się na Olimpiadzie w końcu zadebiutował w Premier League. Łącznie w angielskiej ekstraklasie rozegrał 6 spotkań i zdobył 1 bramkę. Podobnie jak dwaj poprzedni gracze zadebiutował w Champions League, w meczu wyjazdowym przeciwko Galatasaray Stambuł.
Statystyki i ciekawostki:
Występy w reprezentacji (w sumie):
Wotch Teve (Polska U-19) - 7/2, (Polska U-21) - 32/7, (Polska B) - 1/0
Nicolas Lisiecki (Włochy U-19) - 18/1, (Włochy U-21) - 31/0, (Włochy U-23) - 7/0
Dawid Bujnarowski (Polska U-19) - 11/3, (Polska U-21) - 22/4
Filippo Giovanni (Holandia U-19) - 25/13, (Holandia U-21) - 19/6
Adam Hekin (Hiszpania U-19) - 23/2, (Hiszpania U-21) - 18/3
Raffo Volfie (Holandia U-19) - 45/23
Anastazi Gourou (Włochy U-19) - 24/1, (Włochy U-21) - 8/2, (Włochy U-23) - 8/2
Joseph S. Ezzquerado (Hiszpania U-19) - 26/1, (Hiszpania U-21) - 15/1
Alberto Riviera (Włochy U-19) - 18/3, (Włochy U-21) - 7/1, (Włochy U-23) - 6/1
Jakub Szyna (Polska U-19) - 17/1, (Polska U-21) - 6/0
Arkadiusz Polak (Polska U-19) - 17/0, (Polska U-20) - 4/0, (Polska U-21) - 2/0
Piotr Balicki (Polska U-19) - 18/1, (Polska U-20) - 1/0
Łukasz Reczek (Holandia U-19) - 8/0
Marcin Łachut (Polska U-19) - 9/0
Najważniejsze wydarzenia:
- występ na Olimpiadzie reprezentantów Włoch: Riviery, Gourou i Lisieckiego
- debiuty w Champions League Gourou, Teve, Hekina i Lisieckiego
- awans Balickiego i jego Olhanense do portugalskiej ekstraklasy
- triumf w Klubowych MŚ Anastaziego Gourou
POZDRAWIAM NOTORYCZNIE KLIKAJĄCYCH "SŁABE" :)
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ