Superpuchar Europy, po zwycięstwie 2:1 nad Schalke 04 Gelsenkirchen, zdobył FC Liverpool.

Tym razem aż dzisięciu moich zawodników zostało powołanych przez swoich reprezentacyjnych trenerów:

Bośnia i Hercegowina U-19 - Ivan Peko,

Austria U-19 - Christoph Knasmullner,

Polska U-19 - Maciej Woźniak,

Ghana U-21 - Paul Addo,

Kolumbia - Manuel Arboleda,

Peru - Hernan Rengifo i Anderson Cueto,

Macedonia - Zlatko Tanevski,

Polska - Robert Lewandowski i Seweryn Gancarczyk.

W kolejce numer cześć, do Poznania przyjechała drużyna Widzewa Łódź. Legia dzień wcześniej zdobyła swoje kolejne trzy punkty, więc my, żeby utrzymywać dystans do Legii, musialiśmy wygrać. Wyjściowy skład może był trochę zaskakujacy, ale najbardziej mnie zaskoczyli goście, którzy rozpoczęli mecz ustawieniem 3-4-3. W 15. minucie gry gościom przypisało szczęście. Kuklis zagrał do Juszkiewicz, ten zdecydował się na strzał z 25. metrów, ale odbiła się jeszcze od Budzińskiego, czym kompletnie zmyliła Kasprzika i wpadła do bramki. W 33. minucie strzał Cueto został zablokowany, ale jeszcze na lewym skrzydle doszedł do piłki Cicero i wrzucił ją w pole karne, gdzie z jedenastu metrów, głową do siatki skierował ją Knasmullner! W 42. minucie piłkę na szesnastym metrze miał Piotr Kuklis i oddał precyzyjny strzał, ale świetnę interwencją popisał się Kasprzik. Już w doliczonym czasie gry z 30. metrów na kolejny strzał zdecydował się Kuklis. Tym razem mocno podkręcił piłkę. Na szczęście uderzył minimalnie obok bramki. W przeciwnym razie, Grzesiek by nie miał szans. W 66. minucie z lewego skrzydła, na siódmy metr dośrodkował Eduardo, na piłkę nabiegał Cueto. Futbolówka sie od niego odbiła i doturlała do bramki! Na niecały kwadrans przed końcem zmieniłem dwóch zawodników. W miejsce Budzińskiego i Cicero, wprowadziłem Peszko i Bandrowskiego. W 84. minucie z prawego skrzydła dośrodkował Peszko, a Robert Lewandowski swoim strzałem głową mało co nie rozwalił poprzeczki. Już w doliczonym czasie gry, w miejsce Roberta Lewandowskiego wprowadziłem Ivana Peko. Spotkanie zakończyło sie wynikiem 2:1, a my po raz kolejny musieliśmy odrabiać straty i po raz kolejny nam się to udało.

Zlatko Tanevski w tym meczu naciągnał ścięgno pachwiny i musiał pauzować przez ponad dwa tygodnie. Tyle samo musiał pauzować nasz inny zawodnik - Anderson Cueto. On z kolei skręcił staw kolanowy.

Zdecydowałem się wypożyczyć Vuka Mitosevicia do naszego klubu partnerskiego - Tura Turek.

Do Lecha Poznań z Olympiakos'u Pireus przyszedł za €30 tys., czterokrotny reprezentant greckiej młodzieżówki, 17-letni środkowy obrońca - Kyriakos Papadopoulos.

Odbyło się losowanie fazy grupowej Pucharu Ekstraklasy. Lech Poznań znalazł się w grupie D, w której będzie rywalizował z Legią Warszawa, Odrą Wodzisław, oraz Jagiellonią Białystok.

Vuk Mitosević został powołany do reprezentacji Serbii U-19.

Podsumowanie meczów międzypaństwowych:

Austria U-19 5:0 Wyspy Owcze U-19,

 - Christoph Knasmullner (Austria) rozegrał cały mecz i zdobył dwie bramki, oraz dostał ocenę 8.0,

Grecja U-21 3:1 Andora U-21,

 - Kyriakos Papadopoulos (Grecja) rozegrał cały mecz i został oceniony na 6.9,

Togo U-21 1:1 Ghana U-21,

 - Paul Addo (Grecja) był kapitanem swojej reprezentacji, rozegrał cały mecz i dostał notę 6.8.

Następnie przyszedł czas na pierwszy mecz w ramach Pucharu Ekstraklasy. Wystawiłem dość eksperymentalny skład. W 42. minucie Krzysztof Markowski po podaniu Evertona wyprorowadził Slężan na prowadzenie. W 68. minucie zmieniłem Marynowicza oraz taktykę. W miejsce Kuby wprowadziłem Macieja Kononowicza, a taktykę zmieniłem na 3-4-3. W 85. minucie w miejsce Bandrowskiego i Szałka, wprowadziłem Kikuta i Injacia. Mecz zakończył się wynikiem 0:1.

Kamil Biliński doznał kontuzji i w jego miejsce do reprezentacji U-21 został powołany Kamil Grosicki.

Podsumowanie kolejnych meczów międzypaństwowych:

Rumunia U-19 4:0 Austria U-19,

 - Christoph Knasmullner (Austria) rozegrał bardzo słaby mecz i dostał ocenę 4.5,

Bośnia i Hercegowina U-19 2:1 Turcja U-21,

 - Ivan Peko (BiH) grał do 53. minuty i dostał ocenę 7.3,

Serbia U-19 0:1 Francja U-19,

 - Vuk Mitosević (Serbia) grał do 89. minuty i został oceniony na 5.7,

Ghana U-21 2:1 Kenia U-21,

 - Paul Addo (Ghana) był kapitanem swojego zespołu, rozegrał całym mecz i otrzymał ocenę 6.7,

Mołdawia U-21 2:1 Grecja U-21,

 - Kyriakos Papadopoulos (Grecja) rozegrał cały mecz i otrzymał ocenę 6.8,

Słowenia 3:0 Polska,

 - Seweryn Gancarczyk rozegrał cały mecz i otrzymał ocenę 6.2,

 - Robert Lewandowski wszedł w 55. minucie, czym samym zadebiutował w barwach narodowych, i otrzymał notę 6.3.

Na mecz drugiej kolejki Pucharu Ekstraklasy wybraliśmy się do stolicy, aby po raz pierwszy w tym sezonie zmierzyć się z Legią. Po raz kolejny wystawiłem mocno eksperymentalny skład. Już w czwartej minucie gry Ujek podał do Mateusa, a ten sprytnym strzałem pokonał Buricia. W 49. minucie dośrodkował Ujek, a bramkę zdobył... Bartek Bosacki. Bosy walnął samobója. Już dwie minuty potem Marcin Budziński podał piłkę z lewej strony, przejął ją Kadziński, jak tyczki minął trzech zawodników Warszawian i spokojnie wpakował piłkę do bramki. W 75. minucie z prawego skrzydła piłkę dograł Brzyski, a strzałem z 16. metrów, pokonał Buricia - Marcin komorowski. Siedem minut potem przeprowadziłem cztery zmiany: w miejsce Budzińskiego, Eduardo, Injacia i Kikuta, wprowadziłem Cicero, Golika, Szałka i Peszko. Legioniści wygrali ten mecz 3:1.

Po rozegranych dwóch kolejkach Pucharu Ekstraklasy, Kolejorz zajmuje ostatnie, czwarte miejsce w tabeli grupy "D".

W kolejce ligowej okraszonej numerkiem siedem, do Poznania przybyła drużyna Polonii Warszawa. Wystawiłem najmocniejszy skład, na jaki było mnie stać w tym momencie. To był szczególny mecz do Tomka Jodłowca, bo Polonia to jego były klub. W trzeciej minucie dośrodkował Lato, piłkę uderzył Piątek, ale trafił w poprzeczkę. W 22. minucie dośrodkowanie Gancarczyka zostało wybite, ale do piłki doszedł jeszcze Golik, i huknął na bramkę, ale piłkę na rzut rożny wybił Przyrowski. Dwadzieście minut później Cicero zagrał do Roberta Lewandowskiego, ten ograł Kokosińskiego i Kozioła i mocnym strzałem w długi róg bramki, zdobył gola! W przerwie, w miejsce Hernana Regifo wprowadziłem Ivana Peko. Sześć minut po przerwie Lewy zagrał do Cicero, ten zdecydował się na podkręcony strzał z 20. metrów, ale świetną paradą popisał się Przyrowski. W 73. minucie Manuel Arboleda bardzo źle podał piłkę do Kasprzika, ten fatalnie przyjął futbolówkę, do której doszedł Filip Ivanovski i zdobył gola. Na niecały kwadrans przed końcem w miejsce Eduardo i Peszko, wprowadziłem Bandrowskiego i Grosickiego. Zmieniłem także ustawienie na 4-3-3. W 86. minucie Grzesiek Wojtkowiak dośrodkował z rzutu rożnego, a bramkę zdobył Manuel Arboleda, czym zmazał plamę za swój wcześniejszy błąd! Już w doliczonym czasie gry, Golik zdecydował się na strzał z dystansu, ale to uderzenie na róg wybił Przyrowski. Z kornera dośrodkował po raz kolejny Wojtkowiak, a tym razem piłkę do siatki skierował ekspolonista - Tomek Jodłowiec! Chwilę potem arbiter zakończył mecz, który wygrał Lech 3:1.

Legia Warszawa po raz kolejny wygrała w lidze. Tym razem 1:0 u siebie z Ruchem Chorzów.

Lechia Gdańsk, w swoim debiucie w Lidze Mistrzów, przegrała u siebie z Chelsea Londyn 0:1.

Kolejne spotkanie w ramach Polskiej Ekstraklsy, to mecz w Kielcach z Koroną. Obie drużyny liczyły na zwycięstwo i wystawiły najmocniejsze składy. Już w drugiej minucie gry Gancarczyk dośrodkował z prawego skrzydła, Peszko przejął piłkę i uwolnił się spod opieki obrońców, ale uderzył zbyt lekko, a to powinna być bramka. W 13. minucie Tomasz Nowak potężnie uderzył z 20. metrów, ale trafił w poprzeczkę. W 26. minucie Cicero zagrał do Lewandowskiego, ten ograł dwóch obrońców, jednak zatrzymał się na następnym, jednak futbolówkę przejął jeszcze Peko i spokonym strzałem w długo róg bramki, zdobył gola! Sześć minut potem Cicero po raz kolejny zagrał do Roberta, który ograł Markiewicza, ale przegrał pojedynek sam na sam z Cierzniakiem. W 35. minucie Wojtkowiak dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę do bramki skierował Manuel Arboleda. Sześć minut później Kasprzik zagrał bardzo długą piłkę z "piątki", nikt jej nie przeciął, a w końcu doszedł do niej Lewandowski, ale w kolejnej już swojej kapitalnej sytuacji - uderzył obok bramki. W 68. minucie Cicero odzyskał piłkę w polu karnym gości i pokonał Cierzniaka mocnym strzałem pod poprzeczkę! W 81. minucie w miejsce Gancarczyka i Peszko, wprowadziłem Addo i Grosickiego. Już w doliczonym czasie gry w miejsce Lewandowskiego wprowadziłem Knasmullnera. Wygraliśmy ten mecz 3:0.

W tym meczu kolejnej kontuzji doznał Kamil Grosicki. Tym razem skręcił staw kolanowy i pauzował przez dwa tygodnie.

Inną dobrą wiadomością w tej kolejce, było to, że Legia zremisowała 1:1 w Gliwicach z Piastem.

Po ośmiu rozegranych kolejkach, Lech Poznań w tabeli Polskiej Ekstraklasy znajduje się tuż za plecami prowadzącej Legii. Jak dotąd Kolejorz zdobył 17. punktów, o pięć mniej od Legii, ale ma tyle samo, co trzeci Śląsk.

Do Lecha przyjdzie kolejny zawodnik z Grecji. Tym razem jest to 18-letni Australijczyk, gracz Panathinaikosu Ateny - Robert Stambolziev. Jest on napastnikiem i 17 razy wystąpił w reprezentacji U-21, strzelając w niej dziewięć bramek. Do Kolejorza dołączy 1.1.2010 roku, a kosztował Lecha €80.000.

Tomek Jodłowiec złapał infkcję wirusową i postanowiłem go wysłać do domu, aby się wyleczył do końca. Pauzował przez ponad tydzień.

W końcu przyszedł czas na początek walki o Puchar Polski. Pierwszą przeszkodą był zespół Sokoła Aleksandrów Łódzki. Nie było mowy o lekceważeniu, ale dałem zagrać w pierwszym składzie innym zawodnikiem, niż w lidze. Pierwsza ciekawa akcja miała miejsce dopiero w 32. minucie. Zlatko Tanevski został afaulowany na 20. metrze od bramki, a do stojącej piłki podszedł Seweryn Gancarczyk. Seweryn świetnie przymierzył wprost w okienko i wyprowadził Lecha na prowadzenie! To by było na tyle, jeżeli chodzi o pierwszą połowę. W przerwie, w miejsce Sławka Peszko, wprowadziłem Fenana Salcinovicia. Kilka minut przed końcem meczu, w miejsce Gancarczyka i Wilka, wprowadziłem Lewandowskiego i Wojtkowiak, oraz zmieniłem ustawienie na 4-3-3. W 88. minucie Robert Lewandowski dośrodkował z prawego skrzydła, głową uderzył Knasmullner, ale trafił w poprzeczkę. Już w czwartej minucie doliczonego czasu gry, z rzutu rożnego dośrodkował Wojtkowiak, w polu karnym zrobiło się ogromne zamieszanie, a największym sprytem wykazał się Arboleda, który wpakował piłkę do siatki, tym samym ustalając wynik meczu na 0:2. Co ciekawe, Kolejorz oddał tylko... dwa celne strzały, czyli miał stuprocentową skuteczność.

W tym mecz nogę rozciął sobie Tomek Mikołajczak i musiał pauzować przez ponad tydzień.

Odbyło się losowanie trzeciej rundy Remes Pucharu Polski. Kolejorz wylosował Lechię Gdańsk. Mecz odbędzie się przy ul. Bułgarskiej.

 - W lidze idzie nam już naprawdę bardzo dobrze. Nie przegraliśmy już w niej od siedmiu spotkań. Zaczęliśmy również wygraywać więcej niż jedną bramka, i to my co raz częściej otwieramy worek z bramkami. Jednak Legia Warszawa w Ekstraklasie spisuje się naprawdę fantastycznie i walka o mistrzostwo będzie trwała przez cały czas. Nie można sobie pozwolić na sreyjną stratę punktów. Co do Pucharu, to powiem tak: my nie chcemy tego pucharu obronić. My go chcemy zdobyć na nowo. - skomentowałem dotychczasowe poczynania mojego zespołu.