LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika patryk11 przeczytało już 3035 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Czy to już naprawdę koniec Jacka Zielińskiego w Lechu Poznań?!
Wróciłem do domu po ciężkim dniu w pracy. Ledwie otworzyłem drzwi mojego mieszkania, a już za nimi stał mój pies - Sezam. Strasznie się trząsł. - Kurwa mać. Pani Krysia znowu zapomniała Cię wyprowadzić. Żeby tak psa traktować? Ja pierdole! - zdenerwowałem się. Szybko chwyciłem za smycz i wyprowadziłem swojego przyjaciela. Chodziłem z nim chyba z 15 minut, a na koniec musiałem jeszcze po nim posprzątać. - Life is brutal. - stwierdziłem. Teraz jeszcze tylko droga na 4-te piętro... - Ale czemu nie ma windy? - spytałem sam siebie. To pytanie bez odpowiedzi. Gdy zaszliśmy szybko wsypałem Sezamowi karmę i nalałem wody. Jadł, jakbym go nie karmił przez tydzień! - Chłopie, ty to masz ze mną przejebane! - skarciłem sam siebie.
Poszedłem się wykąpać, potem coś zjadłem i wyciągnąłem piwko z lodówki. Zasiadłem wygodnie w fotelu, włączyłem laptopa i zacząłem przeglądać różne portale. Wziąłem łyk piwa i wszedłem na onet.pl. I co widzę? "Jacek Zieliński zwolniony z Lecha!!!". - Aż się zakrztusiłem. Kurwa mać! Przez tych chujów z oneta wyplułem taki trunek. No ja pierdole! - zdenerowałem się. Gdy się już uspokoiłem, wyczytałem, że Zieliński pokłócił się z Andrzejem Kadzińskim - prezesem Lecha i został zwolniony. Sęk w tym, że na tym stanowisku został zatruniony... (uwaga!) 8 godzin wcześniej! - Oni się robią szybsi od Wojciechowskiego! - stwierdziłem. Tym samym Zieliński ustanowił nowy rekord, w najkrótszym stażu w klubie piłkarskim. Gdy chwilę o tym pomyślałem, uświadomiłem sobie, że to tylko onet, więc to nie musi być prawda. Zajrzałem na lechpoznan.pl - tam nic nie było. Potem na lechpoznan.net, tam coś było nabąknięte, ale autor tekstu powołał się na onet.pl - co było dla mnie bardzo dziwne. Spojrzałem na zegarek - była godzina 23. Zdecydowałem się zadzwonić do pana Ryszarda (Kuźmy - przyp., asystenta trenera Zielińskiego).
- Dobry wieczór panie Ryszrdzie!
- Dla kogo dobry, dla tego dobry. Ale z kim rozmawiam?
- Oj, przepraszam. Zapomniałem się przedstawić. Z tej strony Patryk Dąbek.
- Ach, Patryk... woźny. (śmiech)
- Tak, to ja. To prawda z trenerem Zielińskim?
- Tak, niestety.
- Pokłócił się z prezesem.
- O co?
- O transfery.
- Jakie transfery?
- Jacek chciał mieć decydujące zdanie w sprawie transferów.
- To teraz o tym myślał? Jak już podpisał kontrakt?
- Ten zapis miał być w umowie, ale jakimś cudem się nie znalazł.
- Dlaczego?
- Bo Lech zmienił umowę.
- Jakim cudem?
- Po prostu zmienił.
- To Zieliński, albo jego prawnicy nie przejrzęli tego kontraktu przed podpisaniem?
- Nie...
- Zwariował?
- Chyba, albo jest bardzo ufny...
- Muszę kończyć. Dziękuję za informacje. Ach, zapomniałbym spytać, pan też odchodzi z Lecha?
- Pewnie tak. Chyba, że nowy trener Kolejorza będzie mnie prosił o pomoc...
- Pocieszę pana. Jeżeli ja będę nowym managerem Lecha, to na pewno pana poproszę o pomoc. (śmiech)
- Dobrze, dziękuję.
- To ja dziękuję. Dobranoc.
- Nie ma za co. Dobranoc.
Naprawdę nie chciało mi się w to wierzyć! Ale to musiała być prawda, wkońcu miałem wiarygodne źródło. Zacząłem się zastanawiać kto może zastąpić Zielińskiego (Smudę). Zrobiłem taką listę potencjalnych następców według mnie:
To są najlepsi kandydaci wg mnie. Choć prezes ma też swoich kandydatów. Jednej rzeczy nie uwzględniłem w najlepszych kandydatach moim zdaniem - tego, że Kadziński będzie chciał trenerowi zapłacić jak najmniej, żeby wróciło się za odszkodowanie dla Zielińskiego, co się wiąże z młodszym wiekiem trenera, a to się znowu wiąże z mniejszym doświadczeniem potencjalnego szkoleniowca, choć to się nie musi wiązać z mniejszymi umiejętnościami (patrz: Tomasz Kafarski).
Dzień później, rano, ok. godz 7.00 przeczytałem na oficjalnej stronie Lecha, że, a zresztą oto cytat:
"Wczoraj wieczorem, pan Jacek Zieliński został zwolniony z funkcji trenera Lecha Poznań. Jesteśmy bardzo zawiedzeni postawą pana Zielinśkiego, ale więcej szczegółów nie ujawnimy. Dziś wieczorem przedstawimy na konferencji prasowej nowego trenera poznańskiego zespołu, choć sami jeszcze nie wiemy, kto nim będzie."
- I komu tu kurwa wierzyć? - po raz kolejny spytałem sam siebie. Kto zostanie nowym trenerem Kolejorza? Nie wiadomo, ale wiadomo, że już niedługo się dowiemy...
________________________________________________________________________________________
Odcinek drugi: 06.09.09r, w godz. 14-16
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Dbaj o harmonię |
---|
Aby osiągać sukcesy, niezbędna jest dobra atmosfera w szatni. Za nastroje zawodników odpowiadają ich morale oraz statusy, a narzędzie do utrzymywania harmonii w zespole stanowi interakcja z piłkarzami - drużynowa i indywidualna. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ