LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika rahim przeczytało już 748 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Nadal w kratkę grają piłkarze GKS-u Tychy. Dzięki temu tyszanie zajmują miejsce w środkowej części tabeli, a dokładnie ósmą lokatę.
Jednak w jednym meczu zespół Ryszarda Krzyśkiewicza sprawił nie lada niespodziankę. W Zabrzu tyszanie wygrali z miejscowym Górnikiem 3:1 (Sandu Anghel, Artur Grembocki, Witold Gilewicz). Ponadto w lidze zremisowali 3:3 z Widzewem Łódź (Cristian Baciu, Oleg Miller, Artur Grembocki) i Polonią Warszawa (Uros Vasiljevic, Artur Grembocki, Igor Soshenko). GKS przegrał jednak z niewątpliwym liderem z Poznania. Spotkanie w Tychach zakończyło się zwycięstwem Lecha 3:0.
W Pucharze Ekstraklasy Tychy zremisowały z Arką Gdynia 1:1 (Dmytro Yeremenko) i przegrały z Górnikiem Zabrze 1:3 (Artur Grembocki). Zabrzanie również wygrali z zespołem Krzyśkiewicza w trzeciej rundzie Pucharu Polski. Spotkanie zakończyło się porażkę tyszan 2:6 (Oleg Miller x2).
- Ósme miejsce to dobra pozycja dla beniaminka. Legia, która również awansowała z nami do Ekstraklasy, cały czas okupuje ostatnie miejsce. Ponadto ostatnio trapią nas kontuzje. Dłuższy czas nie grają już Bogdan Ionescu, Almir Aleksic, Petr Psotka, Jaroslav Zich i Dmytro Yeremenko - tłumaczy Krzyśkiewicz.
Do końca rundy jesiennej pozostały trzy mecze ligowe i dwa w ramach Pucharu Ekstraklasy.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Śledź przeciwnika |
---|
W analizie pomeczowej zwracaj uwagę na sektory, w których najczęściej tracisz piłkę. Jeżeli odbierają ją boczni obrońcy, nacieraj środkiem, jeżeli środkowi pomocnicy, atakuj skrzydłami. Śledź konkretnych piłkarzy przeciwnika. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ