Drużyna Ryszarda Krzyśkiewicza przypomniała sobie jak się wygrywa. W wyjazdowym meczu HK League Cup z Fukien Workable pokonało gospodarzy aż 3:0!

Przełomowe gole zdobyli Au Yeung Yiu Chung, który dwa razy trafił do siatki rywali i Tsang Kam To. Workable przez cały mecz było drużyną zdecydowanie lepszą, gospodarze tylko momentami byli przy piłce.

- To zwycięstwo jest bezcenne. Nie dlatego, że mamy jakiekolwiek szanse w tym pucharze, bo nie mamy, ale zawodnicy od razu na pewno poczuli ulgę. Nie ukrywając, to zwycięstwo również dla mnie jest ważne, bo wiadomo, że kibice coraz głośniej już mówili o tym, by mnie zwolnić - zdradza Krzyśkiewicz. - Mam nadzieję, że ten mecz odblokuje moich zawodników i teraz będzie tylko lepiej - skończył.

Workable nie wygrało żadnego meczu od 12 spotkań, czyli od września. Zespół, z którym drużyna Polaka wygrała, ma na koncie w tym momencie serię 14 meczów bez zwycięstwa.

W ramach Hongkońskiego Pucharu Ligowego Workable rozegra jeszcze dwa spotkania - z Eastern i Sun Hei. Wszystkie mecze rozgrywane są na neutralnym boisku w Monk Koku.

Pod koniec lutego zaczyna się runda wiosenna, w której drużyny rozegrają jeszcze po 6 spotkań. W międzyczasie rozegrane zostaną jeszcze mecze HKFA Cup.

Tymczasem w składzie doszło do transferów - drużynę wzmocnił 17-letni prawy obrońca Chan Wai Kung. Umowę przedwstępną podpisał również 26-letni bramkarz Wei Zhao, Chińczyk z hongkońskim paszportem, z Sun Hei. Dołączy do zespołu na początku czerwca. Natomiast z klubu odszedł bramkarz Hisanori Takada, który do czasu przyjścia Li Jiana grał w pierwszym składzie.