Witam
rozpoczynam opisywanie kariery z FM13 duża baza danych ligi Polska Ekstraklasa + 1-2, Angielska, Niemiecka, Włoska, Hiszpańska,Francuska, Argentyńska, Brazylijska.
Miłego czytania:)
26 maja 2012 godzina 18 55
W Kaliszu stadion to miejsce 2 emocji – goście z Legnicy świętują awans wyżej a miejscowa Calisia po roku wraca do 3 ligi. Kibice rozczarowani, bo już przed meczem było wiadomo, że o pozostanie będzie ciężko, ale zawsze ma się tą iskierkę nadziei. Zewsząd słychać kłótnie – szczególnie Prezesa z trenerem.
30 maja 2012
Informacja spodziewana od paru dni Grzegorz Dziubek odchodzi z Calisi. Rok temu był uwielbiany przez kibiców tym razem przegrał walkę nie do wygrania z własnym prezesem. Klub ogłosił konkurs na jego następcę – zgłosiłem się, może zauważą moją kandydaturę i następca Dziubka da mi obejrzeć parę treningów dla nabycia doświadczenia.
30 czerwiec 2012
Nudny dzień. Odreagowanie przy piwku przerywa telefon – wtf? Jakiś dziwny numer, w przypływie odwagi odbieram:
AD: Hallo?
PG: Dzień Dobry tu Paweł Gajoch dyrektor ds. sportowych Calisii Kalisz – czy Pan Adam Drygała?
AD: Tak yyyyy, o co chodzi?
Znałem tego człowieka z widzenia kupując bilety w przedsprzedaży, – ale w to letnie popołudnie telefon od niego był równie prawdopodobnie jak zastąpienie Hiszpanów przez Polaków w finale Euro.
PG: Mam przed sobą Pana podanie o stanowisko trenera w Naszym klubie, czy nadal jest Pan zainteresowany?
AD: Taak ( a w głowie lista osób, która mogłaby zrobić mi taki głupi kawal)
PG: Przyznam szczerze nie mieliśmy za dużo chętnych i proszeni są wszyscy, którzy złożyli papiery. Pasuje w poniedziałek o 12?
AD: Oczywiście
Czy ktoś zrobił sobie jaja czy rzeczywiście ktoś chce ze mną rozmawiać o wymarzonej robocie? Trzeba było przeżyć niedzielę…
Dyrektor ze starym trenerem. Czy mi też będzie dane razem pozować do zdjecia?
02 lipca 2012 godzina 11 45
Podjeżdżam pod budynek przy ulicy Łódzkiej. Nadal nie wiem czy nie pocałuje klamki, ale raz się żyje wchodzę a tu tylko jedna osoba czeka. Nie znam jej, ale to nic nie znaczy – ktoś pewnie siedzi w sali ( dobra nie przesadzajmy pokoju). Czekam na swoją kolej, drzwi się otwierają i widzę wyłysiałą głowę kierownika Gajocha – Pan Adam? Zapraszam….
Wchodząc do biura nie wierzyłem, że to nie żart – ja na rozmowie o pracę w piłce.
PG: Dzień dobry jak tam samopoczucie?
AD: Dobrze nie narzekam. ( Gówno prawda, byłem spięty jak nigdy)
PG: Jaka jest Pana wizja na ten zespół?
AD: Górna połówka tabeli, a przy dobrych lotach chciałbym powalczyć o awans …
RF: Awans? Do 1 ligi?
AD: Eee 1? Można awansować o 2 szczeble na raz?
PG: A, to nie jest jeszcze oficjalne, ale zostajemy prawdopodobnie w 2 lidze gdyż Odra nie wystąpi.
No i w tym momencie zaskoczenie było w zenicie – chcą do 2 ligi trenera bez doświadczenia? Na taką gadkę to ja nie byłem przygotowany.
AD: No to zależy od składu – na pewno utrzymanie a może i jakiś środek tabeli.
PG: A ile Pan sobie życzy za pracę?
AD: Szczerze mówiąc to i tak spełnienie marzeń dla mnie, więc mógłbym pracować nawet za darmo.
PG: HaHa widzisz Rysiu? Nawet za darmo popracuje. Bardzo fajnie gdyż my musimy ciąć koszty na utrzymanie.
RF: Dziękujemy za rozmowę skontaktujemy się w razie, czego.
Wróciłem do domu i sam nie wiedziałem czy zaprezentowałem się pozytywnie czy negatywnie. Za dużo chętnych nie było, więc spodziewałem się szybkiej reakcji a gdy telefon nie dzwonił myślałem, że to tylko jednorazowy wyskok, gdy..
9 lipca 2012
Gdy zadzwonili! I kazali się zgłosić rano na konferencje. Dodatkowo zapewnili, że gramy w 2 lidze. Zaczyna się spełniać marzenie…
Prezes chce mnie w klubie! Teraz tylko brać się do roboty!
Mam nadzieje że nie było masakry, proszę o opinie:) W następnej części zapoznanie sie z klubem i pierwsze wrażenia.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ