Ten manifest użytkownika Drinkwater przeczytało już 977 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Wiele już powstało tekstów na temat tego jaki sposób grania w FMa jest najwłaściwszy. Ja chcę się odciąć od wszelakich ocen, w końcu wyznaje zasadę „umrzyj i daj umrzeć innym tak jak chcą". Jeśli kogoś kręci używanie Genie Scouta czy FMRTE to już jego sprawa. Nie powiem, że to jest pomiot szatana (jak to hardkorowcy zwą) ale nie wyobrażam sobie w jaki sposób mogłoby to ulepszyć rozgrywkę. Nie lubię też części zasad trybu HC, parę z nich jest może nie śmieszna, ale na pewno odchodzi od realizmu, do którego miały rozgrywkę zbliżyć. Niby też twierdzi się, że grać ma człowiek w managera, tak jak go SI stworzyło ale często narzuca się sztuczne ograniczenia w tej materii.
Pierwsze chwile z nowym zespołem są niesłychanie ważne. Trzeba wybrać oczekiwania na nadchodzący sezon, poznać się z sztabem szkoleniowym, zapytać w dziale HR czy są jeszcze jakieś wolne miejsca (z reguły w pierwszym sezonie, jeśli nie da się uzupełnić sztabu, zostawiam tych którzy już tutaj są). W końcu zapoznać się z drużyną, przyjrzeć się atrybutom, ocenić potencjał, podzielić piłkarzy na grupy odpowiadające pozycji na boisku i wtedy ustalić wyjściową i rezerwową taktykę (trzecią zostawiam zwykle pustą aż do czasu gdy zdecyduje, że czas na zmianę taktyki). Wtedy po raz pierwszy do pomocy zaprzągam ołówek i kartkę. Rozpisuje ustawienie i dopisuje zawodników, ale tylko tych na których chce stawiać. Patrzę gdzie mam luki i wtedy dopiero zaczynam się rozglądać. Wcześniej już oczywiście wysłałem scoutów aby przeczesywali świat czy tam region w poszukiwaniu ciekawych nazwisk. Teraz gdy można (a może wcześniej tez można było?) nakładać na stos raportów filtry, szykuje sobie takowe i dopiero tak zawężone wyniki pracy tych bardzo cennych ludzi, są podstawą do szukania wzmocnień. Oprócz atrybutów, które są ważne dla danej pozycji, dużą wagę przypisuje też do dwóch innych; waleczność i determinacja, nie kupię piłkarza, który w tych dwóch aspektach wypada słabo. Chyba, że nie mam wyboru, ale wtedy taki zawodnik jest na chwilę, póki nie znajdę mu następcy albo nie udowodni mi, że mimo wszystko jest przydatny.
Nie ukrywam, że mam swoje ulubione ustawienia, lubię grać dwójką napastników i przynajmniej trójka piłkarzy w środku pola, co od dwóch, a może trzech edycji kończy się zawsze ustawieniem 4-1-2-1-2, skrzydłowi nie są niezbędni. Gdy zaczynam w słabym klubie, gdzie piłkarz częściej podaje niecelnie czy nie trafia w bramkę z dogodnej pozycji, staram przygotować sobie taktykę na przyszłość. Na początku dostosowuje jednak ją do ich umiejętności, z czasem gdy personalia się zmieniają, w kilku etapach przechodzę do takiego stylu jaki sobie wymarzyłem.
Do niedawna bardzo lubiłem sam wyszukiwać piłkarzy, ale od czasu gdy przekonałem sam siebie do gry z częściowo ukrytymi atrybutami, często nie mam już jak tego robić. Sporo czasu potrafiłem poświęcić na przeczesywanie klubów z Ameryki Południowej czy słabszych lig europejskich (nieaktywnych). Jaka była radość jak w ten sposób udało mi się odkryć perełkę do zespołu, idealnie pasującą do mojej taktyki. Coraz bardziej też lubię utrudniać sobie grę, żeby zatrudnić nowego szkoleniowca korzystam z biura pracy i podpowiedzi współpracowników. Z opcji szukania korzystam tylko przy załączonych dwóch filtrach, do wypożyczenia, lista transferową - przecież po to te listy są tworzone, nie? Za nim kogoś kupie to nie tylko go przescoutuje ale też i zajrzę w historię, sprawdzę na jakich pozycjach grać może, czy nie ma za dużo kontuzji.
Może słówko o polityce transferowej? Lubię grać młodymi, dlatego też w moich zespołach zawsze panoszy się sporo młodzieży. W słabszych klubach/ligach nie mam żadnych obaw przed stawianiem na 16 latka jeśli tylko umiejętności ma wystarczające. Zdarzało mi się, że w wyjściowej jedenastce po paru sezonach nie miałem zawodników starszych niż 22/23 lata. Od ostatniej edycji staram się pilnować z transferami, wcześniej zdarzało mi się, że miałem w kadrze pierwszego zespołu ponad 30 zawodników. Jak tu oprzeć się gdy można kupić fajnego grajka za małe pieniądze? Bywały i takie chwile gdy mogłem wystawić dwie równorzędne drużyny, a nie tylko jedenastki. A jakich zawodników kupuje? Jak już wspomniałem lubię grać młodymi, perspektywiczni juniorzy stanowią większość nowych twarzy. Jeśli kupuje już prawie ukształtowanego gracza to musi być on lepszy od tego, który jest już w składzie. Rezerwowymi u mnie są właśnie młodzi, po co mam trzymać 26 latka, który nie łapie się do podstawowego składu? Chciałbym też stawiać głównie na krajowych piłkarzy, a najlepiej na wychowanków ale często nie ma jak, albo za drodzy, albo za słabi żeby przebić się z juniorskiej drużyny.
O tym, że lubię przebijać się z niższych lig do najwyższych już kiedyś pisałem. Gram według własnych zasad, czasem kupię kogoś mi poleconego, jak choćby Marka Beeversa do Legii (pozdrowienia dla Bolsona). Spotkań całych nie oglądam, tylko rozszerzone. A gdy jestem na najwyższym już poziomie rozgrywek staram się zawsze walczyć o tytuł, choć nie zawsze chwalę się przed mediami. Nie jestem hardkorowcem jak widać, nie jestem mistrzem taktycznym, choć lubię w taktykach dłubać. Ostatnio staram się dostosowywać strategie i styl do przeciwnika, jak skończę sezon to okaże się czy zdaje ten sposób egzamin czy nie. Asystent z reguły się u mnie nudzi, a nie radzę sobie z treningami, od dawna sobie obiecuje, że w końcu rozgryzę ten element gry. Właśnie dzięki tym zasadom gra mi się nie nudzi, nie jest za łatwa, nie narzekam na niskim poziom trudności. Gram z przyjemnością.
A jak wy gracie? Może ktoś jeszcze się pokusi o opisanie swojego sposobu czy swoich natręctw?
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Rozbuduj obiekty młodzieżowe |
---|
Korzystając z rady Pucka, warto od razu po rozpoczęciu gry przejść się do zarządu i poprosić o zwiększenie nakładów na szkolenie młodzieży lub rozbudowę obiektów. Sprawdziłem to - włodarze prawie zawsze zgadzają się na takie warunki już w pierwszych tygodniach naszego urzędowania. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ