Poprzedni sezon
Cardiff skończyło tuż nad kreską. W tym sezonie nikt nie spodziewał się niczego spektakularnego. Przed sezonem wszyscy chcieli tego samego, co rok temu - utrzymania. Jak ułożył się sezon 2014/15 dla
Cardiff? Zachęcam do lektury
TRANSFERY
Pierwsze okienko
Walter zrobił to, co zapowiadał - przewietrzył skład
Cardiff. Zespół opuściło aż 26 zawodników. Na wolny transfer odeszło
16 zawodników. Niewątpliwą ulgą dla budżetu płacowego było odejście
Bellamy'ego, który był do tej pory prawie najlepiej zarabiającym zawodnikiem zespołu. Początkowo kibice nie byli zachwyceni, ale z czasem zapomnieli o
Craigu. Kogo sprzedano? Cóż,
Matthew Connolly za
1.3 mln € przeniósł się do
Newcastle,
Berget za taką samą kwotę przeszedł do
Fulham,
Craig Noon poszedł w ślady
Connolly'ego i przeniósł się do
Srok, a nasze konto zasiliła kwota
1 mln €. Za granicę odeszli
Cala (
2.5 mln €,
Genoa) oraz
Eikrem (
2,5 mln €,
Stuttgart). Łącznie zarobiliśmy ok.
8,5 mln €. Na wypożyczenie odeszło
3 zawodników.
Trzeba było też kogoś kupić. Jako pierwszy do
Cardiff dołączył
Łukasz Fabiański, za którego
Cardiff nie zapłaciło ani euro centa. Kolejny zawodnik ma za sobą takie kluby jak Lazio, Fiorentina czy Sampdoria. Mowa o
Lorenzo De Silvestrim. Podobnie jak za
Fabiańskiego,
Drozdy nie zapłaciły ani euro centa. Zawodnik ten został przez
Fiorentię zwolniony.
Kolejnym wzmocnieniem był obiecujący angielski obrońca, wychowanek
Barnsley, który ostatnie lata spędził w
Evertonie. Wiecie już o kogo chodzi? Jeżeli powiedzieliście
John Stones, to gratuluję poprawnej odpowiedzi. Za obdarzonego sporym potencjałem anglika
Everton otrzymał od
Cardiff 8.75 mln €. Kolejny nowy zawodnik to również obrońca. 22-letni Duńczyk,
Rasmus Thelander, dysponuje bardzo dobrymi atrybutami, a w dodatku kosztował bardzo mało, bo zaledwie
1.8 mln €. Zespół potrzebował też skrzydłowych. Z tego powodu z wolnego transferu sprowadzono Hiszpana
Jaime'go, a za Ekwadorczyka
Juana Cazaresa zapłacono
1.7 mln €.
Drugie okienko
W styczniu Walter otrzymał bardzo dobrą ofertę za
Kevina Théophile-Catherine. Za Francuza na konto
Cardiff wpłynęło
3 mln euro.
Na jego miejsce został sprowadzony
Alberto Almici. Wychowanek
Atalanty wielkiej kariery we Włoszech nie zrobił, w Anglii też nie ma na to zbyt dużych szans.
Damian McKenzie to genialny junior, który pochodzi z naszej szkółki. Zaiste, ma przed sobą świetlaną przyszłość.
ROZGRYWKI
Sparingi
W sparingach
Cardiff prezentowało się bardzo dobrze, żeby nie powiedzieć wyśmienicie. Z 8 meczów, tylko jeden nie zakończył się zwycięstwem
Drozdów.
Capital One Cup
W tym sezonie przygoda z
Capital One Cup trwała krócej, niż rok temu.
Cardiff odpadło już w 4. rundzie, gdy ich rywalem było
Hull.
FA Cup
W
FA Cup Cardiff pograło z kolei nieco dłużej. Rok temu przygoda z tym pucharem zakończyła się już na pierwszym meczu. Gra
Cardiff jednak nie powalała. Skromne 1:0 z
Dag & Red czy konieczność powtarzania meczu z
Barnsley zbyt dobrze o
Drozdach nie świadczyła. To wszystko skumulowało się w meczu z
Norwich, który drużyna Waltera zagrała żenująco słabo, a wynik 0:3 nie pozostawił złudzeń.
Premier League
Sezon
Cardiff rozpoczęło wyśmienicie. Widać było jeszcze dobrą formę z meczów sparingowych. Pierwsze 5 kolejek to 3 zwycięstwa i 2 remisy. Takie wyniki pozwoliły znaleźć się
Cardiff przed 6. kolejką na 3. miejscu. Nikt jednak nie wyciągał pochopnych wniosków - rywale byli w zasięgu
Drozdów, więc zwycięstwa sensacyjne nie były.
Kolejne 12 kolejek należało jak najszybciej wymazać z pamięci. W ciągu 12 meczów kibice
Cardiff obejrzeli 10 porażek swoich ulubieńców. Co ciekawe, znajdując się w tak beznadziejnej formie,
Cardiff potrafiło pokonać 2:0...
Tottenham. Te dwie bramki to 1/3 dorobku bramkowego w tych 12 spotkaniach. Poza wygraną ze
Spurs,
Drozdy zremisowały z beniaminkiem
Yeovil 1:1. O ile porażki z
ManU,
Evertonem czy innym
Chelsea można drużynie Brighta wybaczyć, o tyle porażka 0:3 z
Leeds u siebie czy remis z
Yeovil były nie do wybaczenia. Kibice potwierdzili to wygwizdujac piłkarzy
Cardiff.. Po meczu z Liverpoolem
Cardiff po raz pierwszy znalazło się w strefie spadkowej.
Spadek na 18. miejsce w tabeli nie załamał drużyny, wręcz przeciwnie - zmotywował ją. Paskudną passę udało się przerwać w meczu z
Sunderlandem.
Czarne koty przegrały na
Cardiff City Stadium 0:1. Do końca sezonu drużyna prowadzona przez Waltera grała przeciętnie. Dobre mecze przeplatała beznadziejnymi czy przeciętnymi. Warto wyróżnić postawę drużyny w meczu z
ManU. Stawiane z góry na przegranej pozycji
Cardiff zagrało sensacyjnie i pokonało faworyzowaną drużynę z
Manchesteru 2:1. Bardzo dobrze
Cardiff zagrało w ostatnim meczu sezonu, z
Arsenalem, chociaż mecz wygrali
Kanonierzy.
PODSUMOWANIE
Sezon 2014/15 był lepszy od sezonu poprzedniego, a dzięki osiągniętym wynikom
Cardiff zajęło
16. miejsce w tabeli. Nie jest to oczywiście wynik świetny - to tylko o jedną pozycję wyżej niż sezon temu. Punktowo też nie wygląda to dużo lepiej, bo Drozdy zdobyły o dwa oczka więcej, niż w poprzedniej kampanii.
Cardiff grało jednak lepiej, zwłaszcza w obronie (straciliśmy 8 bramek mniej). Największym mankamentem była ponownie ofensywa. Kolejny rok z rzędu zdobyliśmy najmniej bramek w całej lidze! Tym razem zawodnicy
Cardiff tylko trzydziestokrotnie pokonywali bramkarza przeciwników. Drużynie brakuje dobrego, będącego w formie napastnika.
Campbell (14 występów w 1. składzie, 13 z ławki) strzelił 4 bramki, ostatnią 1 listopada,
Eriksson strzelił tylko 2 bramki (12 meczów w 1. składzie, 5 z ławki), a dla
Jonesa (19 meczów w pierwszym składzie, 4 z ławki, 5 bramek) trafienie w meczu z
S'oton było pierwszym od 15 kolejek! Najlepszym strzelcem drużyny został
Jaime ex æquo z
Cazaresem (8 bramek). Należy jednak wyróżnić zdolność drużyny do mobilizacji. Gdy tylko zespół niebezpiecznie zbliżał się do strefy spadkowej, zaczynał grać bardzo dobrze (np. 2:1 z ManU).
_____________________________________________________________
Zapraszam do komentowania, mile widziana konstruktywna krytyka.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ