Informacje o blogu

Handluj z tym!

Ten manifest użytkownika Kurpiu przeczytało już 1688 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Projekt "Złote pokolenie" - San Marino. Liga Narodów 2020 i El. MŚ 202207.07.2016 11:07, @Kurpiu

2
Po zdobyciu zaledwie dwóch oczek w poprzednich eliminacjach do Mistrzostw Europy w San Marino nie było wiele powodów do optymizmu – tak, wiem jak to brzmi, ale z takim pokoleniem piłkarzy nareszcie powinny pojawiać się lepsze wyniki. Lepszej okazji na wygrywanie niż w Lidze Narodów D już nie ma. Rywalami okazały się drużyny z Litwy, Walii i Kazachstanu – jakkolwiek to zabrzmi – grupa śmierci.
 


Pierwszym rywalem w domowym starciu okazali się Litwini i dziesięciu piłkarzy z naszego projektu nie poradziło sobie z tak arcytrudnym rywalem. Czyżby panom nie zależało na grze w kadrze? Bramki Chvedukasa i Elivelto i kolejny smutny początek rozgrywek.

San Marino – Litwa

Z półfinalistą obecnego EURO nie było łatwiej – bramki Williamsa (dwie) i Bale’a (jedna) i z bilansem 0:5 San Marino wyjeżdża z pierwszego zgrupowania.

Walia – San Marino

Eskapada do Azji na stadion Astany była równie udana jak poprzednie starcia – bramka odpalonego z Korony Khizniczenki i Sovetova i San Marino idzie na rekord Ligi Narodów – 0:7 zgłoś się.

Kazachstan – San Marino

Czas na pierwszy rewanż – oczywiście z takim podejściem nieudany. Co prawda udało się zdobyć bramkę Beltramo, lecz Williams, Bale i Roberts również trafiali. Tragedia.

San Marino – Walia

O tym meczu lepiej nic nie pisać – hat-trick Spalvisa, bramki Tchernykha i Segzdy i Litwini ogrywają gwiazdeczki z Juventusu 5:0.

Litwa – San Marino

Mecz o honor również został przegrany – u siebie polec z Kazachami 0:2 - wstyd. Znowu bramka autorstwa Khizniczenki a na dzieła zniszczenia dokonuje Pisarev. Porażka na całej linii.

San Marino – Kazachstan
 
Przygnębiająca tabela:
Zero punktów, bilans 1:17 – strata do 3 pozycji to tylko 10 punktów. Rispekt.


 
Po tak oszałamiającej grze Sanmartyńczycy nie mogli się doczekać eliminacji – przecież byli w takim gazie. Rywalami okazali się Szwajcarzy, Ukraincy, Walijczycy (ponownie), Albańczycy i Faroerzy – jeżeli tylko chciałoby im się grać to czwarte miejsce powinno być ich.
Na start eliminacji doskonale już znani Walijczycy – i doskonale znany rezultat tej potyczki – 0:4. Ponownie nie ma mocnych na Bale’a i tym razem dołożył dwie bramki, podobnie jak Shugar.

San Marino – Walia

W drugiej kolejce faworyt grupy – Szwajcarzy. Gra reprezentacji San Marino nareszcie drgnęła i zaczęli sobie stwarzać groźne sytuacje. Niestety, to nie wystarczyło i Helweci wbili dwie bramki (Oberlin i Xhaka) nie tracąc przy tym żadnej.

Szwajcaria – San Marino

W poprzednim meczu nareszcie coś drgnęło i nieliczna grupka sympatyków reprezentacji San Marino łudziła się o sprawienie niespodzianki i urwanie punktów Ukrainie. Zaczęło się świetnie i Balbinero otworzył wynik spotkania. Niestety, po kapitalnej akcji Yarmolenki bramkę zdobył Arendaruk i do przerwy na tablicy wyników widniały dwie jedynki. Po zmianie stron ponownie to lepiej zaczęli gospodarze, co przypieczętowali trafieniem Gorgonzolli. Wynik ten utrzymywał się do 82 minuty, gdy Konoplyanka kapitalnym strzałem zza pola karnego kompletnie zaskoczył Vellapalle. W doliczonym czasie gry stała się katastrofa – do własnej bramki piłkę wpakował Guidi i ten wyrównany mecz niezasłużenie wygrali Ukraińcy. Należy jednak pochwalić ten zespół za tak świetną grę.

San Marino – Ukraina

Czwarte spotkanie znów okazało się bardzo wyrównane, niestety kosztowało ono sporo sił Sanmartyńczyków i w samej końcówce ponownie stracili remis. Katem okazał się Donis Avdijaj.

Albania – San Marino

Zanim San Marino rozegrało swoje pierwsze spotkanie z Faroerami, przyszło im się zrewanżować z Walijczykami – ten rywal im zupełnie nie leży i ponownie stracili 4 bramki (Vokes, Williams, Pugh i Sheenan). Honorowe trafienie należało się di Compostelli.

Walia – San Marino

Bezpośrednie starcie naszych uczestników – po stronie San Marino komplet graczy, w składzie Wysp Owczych ośmiu naszych podopiecznych. Jedyną bramkę jednak zdobył… Luca Tosi. Trzy punkty zostają w San Marino.

San Marino – Wyspy Owcze

W siódmej kolejce Sanmartyńczycy doświadczyli potężnego lania, tym razem katem okazał się ulubiony piłkarz Jacka Gmocha - Breel Embolo - strzelec trzech bramek i autor dwóch asyst (przy bramkach Tarashaja i Shaqiriego). Wynik końcowy 0:5.

San Marino – Szwajcaria

Po sporym upokorzeniu nadszedł czas na rewanż na Ukrainie, która zabrała im punkt w doliczonym czasie gry. Tym razem było mniej dramatycznie, po dwóch szybko zdobytych bramkach (Balanyuk i Rybałka) gospodarze oddali inicjatywę i pozwolili Sanmartyńczykom zdobyć honorowa bramkę autorstwa Gorgonzolli.

Ukraina – San Marino

Uf – tym razem los okazał się łaskawszy. San Marino dominowało w starciu z finalistami EURO 2016, chociaż bramki im się nie udało zdobyć wyręczył ich w tym obrońca Albanii – Prenga. Drugie zwycięstwo w tych eliminacjach, a w ostatniej kolejce przecież rewanż na Faroerach.

San Marino – Albania

Na deser tych eliminacji pozostało starcie na szczycie (pomarzyć można). Tym razem widzieliśmy na placu 10 „naszych” Faroerów, lecz rezultat był jeszcze gorszy niż w szóstej kolejce! Wyspiarze przegrali bowiem to starcie dwoma bramkami, a ich autorami okazali się Balbinero i Berardi.

Wyspy Owcze – San Marino.
 
Tabela końcowa:
Niestety, zostanie zamieszczona dopiero w opisie Eliminacji Wysp Owczych, ale możemy zakładać, iż zdobywając 9 punktów i mając bilans bramkowy -13 raczej biletów na EURO nasi podopieczni nie wygrali.
 
Profile:

Damiano Capello – Aris Saloniki. A42/0
Obieżyświat. Po nieudanej przygodzie w Austrii i Niemczech powędrował do Iraklisu skąd trafił do Arisu by w przyszłym sezonie przenieść się do Levadeiakos. Aris spuścił z Greckiej Ekstraklasy.


 
Gianfranco Balbinero – Real Madryt. A37/4
Tego się nie spodziewałem – szczerze. Po grzaniu ławy a Aleksandrii i kilku mało udanych wypożyczeniach kupili go Królewscy. Oczywiście momentalnie go wysłali na wypożyczenie do Reims, ale może w przyszłości… nie, jakoś tego nie widzę.
 


Gianluca Brazzini – Cadiz. A43/1
Gianluca po jednym meczu w Rangersach (w którym zdobył bramkę) powędrował do rezerw tego legendarnego klubu i bez żalu został sprzedany do klubu z Segunda Division. Cadiz dzielnie co sezon walczy o utrzymanie a Gianluca gra wszystko! Nareszcie!
 


Luca Lucassino – Frosinone. A37/0
Uf, uciekł z MLSu do poważnej ligi. Frosinone regularnie utrzymuje się w Serie A, więc Luca ma szanse mierzyć się z poważniejszymi rywalami niż zza wielką wodą. Dobry ruch.


 
Luca Squteroni – Juventus Turyn. A47/0
Chłopak nie tak szybko się przebije do składu Starej Damy, jak się wydawało. Na jesieni 2021 wypożyczono go do Malmoe (grał w Lidze Mistrzów) a potem już regularnie trafiał do Westerlo, gdzie gra sporadycznie.


 
Monte Titiano – Juventus Turyn. A39/1
Tutaj podobnie jak u Luci – Juve to chyba nie jego poziom, ale na liście płac nadal się znajduje. Wypożyczenia do Juve Stabii i Cercle Brugge całkiem udane, ale to za mało by grać w swym macierzystym klubie.


 
Mozarella Gorgonzolla – Bayern Monachium. A39/6
Nareszcie Mozarella ruszył dupsko z RegionalLigi i spróbował sił w poważnej piłce – wypożyczenie do Sampdorii okazało się strzałem w dziesiątkę, zagrał tam 30 spotkań i zdobył 5 bramek. W Bayernie ma poważnych rywali, ale może po tak udanej kampanii jeszcze go nie skreślą?
 


Norberto Vellapelle – Paris Saint Germain. A36/0
Kilka gier w Turcji spowodowało transfer do tego potężnego klubu. Tam, jednak jego rywalem jest Jeronimo Rulli, także Norberto z ławki wstaje tylko, by Argentyńczykowi podać wodę.
 


Rafaello Beltramo – Tottenham. A38/3
Cuda, cuda ogłaszają! Pochetino zgodził się na wypożyczenie Rafaello, a ten szybciutko czmychnął do Caen. Zagrał tam 28 spotkań i nareszcie zmierzył się z lepszymi obrońcami niż nastolatkowie z Anglii.
 


Rei Pachino – Manchester City. A41/2
Uf, kolejne wypożyczenia. Po klapie w Lilestrom powędrował do Doncester gdzie zaliczył 29 gier. Chłopak jeszcze nie przepadł.
 


VIncento di Compostella – Juventus. A45/5
Facet jest świetny, tylko że nie strzela. W Westerloo zaledwie 5 bramek a w Belenenses 4. Słabiutko.
 

 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Rewolucjonista

Kurpiu Aby subskrybować zaloguj się Aby subskrybować zaloguj się

Kurpiu

Ostatnio online: Nigdy

Towarzysze (0)

Komentarze (0)

Manifesty (49)

Kariery (0)

Depesze (0)

eFeMoty (0)

FM TV (0)

Galeria (0)

Ostatnie notki

Reklama

Blogi - manifesty

Manifesty polecane przez Redakcję
Najnowsze manifesty użytkowników

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
UŻYTKOWNICY ONLINE

464 online, w tym 0 zalogowanych, 464 gości, 0 ukrytych

Urodziny obchodzą dziś:


Wszystkiego najlepszego!
WIĘCEJ O NAS
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Współpraca: czesciAuto24.Pl
Projekt: Karol Cłapa Wykonanie: F3 Group
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.