Kibice w drodze na mecz Alta IF...
Przerwa letnia i okienko transferowe
Pierwszym ruchem zarządu po zakończeniu rundy było przedłużenie ze mną kontraktu (bardzo mądrze :D). W przerwie miedzy rundami (3 tygodnie) rozegraliśmy 2 sparingi z niżej notowanymi rywalami. Oba wygrane (póki co FM nie daje mi zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o dobór sparing partnerów).
Jeżeli chodzi o ruchu na rynku transferowym to w skróciliśmy wypożyczenie do nas Linusa Dahla. Środkowy pomocnik zanotował 7 występów (2 w głównym, 5 z ławki) w pierwszej rundzie. Nie błyszczał a zgarniał 1 300 EUR/mc co stanowi 6% naszego budżetu płacowego. Z racji oszczędności odesłaliśmy go do macierzystego klubu. Razem ze sztabem ustaliliśmy, że w miejsce Dahla więcej szans będzie otrzymywał Morten Lampe (profil, stan na lipiec 2016) oraz że do pierwszego składu włączymy kolejnego 16sto latka do środka pola - Ande Biti Naess (profil, stan na sierpień 2016).
Zainteresowanie naszymi graczami ze strony innych klubu było sporo, ale przełożyło się to tylko na 1 ofertę. Nienegocjowalne 2 600 EUR za skutecznego skrzydłowego - Nikolaisena (profil, stan na sierpień 2016). Odrzuciliśmy tą propozycję co spowodowało mały bunt zawodnika.
Liga
Sytuacja z Nikolaisenem miała miejsce przed pierwszym spotkaniem. Zawirowanie wokół jego osoby może tłumaczyć słabszą postawę całego zespołu i w meczu z Tromsdalen notujemy remis 1-1 (gol Braaten; profil stan na marzec 2016).
Całe szczęście forma wraca w następnych spotkaniach i wygrywamy kolejne 2 mecze wyjazdowe: z Grorud (2-0; samobój, Ngom) oraz z Ullern (5-2, samobój, Braaten x3, Nikolaisen - tak ten zbuntowany).
W meczu 17 kolejki gościliśmy u siebie drużynę z końca tabeli - Follo. W tym spotkaniu zaliczyliśmy typowego FM. Dużo sytuacji, dominacja, a koniec końców 0-0.
W międzyczasie nasz gabinet odwiedził skruszony Nikolaisen mówiąc, że już nie chce nigdzie odchodzić i nie ma żalu, że go nie puściliśmy. No i git majonez.
Po wpadce z Follo pokazujemy, że nadal mamy zamiar pewnie kroczyć po upragniony awanas. Przekonały się o tym ekipy Mo (wygrana 3-1; samobój, Braaten, K.Thomassen) oraz Kjelsas (S. Thomassen, Braaten, Nikolaisen).
W 20 kolejce przyszło nam się mierzyć w wiceliderem - Skeid. W głowie mieliśmy bardzo cieżkie spotkanie w pierwszej rundzie właśnie z tym przeciwnikiem. Jednak duża przewaga punktowa pozwalała nam ze spokojem podchodzić do meczu. Wyrównana rywalizacja zakończyła się korzystnie dla nas 2-0 (Nikolaisen i kolejny w tej rundzie samobój - czyżby przeciwnicy nam pomagali w awansie? ;) ).
Po tym meczu awans to właściwie formalność. To założenie okazało się słuszne już w kolejnej kolejce. Remis 0-0 z Senja oraz korzystny układ innych wyników sprawił, że na 5 kolejek do końca możemy już świętować awans.
Na fali sukcesu w kolejnych meczach odprawiamy z kwitkiem i siatką goli - rezerwy Stabaek (2-0, Nikolaisen x2) oraz Oppsal (3-0, Braaten x3). W lokalnych mediach pojawiają się rozważania na temat czy damy radę pobić ligowy rekord zdobytych punktów należący od 2005 roku do Sparty Sarpsborg (64 pkt w sezonie).
Awans i co dalej?
Wstępnie poznaliśmy także już budżety na przyszły sezon. Będzie to ok. 120 tys. EUR na transfery (na ten sezon był 1 tys.) oraz ok. 60 tys. EUR budżetu płacowego (prawie 3 krotnie więcej niż obecnie). Wszystkie fajnie, mamy na "krótkiej" liście 12 nazwisk zawodników z 3 ligi norweskiej, którym kończą się kontrakty po sezonie lub są na kontraktach tymczasowych (czytaj: do wyciągnięcia za darmo), ale z rozmowami musimy poczekać do zakończenia sezonu ponieważ nadal nie uważają, że jesteśmy w stanie sprostać ich oczekiwaniom finansowym? Awans już pewny. Za chwile grać będziemy ligę wyżej a nikt nie chce już podpisać kontraktu. Możliwe, że to wina naszego statusu klubu - półprofesjonalny? Trochę dziwne, mam nadzieję że to się zmieni po sezonie i nasza łódź popłynie dalej zmierzając do norweskiej ekstraklasy.
Końcówka ligi i podsumowanie sezonu
Sezon kończymy spotkaniami z Finnanes (2-0 Braaten, Nikolaisen) następnie Harstad (2-0, Braaten, Anoy) i na koniec rezerwy Tromso ( 3-1 Braaten, Nikolaisen x2.)
Sezon kończymy na 1 miejscu zostawiając rywali daleko z tyłu. Liczba pkt 67.
Królem strzelców zostaje nasz as - Braaten. Awans przyszedł łatwiej niż się spodziewałem. Zobaczymy jak sobie poradzimy o klasę wyżej. Niezbędne będą wzmocnienia (3-4) choć póki co mamy problem z kontraktowaniem zawodników. Lekki niedosyt pozostaje po Pucharze Norwegii. Wyeliminowaliśmy w 2 rundzie ekstraklasowe Tromso a w 3 rundzie byliśmy o włos o odstrzelenie kolejnego ekstraligowca - Viking Stavanger.
Na plus:
+ dyspozycja strzelecka Braatena
+ cała defensywa (tylko 13 straconych goli w lidze)
+ transfery; wszyscy 3 zawodnicy (Iversen profil na marzec 2016, Arnoy (profil stan na marzec 2016), Vangen (profil stan na marzec 2016) którzy dołączyli przed sezonem okazali się dużym wzmocnieniem
+ przez cały sezon uniknęliśmy poważnych kontuzji - zdarzało się kilka urazów po max 3-4 tygodnie przerwy - ludzie północy muszą być twardzi ;)
+ nasza ekipa u19 wygrała swoją ligę
+ po sezonie nasz stadion zostanie rozbudowany o 1000 miejsc do 2250 aby spełnić wymogi 2 ligi
+ udało się pobić rekordy pkt zdobytych w lidze Sparty Sarpsborg (64 pkt w sezonie).
Na minus:
- mimo dosyć licznych szans gry w pierwszym zespole naszych juniorów nie odnotowano dużych wzrostów umiejętności - przykładowo Iversen, który z młodych grywał najwięcej: profil na marzec 2016 i profil na październik 2016
- koniec ligi wiąże się z długą przerwą. Koniec ligi 22 października a przygotowania do nowego sezonu ruszą dopiero 16 stycznia :/
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ