Zagrzmiał Zygmunta stary dzwon,
Wygrała Wisła nasza,
Jego dostojny, dumny ton,
Zwycięstwo nam ogłasza
Po powrocie z Węgier gdzie zagraliśmy ostatni sparing morale w zespole było wysokie a nastroje bojowe. W takich okolicznościach rozpoczęliśmy przygotowania do wyjazdowego spotkania z Wisłą Puławy. Na kilka dni przed tym meczem Young Boys składają intratną ofertę za Szymińskiego, która jednak zostaje przeze mnie odrzucona. Po tym zdarzeniu kontaktuje się z nami agent Przemka i negocjujemy nową umowę dla naszego stopera. Sprawa przed meczem komplikuje się jeszcze bardziej ze względu na uraz, który łapie Plizga.
W środku tygodnia Młoda Wisła awansuje do drugiej rundy Młodzieżowej Ligi Mistrzów.
W pierwszym oficjalnym meczu w 2018 roku mieliśmy sprawdzić się na wyjeździe.
W pierwszej połowie aż czterokrotnie obramowanie bramki ratowało gospodarzy przed utratą gola. W drugiej odsłonie mimo naszej przewagi to zespół z Puław miał 100% okazję do strzelenie gola, na szczęście Chorążka był dobrze ustawiony i uratował nas przed niezasłużonym blamażem.
Z powodu żółtych kartek w następnym meczu nie mogą zagrać Martuszewski i Tamas.
Przed kolejnym spotkaniem u siebie przeciw Arce Gdynia do treningów wraca Murawski. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 tygodni będzie zdolny do debiutu w pierwszym zespole. A nasz sztab poszerza w tym czasie trener siłowy.
Dobra pierwsza połowa, która dała nam pewne prowadzenie pozwoliła mi na to aby na boisku pojawił się Skrzypniak i Porębski. W drugiej połowie już bez zmiany wyniku dowozimy pewne zwycięstwo a 20 gola w tym sezonie strzela Ondrasek.
A już za 3 dni czekały nas derby. Z racji tego, że Legia przegrała swój mecz w poprzedniej kolejce zdecydowałem rozpocząć mecz z jak największą liczbą wychowanków w składzie. Tylko na prawą obronę, ze względu na wypożyczenie Rogozia, nie znalazłem wychowanka i tam musiał zagrać Modelski.
Do przerwy mimo lekkiej przewagi i osłabienia rywala nie udało nam się zdobyć gola. Za Brożka na boisku zameldował się Ondrasek, na którego skuteczność bardzo liczyłem i jak się potem okazało - nie myliłem się. Skromna wygrana ale jednak bardzo cieszy.
Chorążka tak jak przewidywałem zrezygnował póki co z chęci transferu.
Następny mecz graliśmy przeciw Koronie, gdzie obecnie pracuje nasz poprzedni manager rezerw.
Do przerwy udało się zrealizować plan minimum i prowadzić. Za podmęczonego Chrapka na boisku po raz pierwszy w nowych brawach melduje się Radosław Murawski. Niestety w drugiej połowie nie potrafimy utrzymać prowadzania i po jednej z kontr Korona wyrównuje.
Niestety w meczu z kandydatami na juniorów kontuzji doznaje Skrzypniak i nie będzie mógł zagrać przeciwko Porto U-19. Niestety po rzutach karnych nasza młoda drużyna kończy przygodę z tymi rozgrywkami.
Na mecz z Piastem do wyjściowego składu wrócił Stilić, swoje minuty dostał także Lippini.
[lightbox]
Po bardzo wyrównanym meczu udaje nam się przywieźć z Gliwic 3 punkty.
[nowe okno]
Na 9 kolejek przed końcem prowadzimy wyraźnie w lidze i powoli możemy skupiać nasze siły na Pucharze Polski.
Kolejny materiał po weekendzie.
Z racji nowej skórki i sposobie wyświetlania wyników i składów proszę o wzięcie udziału w ankiecie dotyczącej jak mają być powiększane zdjęcia - czy otwierane w nowym oknie w przeglądarce czy na zasadzie lightboxa?
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ