Po ogłoszeniu upadku serii Championship Manager na komputery PC, jej twórcy postanowili skupić się na podbiciu rynków nieopanowanych przez Football Managera - Facebooka oraz gadżetów firmy Apple. Możliwe jednak, że CM wróci w sieciowej formie!
Przypomnijmy, że ostatnimi głośnymi projektami, firmowanymi nazwą Championship Manager, były gry
CM: Rivals oraz
CM 1980s Legends. Wydawało się, że sromotne klęski gry w walce z konkurencyjnym FM-ie skutecznie zniechęciły twórców do rywalizacji na tym rynku i na dobre skupią się oni na mniejszych produkcjach. Pojawiła się jednak okazja do reaktywacji - wszystko za sprawą chińskiego
Square Enix, który chciałby przenieść CM-a... do Internetu.
Championship Manager: World of Football - właśnie taki tytuł chce nadać swojemu dziecku nowy producent. Wersja ta miałaby funkcjonować dzięki
przeglądarkom internetowym, przypominając jednocześnie MMO typu FM Live. Rozgrywka ma być według doniesień
darmowa i obsługiwać jedynie mikropłatności, projekt nie wygląda więc na jednorazową próbę zarobienia kilku dolarów. Wręcz przeciwnie, miejmy nadzieję, że zostanie on wykonany z azjatycką solidnością, stanowiąc alternatywę dla dzieł Sports Interactive.
"Jesteśmy zachwyceni, mogąc potwierdzić nasz projekt MMO z Shanda Games - Championship Manager: World of Football" - powiedział
Roy Meredith, dyrektor generalny Championship Managera.
"Wszyscy w studiu jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością pracy przy tej grze. CM: World of Football zaoferuje nowym oraz starym fanom Championship Managera coś innego, pozostając jednocześnie wierny tej serii."
Gra powinna w przeciągu roku trafić na rynek chiński, zaś wydanie jej przez Square Enix na Zachodzie uzależnione zostanie od
wyników popularności osiąganych w Kraju Środka. Przewidziane są również beta-testy gry, ponownie jednak tylko dla Chińczyków. Więcej szczegółów dotyczących nowego CM-a poznamy zapewne już wkrótce.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ