Nie od dziś wiadomo, że twórcy bacznie przyglądają się takim właśnie rozmowom, po których doskonale wiedzą, w jaki sposób powinni rozwijać swój produkt. Często jednak nie muszą oni śledzić poszczególnych postów, wystarczy, że przeanalizują wyniki wspomnianych wcześniej sond. A dotykają one spraw wszelakich: zaczynając od propozycji zmian w kolejnych odsłonach serii, a na wrażeniach związanych z różnymi sposobami gry w Football Managera kończąc. Ponieważ często mają duże znaczenie, postanowiliśmy przedstawić Wam najciekawsze z nich. Na początek sonda, która idealnie wpisuje się w drugą kategorię. Postawione jest w niej bowiem pytanie o różne powody satysfakcji z gry. Czy jest ona większa, gdy walczymy o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, czy wtedy, gdy rozpaczliwie ciułamy punkty w nadziei na utrzymanie? Gracze opowiedzieli się za walką o awans, którą wybrało prawie 60% głosujących. Jej zwolennicy argumentowali swój wybór głównie większymi emocjami, zwłaszcza gdy rok wcześniej nie odnieśli oni upragnionego celu. Wielką satysfakcję daje im również skuteczny marsz z najniższego szczebla rozgrywkowego do ekstraklasy. Ci, którzy wybrali opcję związaną z walką o utrzymanie (35% głosów), kontrowali przeciwników tym, że większy dreszczyk emocji można poczuć podczas walki o byt klubu. Chociaż tak naprawdę wielu z głosujących żałowało, iż nie można wybrać obu opcji, bowiem emocje często objawiają się w odmienny sposób. Jedynie dla kilku procent graczy wrażeń nie dostarcza żadna z podanych możliwości. Druga z prezentowanych przez nas sond z pewnością bardzo zainteresowała twórców FM-a, ponieważ dotyczy opinii graczy na temat obu ostatnich łatek - a mianowicie, która z nich sprawiła, że gra stała się przyjemniejsza? Swój głos oddało dokładnie 218 graczy i w zdecydowanej większości opowiedzieli się za patchem 10.3 (78.44% głosów). Powód takiego wyboru był jasny – tylko najnowsza łatka mogła sprawić, że gra jest niemal w pełni dopracowana, a pojawiające się błędy są już nieliczne. Jednak jeden z graczy, którzy wybrali inaczej, zwraca uwagę, iż po zainstalowaniu nowego patcha w jego odczuciu niektóre atrybuty straciły na znaczeniu i nie są w pełni odzwierciedlane w trakcie spotkań. Na całe szczęście ów błąd nie został przez nikogo potwierdzony. Ostatnie badanie zostało co prawda otwarte już jakiś czas temu, jednak wzbudziło ono wielkie zainteresowanie, a komentarze graczy na ten temat wciąż się pojawiają. Dotyczy dość popularnej kwestii – wdrożenia dynamicznej reputacji lig. Pytanie jest oczywiste – co o tej ewentualnej nowości sądzą gracze? Jak już wspomniałem, zainteresowanie tą sprawą jest olbrzymie, o czym świadczy liczba głosujących (661). Wyników można było się spodziewać, bowiem wygrała opcja na "tak", którą wybrało prawie 90% graczy. Wraz z wieloma głosami pojawiło się równie dużo komentarzy. Zwolennicy tego pomysłu zwracali głównie uwagę na to, iż taka zmiana mogłaby bardzo korzystnie wpłynąć na sens rozgrywania wieloletnich karier. Podane zostało wiele przykładów, w których jasno wynika, że po pewnym czasie gracze prowadzący kluby ze słabych lig są skazani wyłącznie na piłkarzy o określonym poziomie umiejętności. Sytuacja nie staje się lepsza nawet, gdy ich drużyna święci sukcesy na arenie międzynarodowej. Przez to wszystko gracze stoją również na straconej pozycji w procesie szkolenia młodzieży. Po prostu adepci futbolu wolą rozwijać się w ligach o większej renomie, mimo otrzymania ofert od zwycięzcy Ligi Mistrzów. Gracze, oprócz postulatów, przedstawiają również sposoby na wprowadzenie tego rozwiązania. Jeden z nich wymyślił nawet proces klasyfikacji lig prowadzony przez grę. W założeniach ma polegać na tym, że przed każdym turniejem międzynarodowym zespołom z poszczególnych krajów przypisywane zostają prognozowane fazy rozgrywek, do których powinni dojść. Wraz ze spełnieniem tego zadania (bądź porażki) reputacja ligi jest zmieniana. Przykładowo, jeżeli wśród 4 drużyn z Anglii jedna z nich powinna dojść do finału, a pozostałe do ćwierćfinału, to na podstawie ich wyników renoma ligi maleje lub rośnie. W takim przypadku wszystkie drużyny muszą spełnić postawiony im cel. Oczywiście niższe ligi miałyby znacznie łatwiejszą drogę do pokonania i nawet, gdyby kluby jej nie podołały, to ich reputacja nie malałaby tak znacząco, jak w przypadku najlepszych. Jednak oprócz euforii związanej z tym pomysłem pojawiły się również pewne obawy natury technicznej. Nieco ponad 4% głosujących jest zdania, że taki system przede wszystkim mógłby wiązać się z dużą liczą bugów, które w znacznym stopniu mogą uprzykrzyć nam życie. Inni niepokoją się o zbyt szybki wzrost reputacji. Może to doprowadzić do sytuacji, w której prym w Europie wiodą drużyny np. z Malty. Najpoważniejszym argumentem przeciw wydaje się być problem związany ze słabym poziomem pozostałych drużyn, znajdujących się w danej lidze. Bo co nam z wygrania Ligi Mistrzów, jeżeli nasi lokalni rywale swoją grą będą obniżać renomę krajowych rozgrywek? Mimo wszystko, gracze wierzą w umiejętności programistów z SI i jako końcowy argument podają fakt, iż dzięki temu rozwiązaniu nasze sukcesy będą bardziej nagradzane. Niestety, twórcy w dalszym ciągu milczą w tej sprawie. Dla statystyki dodam jeszcze, że ponad 5% graczy patrzy na to wszystko obojętnie. To oczywiście jedynie wybrane przez nas sondy, a ich rzeczywista liczba jest bardzo duża. Ich popularność świadczy o tym, że graczom wciąż leży na sercu rozwój serii i chcą, by ich zdanie było respektowane przez ekipę Sports Interactive. Wydaje się, że tak jest, o czym świadczą chociażby pamiętne blogi Milesa Jacobsona, w których opisywał rolę fanów w procesie wprowadzania nowych opcji. Miejmy więc nadzieję, że tak będzie nadal, a rozwój gry pozostanie w naszych rękach.

---

Słowa kluczowe: