Rewolucja w interfejsie i taktyczna przystępność, ale też paradoks dublowania poleceń, powolne ustawianie piłkarzy do stałych fragmentów gry czy koniec ery gotowych taktyk – to niektóre z określeń pojawiających się w recenzji Football Managera 2010.
Czy tegoroczna ewolucja wygrała z zeszłoroczną rewolucją? Wydaje się, że moglibyśmy pokusić się o takie stwierdzenie. Portal
valhalla.pl, a dokładniej
Daniel Kłosiński, podjął się próby oceny
Football Manager 2010. Już sama tegoroczna nota
(8.8) wskazuje na to, że wersja z 2009 roku, która otrzymała zaledwie
6.5, była w wielu aspektach gorsza od następcy. Doceniono większą rolę asystentów, jednak po raz kolejny skrytykowano konferencje prasowe. Finał finałów przywołuje się już prawie legendarnego
Championship Manager 01/02 oraz
Football Manager 2006. Jak w Waszej ocenie wypada porównanie? Zachęcam do zapoznania się z całą recenzją i przedstawienia swojej opinii.
Piłka nożna wolna od PZPNu – recenzja Football Manager 2010 na portalu valhalla.pl
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ