Właśnie w tym celu producenci FM Live podpisali umowę z KTH Corporation, grupą mającą odpowiadać za odsłonę gry w wersji dla Korei Południowej – ta zaś nosić będzie odrębną nazwę Football Manager Online. Aby jednak przystosować tytuł do wymogów tamtejszego rynku, na mocy kontraktu powołany zostanie zupełnie nowy zespół programistów w Seulu. Nie oznacza to jednak, iż nie będą oni współpracować z angielskimi pracownikami w Londynie, bowiem wyznaczeni specjalnie delegaci zamierzają podróżować między dwoma miastami i składać raporty z bieżących postępów. Jak zapowiedział Miles Jacobson, premierę koreańskiego FM Online wstępnie jest planowana na końcówkę 2011 roku. Zdobycie całego kontynentu pozostaje zadaniem na przyszłość. W tym czasie specjaliści od marketingu zgłębią tajniki rynku azjatyckiego, opracują odpowiednią technologię serwerową, a także przeprowadzą działania na rzecz rozwoju technologicznego FM-a. Co to może dla nas oznaczać? Przede wszystkim, programiści pochodzący z Azji znani są z przygotowywania efektownych animacji, które implementują w swoich grach – możliwe więc, że niezbyt zachęcający tryb 3D okaże się dla nich prawdziwym wyzwaniem. Gdyby zrobili wszystko, aby element ten zaczął spełniać ich wymagania, z pewnością zyskał by na tym FM Live, a być może nawet… FM 2012. Pozostaje mieć więc nadzieję, że współpraca SI z Koreańczykami przyniesie nam w dłuższej perspektywie szereg korzyści i nie będziemy musieli już narzekać na jakikolwiek element gry. Przede wszystkim wizualny.

---

Słowa kluczowe: