Tytułowe pytanie zadawali sobie wczoraj w redakcji wszyscy. M8_PL, który zwykł w wybrane wtorki oddawać do korekty swoje Przystanki, wsiąkł. Nie było go nigdzie, a że właśnie wczorajszy wtorek był jednym z tych wybranych, wywołało to sporą panikę!
Rozpoczęliśmy zakrojone na szeroką skalę poszukiwania, przetrzęśliśmy każdy zakamarek redakcyjnego budynku, ale na nic się to zdało. Już mieliśmy informować o zaginięciu odpowiednie służby, kiedy z piwnicy dobiegł nas znajomy pisk rozładowującej się baterii w laptopie. Po otwarciu drzwi ujrzeliśmy, a jakże, poszukiwanego przez nas kolegę, wpatrzonego w ekran swojego służbowego komputera. Na nasze pytające spojrzenia powiedział tylko, że nie chciał, żeby mu przeszkadzano. W czym? W grze oczywiście. Tak jest Panie i Panowie - nasz naczelny maruder wreszcie odnalazł swoją utraconą "miodność"! To wydarzenie z pewnością godne wpisu w kronice
CM Revolution, chwilowo jednak doczekało się felietonu, do którego lektury serdecznie zapraszam.
Przystanek dziesiąty - Out of range - FML in progress
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ