Ponad rok temu SI oznajmiło, że przy odrobinie szczęścia i cierpliwości, każdy eFeManiak może doczekać wygenerowania syna. Choć historia zna przypadki, gdy potomkowie gwiazd futbolu okazywali się beztalenciami, to najwyraźniej FM o nich nie słyszał.
Dowodem na to jest niewątpliwie przypadek użytkownika forum SI –
FMAndersona, który odkrywszy w szkółce juniorów swoją pociechę, postanowił za wszelką cenę wykreować ją na przyszłą legendę piłki nożnej. Efekt jego działań okazał się zatrważający – pod czujnym okiem ojca, chłopak rozwinął się w szalonym tempie, regularnie reprezentując
Newcastle United, zarówno na krajowym podwórku, jak i arenie międzynarodowej.
I tak, przez ponad 22 wirtualne lata gracz na bieżąco
relacjonował przebieg jego kariery, w trakcie której jego syn – lewoskrzydłowy
Danny Mohiddin - rozegrał abstrakcyjną liczbę 1048 meczów ligowych, strzelając w nich 182 bramki. Co więcej, 93 razy wystąpił w barwach angielskiej reprezentacji, jedenastokrotnie trafiając do siatki rywali.
Ostatecznie w wieku 40 lat postanowił powiesić buty piłkarskie na kołku, po czym żądny dalszych emocji…
został trenerem! Co więcej, po dosyć krótkim epizodzie w sztabie szkoleniowym ojca, samodzielnie objął inny zespół Premier League,
Aston Villę, regularnie i z powodzeniem tocząc batalie przeciwko wychowawcy. Nie zagrzał tam jednak miejsca na długo, gdyż szybko upomniał się o niego inny, większy klub – hiszpańska
Sevilla, z którą próbuje aktualnie zawojować Europę.
Cały temat liczy już prawie
1500 postów, wypełnionych screenami, komentarzami gracza oraz innych użytkowników. Jeśli więc chcesz poznać historię kariery menedżera
Mohammeda Mohiddina oraz jego wybitnego syna
Danny’ego, nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć miłej lektury i wytrwałości w wertowaniu kolejnych stron!
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ