Nocny marek CM Revolution postanowił więc należycie spożytkować wolny czas i wykorzystać go na stworzenie czegoś ambitnego. Jak się okazuje, ta sztuka udała mu się w stu procentach. Dziś powraca on bowiem z drugim artykułem ze swojego cyklu zatytułowanego "Bezsenna Partia Słów". Tym razem podsekretarz stanu w Ministerstwie Literatury na papier postanowił przelać swoje przemyślenia dotyczące nadchodzącej części naszej ukochanej gry - Football Managera 2010. W felietonie o nazwie "Nowa nadzieja" autor zastanawia się nad tym, jak najmłodsze dziecko SI rozwinie się po niespełna rocznym dopieszczaniu go przez twórców. Rondel szczegółowo analizuje każdą z zaserwowanych w tej edycji opcji, rozważając jej plusy i minusy. Jakie wnioski wysnuł na podstawie tych dylematów? Czy zaufał programistom i uwierzył, że zbliżający się FM 2010 stanie się najlepszą grą z serii? Tego dowiecie się tylko z jego najnowszego artykułu, który gorąco polecam! Bezsenna Partia Słów #2 - Nowa nadzieja by rondel

---

Słowa kluczowe: