W czasach, gdy silnik meczowy Football Managera odstawał dość mocno od ideału, gracze nałogowo poszukiwali coraz to nowszych sposobów na jego oszukanie. Wydawałoby się, że czasy "zabójczych taktyk" przeszły do historii – nic bardziej mylnego!
Mimo że twórcy FM-a rokrocznie podkreślają, że oszukanie silnika meczowego - wykorzystując jego niedoskonałości - stało się niemożliwe, to jednak wśród rzeszy graczy zawsze znajdzie się pewien szczęśliwiec, który przypadkiem odkryje niezawodną metodę. Tak było dwa lata temu, po instalacji
łatki 8.0.2, tak jest i teraz, a wszystko jak zwykle za sprawą użytkowników forum SI.
W dobie CM-ów odpuszczało się grę skrzydłami, stosowało
zasadę symetrii i
hulaj dusza, piekła nie ma. Później – układano najbardziej abstrakcyjne ustawienie, jakie przychodziło do głowy, i przy w miarę rozsądnych poleceniach także zadawało ono egzamin. Na dzień dzisiejszy eFeManiacy posiłkują się przede wszystkim
rzutami rożnymi, które przy odpowiednim zaprogramowaniu są w stanie przynieść nam prawdziwy worek goli.
Nie wierzycie? Użytkownik
Pompeyboyz przekonuje, że nawet po instalacji
łatki 10.3.0 wykiwanie silnika meczowego jest jak najbardziej możliwe. Wystarczy w poleceniach dotyczących ofensywnych kornerów przypisać po dwóch piłkarzy do następujących zadań:
- odegranie na krótki słupek,
- atakuj bramkarza,
- stój przy długim słupku,
- tył,
- pod polem karnym (jednym z nich jest zawodnik wykonujący rożne, a drugi to Twój piłkarz z najlepszym strzałem z dystansu i grą z pierwszej piłki).
Do tego nakazujemy wykonawcy dośrodkowywać w obręb pola karnego i klękajcie narody, bo oto zbliżają się istni królowie stałych fragmentów. Dla zatwardziałych fanów będzie to z pewnością sytuacja niepokojąca, dla chwytających się każdego sposobu – zbawienie. Osoby o czystym sumieniu mogą na szczęście zwyczajnie tę metodę zignorować, szkoda tylko, że gdzieś w podświadomości zawsze będzie dokuczać im wiedza o tego typu niedoskonałości. Taki już jednak urok każdego Football Managera.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ