Minęło już trochę czasu odkąd widzieliśmy naszego towarzysza Fredy'ego po raz ostatni. Krążyło o nim wiele plotek, wielu twierdziło nawet, że nie żyje. My jednak wiedzieliśmy lepiej - Fredy był na tajnej misji szpiegowskiej w Londynie...
Cóż takiego znajduje się w tym
Londynie, głowicie się zapewnie. Odpowiedź jest bardzo prosta - poza
Big Benem, Oxford Street i tysiącami emigrantów z Polski w stolicy Anglii mieści się siedziba twórców Football Managera -
SI Games. Siedzą tam przyklejeni do monitorów i knują niecne plany jakież to nowe bugi zaimplementować w nowym FM-ie, żeby jeszcze bardziej rozzłościć fanów. Oj nie, przepraszam, Fredy mi właśnie mówi, że tę plotkę dementuje, błędy pojawiają się jednak same z siebie, niezamierzone przez twórców. Jednak nasz szpieg ma wiele innych ciekawych wiadomości dotyczących SI Games. Rozłożył firmę na
części pierwsze i napisał o tym tekst, w którym to też prezentuje motywy działań tej londyńskiej firmy. Dlaczego już tak dawno nie było żadnych rewolucyjnych zmian w grze? Czy kiedyś nadejdą? Fredy znalazł odpowiedzi na te nurtujące pytania, a przeczytać o nich można w jego najnowszym felietonie pt. "Czarne chmury". Ponuro, jednak zapraszam do czytania, gdyż na pewno warto!
Czarne chmury by Fredy
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ