Odkąd w naszych sercach zagościł silnik meczowy 2D (to już 6 lat!), jest powodem wielu dyskusji. Nie chodzi tu bynajmniej o zmianę na silnik 3D, a o dopracowanie obecnego silnika, aby gracze nie musieli walić pięściami w klawiaturę. Dlaczego?
Otóż Football Manager 2008 w kontekście silnika meczowego zmienił się... niewiele. Można powiedzieć, że co nowa wersja to nowe problemy, a co gorsza - stare problemy wcale nie zostają tak szybko rozwiązywane. Przykładem na popsucie silnika był słynny błąd w podstawowej wersji FM 2008, który prężnie omijał ustawienia meczowe dotyczące stosowania pressingu. Chociaż łatka 8.0.1 zalepiła jedną dziurę, wiele innych pozostało. Na
Forum SI istnieje ciekawy
temat, w którym członkowie wypisują ich największe frustracje na temat silnika meczowego. Oto kilka z nich:
- Zbyt częste podania do tyłu, w wyniku czego napastnik przejmuje piłkę (patrz: Smolarek w meczu Polska - Belgia)
- Wykopywanie na oślep bez realnego zagrożenia
- Przejmowanie piłki przy linii bocznej, a właściwie jego brak, co skutkuje autem dla przeciwnika
- Uderzanie z prawie zerowego kąta na bramkę (co więcej, często takie piłki wchodzą)
- Bączki, czyli kręcenie się piłkarza o 360 stopni
- Wbiegający masażysta do piłkarza, który już dawno wstał i bierze udział w grze
- Wirtualna siatka - każdy może przebiec przez bramkę
- Pomimo, że piłka stoi na linii, silnik traktuje ją jako poza linią
- Prawie każda bramka to kłótnia z sędzią liniowym
A co Wam się nie podoba w silniku? Co według Was powinno zostać zmienione?
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ